reklama
Milusia mi tez wydaje sie , ze przy ruchach dziecko naciska Ci glowka na szyjke stad moze promieniuje az na pochwe, wez magnez i no-spe polez, jakby Cie bardzo bolalo to jedz sprawdzic na IP.
A ja nie moge dzisiaj znow oddychac, az chwilami mi niedobrze..brakuje mi oddechu.
A ja nie moge dzisiaj znow oddychac, az chwilami mi niedobrze..brakuje mi oddechu.
Marika30708
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2007
- Postów
- 4 787
SYLKA ja na takie wzdecia biore espumisan i jest lzej. Ja mam tak na wieczor, ze ciezko oddychac
MILUSIA lez i obsetwuj czy po odpiczynku ci to ustalo
A ja zauwazylam od 2 tyg u synka trudnosci z oddychaniem. Jest na wziewach sterydowych rano i wieczorem. Plus na noc tabletka taka rozkurczowa i przrciwalergiczna.
Syn musi czesto nabierac gleboko powietrza. Nawet na podworku. Wczrsniej myslalam, ze to z nerwow ale teraz widze ze to tak samo z siebie. Az strach co to moze byc. Te leki co dostaje to żeby nie mial tego zapalenia krtani bo tak non stop to lapie bez lekow
MILUSIA lez i obsetwuj czy po odpiczynku ci to ustalo
A ja zauwazylam od 2 tyg u synka trudnosci z oddychaniem. Jest na wziewach sterydowych rano i wieczorem. Plus na noc tabletka taka rozkurczowa i przrciwalergiczna.
Syn musi czesto nabierac gleboko powietrza. Nawet na podworku. Wczrsniej myslalam, ze to z nerwow ale teraz widze ze to tak samo z siebie. Az strach co to moze byc. Te leki co dostaje to żeby nie mial tego zapalenia krtani bo tak non stop to lapie bez lekow
mILUSIA BYC MOŻE malutka byla tak ulozona że raz po raz Cię tam bolało,ale dobrze że już teraz mniej.Wierzę Tobie,w sumie nie mam tez pojecia co jakie bole maja mnie niepokoic co przepowiadają,
Dzieki za odpowiedzi
Jak tak czytam to widzę,że mamy poobne odczucia i tak sie uspokajam,że to pewnie taka klej rzeczy na tym etapie.
Co nie znaczy ,że jak któras cos niepokoi to zeby to bagatelizowac.
Ja to jestem panikara,ale teraz to naprawde nawet nie szukam na necie nic objawy ito,boje sie czytac bo sobie znowu cos wkrece ,zdoluje się itp.
Na ta choleostaze robilam badania,4 yyg temu bylo ok,juz wczesniej mialam też takie swedzenie skowy,nie mocne,ale bylo.
Czasem w miejscu swedzenia wyjdzie bąbelek i za chwle zniknie,moze mam na cos uczulenie,albo w wodzie coś jest.
Dla swietego spokoju zrobie na wlasna reke badanie moczu krwi,toxo i bede spokojna.
Oj te nasze malutkie wiercipietki kochane,one w sumie szukają teraz wgoniejszej pozycji,tu sie przeciągną tu zakopiąnam w dol czy góre a my ,wiadomo-cierpimy czasem,ale w sumie potem się z siebie smieje,że co ja cuduje,wiele kobiet wiele by dawo żeby sie zwijac tak z bolu.
Najzabawniejsze jest jak probuje z lozka wstać,tyle podejść robię do tego a gdzie tam jeszcze
Dzieki za odpowiedzi
Jak tak czytam to widzę,że mamy poobne odczucia i tak sie uspokajam,że to pewnie taka klej rzeczy na tym etapie.
Co nie znaczy ,że jak któras cos niepokoi to zeby to bagatelizowac.
Ja to jestem panikara,ale teraz to naprawde nawet nie szukam na necie nic objawy ito,boje sie czytac bo sobie znowu cos wkrece ,zdoluje się itp.
Na ta choleostaze robilam badania,4 yyg temu bylo ok,juz wczesniej mialam też takie swedzenie skowy,nie mocne,ale bylo.
Czasem w miejscu swedzenia wyjdzie bąbelek i za chwle zniknie,moze mam na cos uczulenie,albo w wodzie coś jest.
Dla swietego spokoju zrobie na wlasna reke badanie moczu krwi,toxo i bede spokojna.
Oj te nasze malutkie wiercipietki kochane,one w sumie szukają teraz wgoniejszej pozycji,tu sie przeciągną tu zakopiąnam w dol czy góre a my ,wiadomo-cierpimy czasem,ale w sumie potem się z siebie smieje,że co ja cuduje,wiele kobiet wiele by dawo żeby sie zwijac tak z bolu.
Najzabawniejsze jest jak probuje z lozka wstać,tyle podejść robię do tego a gdzie tam jeszcze
inomama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 213
cze w ten niepodległościowy dzień
flaga nam dumnie powiewa, czosenk nadal wyziewam...i nic lepiej, doooopa!
Pustiszi - ja tyż tak mam, ze ledwo dycham, cokolwiek zrobię...a kopniaki już dawno nie są tylko słodkie, bolą po prostu
Siva - ciesze się z Tobą widokiem wózeczka potrafi to dodać motywacji
Bluelovi - dasz radę!!! dzielna jesteś! cieszę się, ze lepiej u Cię
Akuku - no ślicznie dziś u nas sprawdza się ta moja osobista prognoza dobrze,ze 2013 się kończy - 2014 będzie Wasz!
Sylka - ufff, czyli nie tylko ja mam wzdęcia...zdrówka dla synka. Nabierze odporności, spokojnie, czasem to tylko dłużej trwa
Milusia - obserwuj się! ja ni cholery nie wiem co to mogło być, oby nic poważnego
Marika - a pierwszy raz synek tak ma? czy np cyklicznie, na jesień?
flaga nam dumnie powiewa, czosenk nadal wyziewam...i nic lepiej, doooopa!
Pustiszi - ja tyż tak mam, ze ledwo dycham, cokolwiek zrobię...a kopniaki już dawno nie są tylko słodkie, bolą po prostu
Siva - ciesze się z Tobą widokiem wózeczka
potrafi to dodać motywacjiBluelovi - dasz radę!!! dzielna jesteś! cieszę się, ze lepiej u Cię
Akuku - no ślicznie dziś u nas
sprawdza się ta moja osobista prognoza dobrze,ze 2013 się kończy - 2014 będzie Wasz!Sylka - ufff, czyli nie tylko ja mam wzdęcia...zdrówka dla synka. Nabierze odporności, spokojnie, czasem to tylko dłużej trwa
Milusia - obserwuj się! ja ni cholery nie wiem co to mogło być, oby nic poważnego
Marika - a pierwszy raz synek tak ma? czy np cyklicznie, na jesień?
P
Pustiszi
Gość
To sie wypogodzilo slonce malo nie wybuchnie tak swieci co fakt 3* ale i tak sie nigdzie nie wybieram bo zanim sie ubiore to mam puls 130 ... Zlapala mnie ochota na ogorkowa zupke taka tez zrobie jak zaczne teraz to na 15 pokroje warzywa bedzie na wieczor patrzAc na tempo moje
A teraz bylam u Mikusia w pokoju i tak wyciagam czapke z szuflady no i kurde duza jednak taka zagladam na metke a tak 4-5 jahre uuuuuuu to juz do szkoly bedzie szedl na oko patrzylam musze chyba kupic jakas mniejsza ciut prawda??
Inomama -a no wlasnie boli bli ja moge kogos zadzwiwiac ze juz nie chce tych kopniakow ale ja juz nie chce a stycznia oczekuje bo schudlam 1,3kg w 2 tyg brzuch od 9 tyg tylko +2 mam tam prawdziwy mlyn i na dole i na gorze a jak dostane w dol to sie tam mokra robie normalnie mokra jakbym przeciekala kocham tego lobuziaka ale czemu mam nie chcec ulgi ii duuuuuzo zdrowka
A teraz bylam u Mikusia w pokoju i tak wyciagam czapke z szuflady no i kurde duza jednak taka zagladam na metke a tak 4-5 jahre uuuuuuu to juz do szkoly bedzie szedl na oko patrzylam musze chyba kupic jakas mniejsza ciut prawda??
Inomama -a no wlasnie boli bli
ja moge kogos zadzwiwiac ze juz nie chce tych kopniakow ale ja juz nie chce a stycznia oczekuje bo schudlam 1,3kg w 2 tyg brzuch od 9 tyg tylko +2 mam tam prawdziwy mlyn i na dole i na gorze a jak dostane w dol to sie tam mokra robie normalnie mokra jakbym przeciekala kocham tego lobuziaka ale czemu mam nie chcec ulgi ii duuuuuzo zdrowka
A ja sie juz lepiej czuje, rozkrecilam sie , polezalam,pochodzilam i ciut lepiej.
Siva to lez akurat swieto to mozna :-) ja jak mam bole krzyze, to mnie tak paralizuje , ze kroka nie moga zrobic , ani siadac, tylko lezenie, wtedy leze, i poleze caly dzien czy pol zalezy kiedy mnie zlapie, cala noc i dopiero rano sie lepiej czuje..to jest tez strasznie uciazliwe.
A mi wczoraj na wzdecie pomoglo poprostu puszczenie tych gazow, no ale przy gosciach to jest problem..no wiecie nie wypada
Pustiszi no czapeczke to musisz miec 0-3msce, albo rozmiar 38 glowki na sam poczatek, mniejszych nie znalazlam, a sama jeszcze nie mam, musze sie wybrac gdzies po ta czapeczke.
Siva to lez akurat swieto to mozna :-) ja jak mam bole krzyze, to mnie tak paralizuje , ze kroka nie moga zrobic , ani siadac, tylko lezenie, wtedy leze, i poleze caly dzien czy pol zalezy kiedy mnie zlapie, cala noc i dopiero rano sie lepiej czuje..to jest tez strasznie uciazliwe.
A mi wczoraj na wzdecie pomoglo poprostu puszczenie tych gazow, no ale przy gosciach to jest problem..no wiecie nie wypada
Pustiszi no czapeczke to musisz miec 0-3msce, albo rozmiar 38 glowki na sam poczatek, mniejszych nie znalazlam, a sama jeszcze nie mam, musze sie wybrac gdzies po ta czapeczke.
reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Hej kochane!
Wczoraj wysłałam męża po rzeczy dla mnie i dziecka - płyn do prania, podkłady porodowe, wkładki laktacyjne, pieluchy tetrowe... maść na sutki itp itd czyli to czego mi jeszcze brakuję i się załamałam... jakie to cholerstwo drogie w sklepie... kazałam mojemu M wrócić i zamawiam wszytko od jednej osoby na allegro... 2-3 dni i będę miała to w domu ale kurcze ile zaoszczędzę... za same majtki poporodowe w sklepie trzeba dać 15zł a na allegro 7...
Tak więc już mogę oficjalnie powiedzieć że mam wszytko dla maluszka Brakuję jeszcze tylko takich rzeczy jak aspirator do noska czy termometr bezdotykowy - ale to zawsze można kupić po porodzie bo przecież nie musi być potrzebne od razu. Tym bardziej ze termometr mam dla niemowląt ale taki do pupki.
Czyli jedyne co mi zostało to dokończyć pranie ubrania, kocyki pościel i to poprasować - ale to już zależy kiedy teściowa będzie miała chwilę wolnego.
Inomama zdrówka kochana dla ciebie :* Kuruj się tam biedaku... co do sterydów to chyba takie przeziębienie nie gra roli przy podawaniu bo mnie nawet nie pytali o stan zdrowia na porodówce tylko od razu kluli. Hehe i dzięki... muszę dać sobie pomagać bo inaczej bym chyba zwariowała... teraz dopadł mnie taki instynkt wicia gniazda ze bez pomocy chyba bym w wariatkowie wylądowała...
Pustiszi oj współczuję tych boleści... mój mały osunął się nisko, Nawet mówią mi ze widać ze brzuch mi opadł, więc te dolegliwości są też mniejsze... a i po tych sterydach maly jest spokojniejszy,
Siva dzięki :* Ah... te bryki maluszków dodają skrzydeł nie powiem
Blue kochana dasz radę!!! Cieszę się ze jest już lepiej! Już każdej z nas niewiele zostało! U mnie jeszcze z 4 tygodnie i będzie naprawdę super...
Akuku kurcze... faktycznie wam ten rok nie służy... oby 2014 przyniósł wam wiele radości :*
Sylka hahanie chce nic nawet mówić o wzdęciach bo ostatnio to normalnie bez odświeżacza do mnie nie podchodź
Milusia Kurcze oby to nic poważnego nie było,ale może faktycznie chodzi o ten ucisk szyjki główką bo ja czasem też mam podobnie jak małysię rozbryka... czasem mam wrażenie ze zaraz wypadnie.
Marika współczuję dla synka... cholerne alergie....
Nisiao masz rację.... czasem lepiej nie czytać tych mądrości internetowych...
Ja już tak przyzwyczaiłam się do tych moich skurczy że w ogóle nie zwracam na nie uwagi...z jednej strony dobrze ale z drugiej mam taki strach ze poród własny przegapię choć wiem ze to raczej niemożliwe :-)
Wczoraj wysłałam męża po rzeczy dla mnie i dziecka - płyn do prania, podkłady porodowe, wkładki laktacyjne, pieluchy tetrowe... maść na sutki itp itd czyli to czego mi jeszcze brakuję i się załamałam... jakie to cholerstwo drogie w sklepie... kazałam mojemu M wrócić i zamawiam wszytko od jednej osoby na allegro... 2-3 dni i będę miała to w domu ale kurcze ile zaoszczędzę... za same majtki poporodowe w sklepie trzeba dać 15zł a na allegro 7...
Tak więc już mogę oficjalnie powiedzieć że mam wszytko dla maluszka
Brakuję jeszcze tylko takich rzeczy jak aspirator do noska czy termometr bezdotykowy - ale to zawsze można kupić po porodzie bo przecież nie musi być potrzebne od razu. Tym bardziej ze termometr mam dla niemowląt ale taki do pupki. Czyli jedyne co mi zostało to dokończyć pranie ubrania, kocyki pościel i to poprasować - ale to już zależy kiedy teściowa będzie miała chwilę wolnego.
Inomama zdrówka kochana dla ciebie :* Kuruj się tam biedaku... co do sterydów to chyba takie przeziębienie nie gra roli przy podawaniu bo mnie nawet nie pytali o stan zdrowia na porodówce tylko od razu kluli. Hehe i dzięki... muszę dać sobie pomagać bo inaczej bym chyba zwariowała... teraz dopadł mnie taki instynkt wicia gniazda ze bez pomocy chyba bym w wariatkowie wylądowała...
Pustiszi oj współczuję tych boleści... mój mały osunął się nisko, Nawet mówią mi ze widać ze brzuch mi opadł, więc te dolegliwości są też mniejsze... a i po tych sterydach maly jest spokojniejszy,
Siva dzięki :* Ah... te bryki maluszków dodają skrzydeł nie powiem
Blue kochana dasz radę!!! Cieszę się ze jest już lepiej! Już każdej z nas niewiele zostało! U mnie jeszcze z 4 tygodnie i będzie naprawdę super...
Akuku kurcze... faktycznie wam ten rok nie służy... oby 2014 przyniósł wam wiele radości :*
Sylka hahanie chce nic nawet mówić o wzdęciach bo ostatnio to normalnie bez odświeżacza do mnie nie podchodź
Milusia Kurcze oby to nic poważnego nie było,ale może faktycznie chodzi o ten ucisk szyjki główką bo ja czasem też mam podobnie jak małysię rozbryka... czasem mam wrażenie ze zaraz wypadnie.
Marika współczuję dla synka... cholerne alergie....
Nisiao masz rację.... czasem lepiej nie czytać tych mądrości internetowych...
Ja już tak przyzwyczaiłam się do tych moich skurczy że w ogóle nie zwracam na nie uwagi...z jednej strony dobrze ale z drugiej mam taki strach ze poród własny przegapię
choć wiem ze to raczej niemożliwe :-)