reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Dziewczyny, ja nie jestem aż tak opanowana jak myślicie ;) już jej swoje "wykrzyczałam" na FB :) wiem, ze to żenujące, ale chyba bym się bez tego udusiła...

Kaja - jeśli chodzi o ruchy, to ja teraz akurat nie jestem odpowiednim przykładem, ale przed tym wszystkim młoda w brzuchu te mi nie dawała spokoju.Pewnie dlatego, że ma ciasno w brzuszku a z takim ADHD po matce i tak wiercić się musi :)
Jak ciśnienie u Was dziś i głowa? Mnie boli od rana i już nie wiem czy to przez te emocje czy z powodu zmiany ciśnienia. Rodzice zabrali młodą do siebie i zawiozą ją na zajęcia dodatkowe, a ja odpoczywam...
Dziś robię leniwe na obiad - po trzech dniach wraca mi apetyt ;)
 
reklama
Anisen jak nie chcesz teściowej oglądać zwłaszcza że to na pokaz, no i nie jesteś w stanie przyjmować tyle gości, którzy pewnie siądą jak
święci królewscy i będą patrzeć żeby koło nich skakać to może mąż i Ty powinniście teściowej odmówić.

Anbas jak ja czytam o tym twoim moczu to się zastanawiam czy mój gin robi wszystko co trzeba, czy nie lekceważy czegoś co trzeba leczyć. Napisz proszę czy jak miałaś te grzybki czy bakterie to wychodziły one w zwykłym badaniu moczu czy jakieś specjalne badanie tego moczu Ci robili.

Donka super, cieszę się bardzo że do domu idziecie.

Akuku dobrze że już nie czujesz tego zapachu

Siva podziwiam i trzymam kciuki &&&& żeby się wam udało
a temu babsztylowi mam nadzieję że życie samo odpłaci
 
Cleopatra tu w ire te badanie moczu sie robi u lekarza na wizycie. Tzn. przychodze z fiolka I on takim paskiem sprawdza odczynniki jakies. I jak jest stan zapalny to od razu wychodzi cos tam...Ale zeby bylo wiadomo jaka to bakteria I na co wrazliwa to on wysyla ta probke do labu do szpitala I tam dopiero robia posiew z antybiogramem. Ale tak czy inaczej teraz po tych kilku moich infekcjach to sie juz patrzy bardziej podejrzliwie I nawet jak na pasku wychodza ok to tak dla pewnosci wysyla do labu... A grzybki to z moczu nie wychodza...ale zawsze po kuracji antybiotykiem mialam cos bo objawy byly I traktowalam to clotrimazolem - chociaz nigdy na 100% nie pomogl wiec gin mi potem przepisal to co inomama wczesniej mi polecala - gyno-daktarin I to dalo rade. A od tego czasu biore na stale probiotyki doustne takie jak przy antybiotyku sie bierze...Tylko ze biore w mniejszej dawce...Tzn normalnie by sie mialo brac powiedzmy 3xdziennie jak talbletki to ja biore raz dziennie ale codziennie. I odpukac poki co tfu tfu...jakos idzie :) A umeczylam sie z tym strasznie...
 
Siva jak czytam i slysze takie historie o tych babach co sie pchają zonatym do łózka,nóz mi sie otwiera w kieszeni.Moja koleżanka bliska przechodziła podobnie wszystko,dała tez druga szansę,mysle że warto przynajmnie spróbować,choć lekko może nie być.Z tą rozmową z ta kobietą-no wie wiem teraz może nie warto narażać sie na takie nerwy poza tym nie ma co zniżać się do niej,żeby widziała Twoje podenerwowanie itd.
Ja wierzę,że takim kiedyś los wywinie numer,za to że w tak postepowały.
3maj się :*

Co do ruchów,to ja wczoraj tez czułam je mniejsze i powiem szczerze byłam aż smutna przerażona tym.
Byłam u gin i wszystko ok.pewnie mają malutko miejsca i nie ma miejsca na duzą aktywność
 
No ja tez cos mniej mala czuje jakos :( taka troche ospala jakby dzis...

Wlasnie do mnie szef zlazl I zaprosil na przedswiateczny lunch ;> skoro jutro jestem ostatni dzien w pracy. Milo z jego strony :)))) hihihih
 
Siva, myślę, że coś ci się należało, choćby takie wykrzyczenie na FB - czasami człowiek musi ;)
A o tamtej larwie staraj się myśleć jak najmniej, teraz najważniejsza jesteś ty i dzieciaki, zwłaszcza to maleństwo w brzuchu.
Może to zabrzmi banalnie, ale ktoś mi kiedyś powiedział, że człowiek ma w sobie siłę, której istnienia nawet nie podejrzewa, dopóki nie stanie w sytuacji granicznej. I patrząc po moim własnym życiu - to najprawdziwsza prawda. Ty też ją w sobie odnajdziesz, musisz tylko uwierzyć.
Ściskam cię serdecznie i życzę dużo spokoju.
 
Dziewczynyyyyy brzuchuniw boli jak na okres:/// co to co to kto wie?? Troszkę sie zdenerwowalam jakiś czas temu ale ju ok... A brzuch rozbolal....
 
reklama
cze dziewczynki!

to ja, wykończona z lekka emocjonalnie...ale nic to - będzie dobrze!

Magsus - kurde no, trzeba było poczekać do porodu, w szpitalu zmyliby Ci:)fajnie, ze pamiętają o Tobie w pracy!

Akuku - czasem trzeba tupnąć, zeby reszta zauważyła, ze skurcze to nie przelewki...jak ryba dziś?

Magsus - wow! to niezły przypływ gotowki na święta - super!

Fifka - Adrian super szybko przybiera, bardzo się cieszę:) w ogóle jakieś boskie dziecię Twe:)

Bluelovi - a jaki to ból, to wstawianie w kanał? dziś bezskurczowo u Cię?

Miejskibandyta - umowa podpisana? to możesz iść rodzić!:)

Mea osi - cieszę się razem z Toba z Twego szczęścia!!!!

Emily - jak to inczej, kiedy dziecko jest już świadome i przeżywa wszystko...cudnie!

Justynaj - no to kciuki za Ciebie dziś, bo grafik masz napięty bardzo!

Anbas - a kiedy masz kolejne badania siuśkowe? kurde, zeby już tym razem bez infekcji!

Dona - jak będziesz mogła, to zajrzyj do nas! ale cieszę się,ze już nie w szpitalu!!!

Siva - życzę Ci, zeby wszystko się ułożyło i żebyś umiała wyrzucić z serca i pamięci to, co złe! Zasługujesz na to, by być kochana i pożądana i by być, tą jedyną! A na priva zawsze możesz, mi na pewno świat to nie popsuje, bo dziad dla mnie nie istnieje już:)
 
Do góry