kasia150491
Mamusia synusia:)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2013
- Postów
- 1 396
Hej.
Bylismy dzis na badaniu krwi...rodzinnie. Najpierw oczywiscie Arek. Tak sie wyrywal,a taki silny jest, ze trzymal go m, ja i dwie pielegniarki... Tak mi go szkoda bylo, bo tak plakal... :/ potem m i ja pobranie mielismy. Zaraz ide po wyniki...
Milego dnia!
Bylismy dzis na badaniu krwi...rodzinnie. Najpierw oczywiscie Arek. Tak sie wyrywal,a taki silny jest, ze trzymal go m, ja i dwie pielegniarki... Tak mi go szkoda bylo, bo tak plakal... :/ potem m i ja pobranie mielismy. Zaraz ide po wyniki...
Milego dnia!