reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2014 :)

oj tak potwierdzam, że mobilizacja się załączyła i u mnie. dziś opróżniłam połowę komody Nataniela na rzeczy Gabrysia (muszą się podzielić na razie) no i dwie szuflady już zapełniłam. jeszcze mam sporo do prasowania a tak mi się nie chce...


ja się pochwalić muszę, a raczej syna mojego, od 1,5 tygodnia nie jemy w nocy :) dla mnie to sukces bo już sobie wyobrażałam te nieprzespane noce i latanie od jednego łóżeczka z butlą do drugiego z cycem. a tu sprawa rozwiązana :):) a i potrafi już zakomunikować że kupa jest w pampersie ;) fajnie jakby jeszcze potrafił zakomunikować, że tą kupę mu się chce hehe no ale za wiele nie będę na raz wymagać
 
reklama
Oj dziewczyny mam takie same odczucia jak wy, myślałam że mam jeszcze Tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyle czasu ale jak przeczytałam że pierwszy maluch już się pojawił to zaczyna do mnie dochodzić że nie za wiele czasu już nam zostało :)
 
cześć laski! Ja dziś pierwsze co to na wątek szpitalny weszłam poczytać i to 2 razy bo nie docierało do mnie że to już:szok: No łezki mi stanęły i wiecie co dalej było....

Ale bardzo się cieszę że Adrianek zdrowiutki i taka śliczna kruszynka. Zazdraszczam szybkiego porodu i udanego karmienia - z tym karmieniem i moimi brodawkami to mam stresa czy dam radę? Czy malec chwyci jakoś tego cyca???

U mnie torba spakowana chociaż jeszcze kilka drobiazgów brakuje. W domu też jeszcze kilka rzeczy trzeba zrobić np.kupić komodę dla rzeczy Wojtusia i pościel nową maluszkowi wyprać - tylko tak czekam aż mi się z balkonu usuną bo ocieplają blok:wściekła/y:

Tak jak kilka z was pisało jak się źle czuje to też mam takie myśli że ja chcę już rodzić, żeby już było po wszystkim - a potem idę po rozum do głowy i mam wyrzuty - " Głupia Ty, co z Ciebie za matka, o sobie myślisz a dziecko jeszcze nie gotowe, musi tam jeszcze siedzieć i trochę podrosnąć"
Po obejrzeniu tego filmiku co Pustiszi dała link no i w wiadomościach było to mówię mojemu synkowi "siedź grzecznie w brzuszku i bez żartów. Bo Ty do żadnego inkubatora iść nie możesz" Normalnie po tym filmiku boję się inkubatora i tych wszystkich rurek i kabli. Niby wiem że nasze dzieci już kilka razy większe, zwłaszcza jak widzę teraz Adrianka a jakoś tak strach mnie obleciał.
 
Heloł :)
Ale karpia złapłam, jak przeczytałam przed chwilą o Fifce - super, że wszystko poszło pomyślnie i Adrianek zdrowy i śliczny!
Ja dziś od rana (jeszcze nie wiedząc o Fifce) mam pełną mobilizację :) Wczoraj stolarz przywiózł komodę dla Lenki, więc zaczęłam prać "na gotowo" i szykować torbę do szpitala. Podświadomie czuję, że to już czas ;) A łóżeczko zamówię chyba jutro - wczoraj do nocy siedziałam na allegro i szukałam właściwego. A tak w ogóle, to mam wrażenie, Że Lenka obróciła się głową w dół, bo czuję parcie na krocze i kopie mnie zupełnie inaczej i cały czas - także nocki też mam nieprzespane.
 
ja dzisiaj rano zamówiłam wszystko w internetowej aptece... wyszło prawie 300 zł, ale jak po urodzeniu mam wysłać męża do apteki, to wolę to sama zrobić. Niestety w aptekach najczęściej sprzedają takim tatusiom to co najdroższe, a tak to mam już wszystko... I wiecie nawet kupiłam Fridę do nosa o 10 zł tańszą niż u mnie w aptece, szok jakie mają przebicia .... chyba zmienię zawód i założę aptekę... :)
 
Jezu dziewczyny myślałam że zawału dostanę jak rano przeczytalam smsa ;OO dalej jestem w szoku i plakać mi sie chce ze szczescia i kto by pomyslał ze fifka nam sie rozpakuje na koniec listopada :O dobra miala intuicje ze nie wytrzyma do 12 stycznia a jeszcze wcozraj mówilam ze zabraniam i poszlam spac a tam chlup i wody ojojoj :DD dobrze ze wszystko z nimi dobrze malutki jest taki sliczny jakie ma wloski :DD pieknosci cioc bb pierworodny listopadowo styczniowy :DD to juz ten czas te które toreb nei spakowaly to neich pakuja bo sie nam rozsypał styczniowy worek i teraz sie pewnie czai na nastepna :DDD
 
Cholera... idę do rossmana po wkładki poporodowe i nie ma bata, dziś pakuję torbę. Szlafrok już wyprany, kapcie gotowe, koszule jeszcze wyprasuję i hajda...
Ale aż mi ciary po plecach chodzą, bo uświadomiłam sobie jak blisko...

Dobra, idę do rossmana.... do potem.
 
Blue-aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam,ze na następna sie czai :p
mój synek jest jeszcze za maly wiec nie ma mowy,zeby to na mnie sie cos czailo:-) ja to w styczniu dopiero :p albo,zeby maly chociaz 2,5kg miał- inaczej go nie wypuszczam z brzucha:-)
 
Nastepna w kolejce bandytka :) Ale tak na 100% to tez nie wiadomo :) Czesto sie slysz\y u lekarza opinie ze pierworodki czesciej rodza po terminie niz przed...chociaz oczywiscie nie jest to regula :)
Moj Kubol sie urodzil w 42tyg. Dzien przed planowanym juz wywolywaniem porodu...Wiec teoretycznie I bandytka moze nam przeczekac do poczatku stycznia :)
NIezla loteria teraz bedzie :)
Hehehe a moze jakies zaklady porobimy :)
 
reklama
Kaczuszka - ojej, aż 300 zł na takie rzeczy? Mogłabyś napisać plus minus co kupiłaś? Bo ja chyba nie mam nic z TAKICH rzeczy

Anbas - jakbym miała obstawiać, która będę w kolejce do porodu, to bym obstawiła, że będę poza podium i ze urodzę jako czwarta :) Ot taki mój typ, tylko nie wiem kto miałby mnie wyprzedzić ;p


Tak poza tym to poród Fifki wpłynie na sytuację na rynku rzeczy dla niemowląt i rzeczy do higieny intymnej dla kobiet, wszyscy analitycy runku będą się zastanawiać o co chodzi z tak nagłą sprzedażą podkładów, wkładek, płynów do higieny i innych akcesoriów okołoporodowych :D a to babeczki z BB wystraszone ruszyły na zakupy w czeluści internetu i do pobliskich sklepów.
 
Do góry