reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Siva zdrowiej, mam nadzieję, ze domowe sposoby Cię wyleczą!
Vinga staraj się wypoczywać na ile to możliwe, choć zdaję sobie sprawę, że przy małym to masz dużo zajęć, jak mały jest spokojny, bawi się to odpoczywaj. I koniecznie powiedz lekarzowi!

Z tymi malinami to już gdzieś czytałam, że niby się nie powinno naparu z liści, bo świeże malinki to zajadałam ze smakiem, ale herbaty malinowej, to nie piję od początku ciąży;-)
 
reklama
Witam was bardzo gorąco w ten piękny piątek 13-go :-D


U mnie leje jak z cebra... szaro buro i ponurą... obiad z wczoraj został i nic mi się dzisiaj nie chce... :-( Chyba jak mały zaśnie to sama pójdę w kime bo ostatnio jakaś niedospana chodzę... do tego zła bo dzisiaj nie dałam rady się zapisać na sprawdzenie tej szyjki... w poniedziałek mam lekarza Konrada i szykowanie się do szpitala a we wtorek całodzienny szpital i badanie oczek małego... Zostaje mi środka czwartek... ale nie wiem czy jest sens skoro w poniedziałek mam wizytę u swojej gin... :no: Na razie nic się nie dzieje... skurcze się całkowicie uspokoiły, już nawet leków nie biorę... i chyba jednak wytrzymam do tego poniedziałku...




Mała czarna
witaj! Rozgość się :-D wiele z nas straciło maluszki... znajdziesz tu wsparcie i naprawdę miłą atmosferę :-)


Pustiszi u nas cały komplet sztućców tak załatwiła zmywarka... :-( niestety nic z tym się już nie da zrobić...



Sali oja... współczuję ci szczeże tego zęba... wiem ze można sparować sacholem ale on jest chyba na recepte...



Vinga uważaj ty na siebie... nie dobrze że masz skurcze... :-( bierz nospę MAX - to to samo co forte tyle że bez recepty. Można brać do 3 tabletek na dobę... A jak mimo to będą się powtarzać to jedź na IP... nie daj boże coś się stanie a na tym etapie nasze maluszki mają jeszcze mizerne szanse... :-( A i to bardzo możliwe ze przez noszenie małego to masz... ja jak się przestraszyłam i przestałam to po paru dniach wszytkie skurcze się uspokoiły... jednak odpoczynek i nie dźwiganie dużo pomagają...



Bandyta hehe dałam mężowi składniki i powiedziałam co ma zrobić. On lubi gotować, a czas kiedy mały śpi jest jedyną chwilą kiedy faktycznie mogę odsapnąć tak naprawdę.
Oj też mam chrapkę na gołąbki...



Ikasia też na mnie paracetamol nie działa tylko Ibuprofen ale kurcze w ciąży nie można.... podobo bardzo źle wpływa na dzidzie... :-(



Inomama
oj każda kobieta jest inna i skutki porodu moze odczuwać inaczej... ja już na nic się nie nastawiam... oby maluszek był zdrowy :* Spokojnie kochana!
 
Witam sie piatkowo!!! :))))

Sali -bidulko...tak mi Cie szkoda z tym zabkiem :( trzymam kciuki zeby jak najszybciej odpuscilo albo zeby jak najszybciej dalo sie wyleczyc, bo z takim bolem to oszlaec mozna...
I doskononale wiem o czym mowisz z ta koscia lonowa, pachwinami itd... Ja tez mam taki bol, szczegolnie rano gdy wstaje z lozka, ze mam wrazenie ze mi wszystko zaraz wypadnie :( Dopiero jak rozchodze to jest troche lepiej...

Vinga - kobietko- oszczedzaj sie ile mozesz...wiesz ze to nie sa zarty takie skurcze. Odpoczywaj ile sie da a jakby co to wiesz...starego pod pache I na IP.

Fifka - ciesze sie ze u ciebie lepoiej z tymi skurczami. Oby do poniedzialku ( jak sie domyslam poniedz. za tydzien dopiero?)

I widze ze wiekszosc z nas podlapuje teraz jakies przeziebienia. Kurde no taki czas, taka pora roku. Musimy sobie jakos dac z tym rade!!!
A tak w ogole to chyba dzisiaj puszcze totka :) w koncu piatek trzynastego :p
 
Witam piątkowo wszysykie dziewczyny - bardzo dziękuję za ciepłe przyjęcie w Waszym gronie :-)

Niestety dołączam do dziewczyn walczących z przeziębieniem- u mnie dziś masakra - obudziłam się z okropnym choróbskiem - boli mnie gardło , głowa pęka a zamiast nosa mam cieknący kran :no:

No coż - dziś nie wstaje z łożka - ratuje się ciepłą kordełką i herbatką z sokiem z malin lub miodem .
Na szczęście nie mam gorączki , więc domowe sposoby powinny wystarczyć i mam nadzieję ,że to draństwo minie po paru dniach .

życzę wszystkim miłego dzionka i zmykam , bo dziś nic pożytecznego ze mnie nie będzie ...





 
Wszystkim chorowitkom zdrówka :-) Mnie też coś dzisiaj gardło bierze i plecy coś bolą, taki dzień paskudny.

Mała czarna witaj :-)

Pustiszi, obawiam się, że sztućców już nie uratujesz :sorry2:

Co do malin to też słyszałam o liściach tzn. o herbatkach z liści malin, ale o owocach to nie słyszałam.

Czikusia
, dobrze, że pożaru nie spowodowałaś :-) Hehe, widzę, że dużo nas zakręconych :-)

Salli, współczuję. Z usuwaniem zęba to wiem o czym mówisz, bo ja też mam taki defekt rodzinny - korzenie pozrastane ze szczęką. I niestety kiedyś jak usuwałam zęba to musiałam to robić pod pełną narkozą w szpitalu (tzn. najpierw chirurg próbował normalnie dłutować, niestety korzeń wpadł mi do zatoki i skończyło się w szpitalu). Ale nie mam pojęcia jak to wygląda w ciąży.

Hehe, ja też wczoraj racuchy z jabłkami robiłam :) :) Ale nie powiem, gołąbki też mi zaczęły po głowie chodzić :-)
 
No kochane zdrowka zdrowka zdrowka kto moze niech wskakuje pod kocyki kolderki i sie kuruje a kto nie moze ten niech wieczorkiem z podwojona moca sie wygrzeje .... Badz poprosi o meska reke zeby troszke "ponacierał-a" :) !!!! A sio sio ... Ja sie zahartowalam przez ten tydzien mrozow i chyba mnie nie wezmie tfu tfu na psa uroki!!
 
Cześć laseczki! Jeszcze troszkę i weekend.
Ja dziś zrobiłam pyszne i obfite śniadanko bo m na później do pracy szedł, a teraz czuje że chyba za dużo na raz zjadłam bo mi skóry brakuje na brzuszku i boli - nie ma któraś pożyczyć:-p
Byłam na zakupach i jeszcze kilka spraw załatwić a teraz odpoczywam bo na 15.30 do szkoły rodzenia idę - najpierw wykład a potem pierwszy raz ćwiczenia.
Jak się ubrać na takie ćwiczenia? To są tylko ćwiczenia oddechowe czy tak jak wf w szkole?
Wiem że co niektóre mamy mają doświadczenia z poprzedniej ciąży, więc proszę o radę:tak:
Aha i czy dam radę tam ćwiczyć sama bo mąż niestety nie chce tam ze mną chodzić a nawet jak by chciał to i tak przeważnie w pracy?
 
Salli wspolczuję
tego bólu,kurcze że Cię złapało tak teraz....

jA to sie boje ,odpukac ale nic mnie nie boli,ale mam dwa do wyrwania zęby....kurczenie zrobiłam tego przed ciążą a teraz dopiero trach.....:no:
 
czesc ;) fifka ja to zapomnialam ze to piatek-13go nie wieze w przesady :))
czesc malaczarna :)
dziewczynki wszystkie moje chore przeziebione i te z ząbkami chorymi wspolczuje waam z calego serca nic przyjemnego kurujcie sie i nie zalapywac nic wiecej ! :***


moj m wraca na 14 dokancza montowac szufladki w komodzie i poukladam troche zeczy a w przyszlym tyg. chyba popiore i poukladam w komodzie ciuszki juz i pieluszki i kocyki becik yhh rozmazylam sie :)))
bandytko to gdzie na te gołaki :-D:szok:
inomama no nic dziwnego jak tu takiej babki nie podrywac hehe :)!
a ja dzis zaczynam 6 miesiac , 23 tydzien ciazy juhuuuu :) 6 juz brzmi powazniej niz 5 :cool2::-D:-D:-D:-D
 
reklama
Ja tez naszym chorowitkom , duzo zdrowka zycze, do poniedzialku macie byc zdrowe!!!!
Cleopatra my mialysmy poza wykladami , zajeciami praktycznymi, cwiczenia na pilce, z partnerami,w , wiec trzeba bylo ubrac sie wygodnie, dresy albo leginsy, skarpetki bo sciagalysmy buty, cos do picia mozesz wziasc.

A ja dzisiaj robilam barszcz czerwony z uszkami..to sie nazywa zachciewajka :-):-).
Gołabki zrobie jutro , bo juz takiego smaka mi narobilyscie.
 
Do góry