Hej
Fifka dobrze ze kontrolujesz wage, a powiedz w pl kazdemu zalecaja miec wage w domu ? Bo u nas to przez puerwszy tydz. Zycia dziecka przychodzi oolozna codziennie i wazy maluszka, a potem przychodzi health visitor chyba jakos raz na tydzien i pozniej ustala ze mna czy chce dalej czy juz nie, zawsze moge zadzwonic to przyjedzie.
Ciesze sie Ze Adrianke zaczal jesc wiecej z cyca, bo jakgy pewnie zbyt dlugo byl na butli to moglby niechciec ssac cyca bo trudniej.
Bandyta jak dziecko terminowe to wagi chyba nie musisz miec, ale dowiedz sie u poloznej np.
Megaus hehehe, ojj wyobrazam sobie Twoje zadowolenie po zabawie w fryzjera Twojego m. Hehehe
Ja dzis zaprosilam na obiad znajomych (tych samych u ktorych ostatnio my bylismy, ale maja rozbestfione dzieci) i niestety teraz na powaznie musze ograniczyc spotkania, bo przed porodem. Ie mam sily juzzwracac uwagi swiim dzieciom a co dopiero innym... 3 letni Filip ugryzl mojego Victora, kilka razy go uderzyl, i Alexa (chyba niechcacy) kopnal w buzie ze mu krew z dziasla poleciala... rodzice maja inne podejscie... starszy syn nie tknal obiadu bo mu niby nie smakowalo...powiedzieli. mu ze jak nie zje to nic innego nie dostanie, ze kolacji w domu tez nie... a ty ciasto wystawilismy i najpierw mowia ze nie a za chwile, no to zjedz sobie.... u mnie tak nie ma, konsekwencja musi byc... victor i Alex nie zjedli obiadu, wiec zanim dostali ciasto musili dokonczyc caly obiad...ale wiadomo kazdy robi pod siebie, ale wtedy nie ma sie co dziwic ze dziecko nie bierze do siebie tego co rodzic mowi i ze nie slucha.
A wiec na obiad mialam zapiekankeryzowa z piersia z kurczaka, papryka, ogorkiem konserowym, mniam...a na deser zrobilam sernik i tez pyyycha.
Dzis kupilismy choinke, jutro chyba ubierzemy
swieza , pachnaca ...mmm
Dzis juz nie prasowalam , hehe coby wilgoci w domu nie robic hehehe, a tak serio to czasu nie mialam i jutro mam zamiar. Jeszce kilka dni i dopakuje calkowicie torbe. I dla mnie i dla dzidziusia.
Grodnioweczka, btrzymam kciuki byscie szybko do domku wrocily w dwupaku.
Nie wie. Co jeszcze mialam pisac