reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Ciotka strasznie przeprasza dzieciaki które opuściła w składaniu życzeń:zawstydzona/y: Nadrabiam-Kochane dzieciaczki wszystkiego co najlepsze w Waszym życiu,udanych prezentów,fajnych zabaw i samych radosnych chwil:*



dona
u nas każde dziecko ma jakąś rolę a wspólnie śpiewają piosenkę z racji tego że są to jeszcze maluszki to pani dała im dosłownie po 2wersy,dla nich to jest ogromne przeżycie i atrakcja,więc nie rozumiem zachowania Pani przedszkolanki z przedszkola Twojej córci...Wiadomo nie każde dziecko jest stworzone do aktorstwa,ale 2 słowa wypowie każde dziecko i nie ważne czy zapomni,czy się pomyli,dla nas rodziców czy dziadków nie ma to przecież znaczenia-to są dzieci:-) Uważam że dobrze zrobiłaś że zwróciłaś uwagę:tak:
 
reklama
Dzięki dzeiwczyny ze poparłyście moje zachowanie z przedszkolem bo juz sie zaczęłam poźniej zastanawiać czy przypadkiem nie przesadziłam ze poszłam z czymś takim. lżej mi na duszy gdy czytam że uważacie jak ja i tez postąpiłybyście tak samo

najlepsze życzenia urodzinowe dla tych maluszków styczniowych ktorym jeszcze nie złożyłam

hej
a co tu taka cisza, od 2 dni nikt nie napisał jednego słowa?
teścia mam w szpitalu na badaniach, on jest niepełnosprawny w pampersie i okazalo sie ze nie przyswaja żelaza tylko wydala go wraz z kałem i tak sie wszyscy martwimy bo to moga byc rakowe sprawy a w jego rodzinie nie bylaby to pierwsza osoba ktora miala problemy z rakiem i jelitami
 
Ostatnia edycja:
Dona współczuje :( dużo siły dla całej rodziny bo to trudne sprawy i zdrowia dla teścia

a ja wczoraj kładłam się spać z lekkim bólem głowy - myślałam że może ze zmęczenia i jak się prześpię to przejdzie a dziś głowa trochę ale ucho takim kłującym bólem:(( muszę skończyć po coś do apteki. Do lekarza nawet nie dzwonię bo mnie będą chcieli zapisać na poniedziałek a do tego czasu może mi przejdzie...

Młody też znowu trochę kaszle ale na razie nic mu nie daje może mu przejdzie zwłaszcza że to mały alergig i na początku ciężko wyczuć czy coś się dzieje czy nie?

zawsze coś jak nie urok to.... :((
 
Cleo mam nadzieje ze z uchem juz lepiej, a co do kaszlu malego to moj tym razem nie kaszel ale znowu katar ma, kurcze juz mnie to tez meczy, bo stale cos sie dzieje. Zdrówka zyczę
 
Dona dzięki dziś już ucho lepiej, a mały on tak kaszle np. Rano potem przez cały dzień nic i potem np. Wieczorem - wczoraj tak było więc potem czekam czy coś się dzieje czy nie.

Babeczki gdzie jesteście? Przykro że nikt nie pisze:((
Nasze forum w niektórych sprawach było dla mnie skarbnicą wiedzy także mam nadzieję że nie umrze śmiercią naturalną:(

A wszystkim naszym solenizantom życzę 100 lat! Dużo zdrówka, prezentów i ładnego tortu również :)
 
Hej dziewczyny nie bylo mnie bo tort robilam i ogolnie taka przybita chodze..braj mi sil.. mam juz 5 kg na plusie..gdzie w ciazach z chlopcami mialam po 12 jakos na koniec ciazy.. jestem przerazona.. co chwile chodze glodna..jem duzo zup i chleb z pasztetem pomidorem i pietruszka.

Emilek slabo sypia w nocy..

Niedlugo Viki bedzie mial 5 lat i wyprawiamy mu urodzibki..czeka mnir szykowanie jedzonka i tortu oczywiscie.
 
Oj faktycznie cisza tu straszna...


Cleo zdrówka, ciężko stwierdzić jak to dokładnie u Was wygląda ale takie pojedyncze kaszlenie Julce też się zdarza i myślę że nic złego się nie dzieje.

Dona dla Was też zdrówka, oj jak ja nie cierpię kataru u małej:confused:


Akuku oby waga zwolniła i Emilkowi poprawiło to spanie:)


Byłam z małą w czwartek na szczepieniu, dzielnie je zniosła i już myślałam że będzie spokój z kłuciem, a tu jeszcze w maju nas czeka... Julka dalej nie chodzi, za to górne jedynki się pchają więc niedługo będą aż 4 zębiska;)


100 lat dla kolejnych jubilatów;*
 
Akuku zdrówka ci życzę i uszy do góry musi być dobrze :) a co do spania to Wojtuś nie je już o 23 za to budzi się między 3 a 5, a w dzień śpi już przeważnie tylko raz w południe.
Jaguś mieliśmy szczepienie w ten sam dzień. Mój Wojtek też jeszcze nie ruszył z chodzeniem. Chodzi tylko w łóżeczku i przy meblach a i tak cały dzień za nim biegam bo broi za trzech :)
 
Ostatnia edycja:
hej cieszę sie że ktoś wreszcie sie odezwał, bo juz po malu podejrzewalam ze wywaliłyście mnie z forum :)

Akuku kurcze no szybko przybierasz, ja przy drugiej ciąży też szybciej przybierałam, nie wiem czy to jest jakas zasada, mam nadzieje ze nabierzesz tyle cialka ile trzeba i pozniej waga przystopuje. a co do spania to u nas tez szału nie ma, Antoś zasypia szybko wieczorem to fakt, bo juz o 8 prawie zawsze śpi, tak do 1 w nocy kiedy wstajemy na butle i niekiedy ma problem z ponownym zaśnieciem i sie wierci, rano zwykle koło 6 jest juz wyspany, w ciagu dnia tez spi już tylko raz - koło 11 zasypia na 1-2godzin, i fakt koło 16 jest taki mały kryzys i niekiedy przyśnie, ale staram sie żeby juz nie spał bo wole wieczorem zeby szybciej poszedł. zwykle udaje mi sie go zabawic.

my mamy inny problem, chodzimy do ośrodka rehabilitacji i tam mamy zajecia z pedagogiem, psychologiem i logopedą i stale ktos o cos pyta a antos tego nie robi i tak mnie to dołuje ze on odstaje od tych standardów. wiem ze z mowa jestesmy do tyłu bo mowi tylko mama i tata, zadnych wyrażeń dzwiękonaśladowczych ani swoich słow, ani słowa nie. ale tez ostanio mnie znowy pytali czy pokazuje gdzie jest oko, nos, no i znowu nie pokazuje. i tak za kazdym razem o cos nowego pytaja a ja zwykle odpowiadam "nie". plusem jest to ze coraz wiecej rozumie, co bardzo mnie cieszy bo tez przez dłuższy czas jakby nie rozumial mowy. no i biega,doslownie z dnia na dzien ruchowo robi ogromne postępy

Jagus u nas 6 ząbków i jakoś nie widać aby następne chcialy wychodzic. my szczepienie mamy jeszcze w lutym, musze obliczyc dokładnie ktorego bo to ma minąć 6 tygodni od ostatniego szczepienia. jak do tej pory tęz dobrze znosilismy szczepienia. teraz ta szczepionka odra, swinak rózyczka to zobaczymy jak bedzie. akurat dzisiaj slyszalam ze koles ktory stwierdzil zaleznosc tej szczepionki i pojawienia sie cech autyzmu ma zakaz wykonywania zawodu, a nikt nie udownodnił ze szczepionka ma wplyw na autyzm. ja juz sama nie wiem co o tym myslec
 
reklama
Cisz bo wszyscy imprezują :-p

U nas urodzinki udane, mała z wrażenia spac nie chciała, trzeba bylo wózek wziąc w obroty, żeby po objedzie się skimała troszeczkę. Ogólnie wszyscy szczęsliwi.

No i w drugi roczek weszłyśmy już odsmoczone :-D


AKUKU przybierasz bo przystopowała z tymi swoimi dietami i ćwiczeniami i organizm nadrabia okres "suszy"

DONA nie przejmuj sie przeciez wiadomo, że dzieci nie wszystkie rozwijają sie zgodnie z tabelkami, które ktoś wymyślił. U was ze względu na problemu ciagle ktoś ci wypomina, ale jak sama mówisz mały nadrabia.

Kornela tez zbyt gadatliwa nie jest powie mama tata baba am, ale nieświadomie lub złośliwie mówi co innego niż trzeba. Ja jej mówie mama a ona baba . Oko chetnie pokazuje na lali czy misiu .


Co do szczepienia ja mam termin na piątek, ale wzeszłym tytgodniu mała mi jeden dzień gorączkowała, wiec przełożymy na kiedy indziej. Mam nadzieje, że w przychodni nie będą marudzić.
 
Do góry