Hejka
Nisisao ja myślę że mała jest jeszcze zbyt mała natesty i układ trawienny naszych maluchów nie jest dojrzaly i dlatego wysypuje.
Ja ze średniakiem robiłam testy skórne ( wyszło że jest na wszystko uczulony) z krwi (na nic uczulony) i z wydychanego powietrza (alergia lekka na laktozę). Ze skóry wyniki były błedne bo w wieku 5 lat ma nadal zbyt delikatną skorę i nawet ten "czysty" próbny wyszedl że jest uczulony. Gastrolog testow z krwii nawet ogladac nie chciał bo stwierdził że mają one wysoki próg błędu (opinia kilku lekarzy którą usłyszałam od innych też).
Nisiao ja myślę że powinnaś podejść bardziej ze spokojem, nie zmieniać maści i leków co chwilę bo to nie pomaga. Trzymaj się jednego lekarza, któremu ufasz. Faszerowanie małej lekami, ktore nie są przeznaczone dla maluchów,czy dawkami dużymi odbić się może w przyszłości. Zapisuj co je.
Prowokacje mlekim robiliśmy średniakowi - u niego objaw to bóle brzucha i biegunka.
U mnie dzisiaj spokojniej wieczorem bo średniak śpi w przedszkolu
tak fajnie mają starszaki, że raz im frajdę taką robią. Byliśmy u endokrynologa.... Hmmm....160 zł poszło, a diagnoza - hormony ok (przeczytalam to samo z wynikow) a waga i wzrost może za rodzicami. No i nic nie podpowiEdziała, bo jak usłyszała że prowadzi go gastrolog to jego pytać. Wizyta 5 min.... Wkurzyć się można, niedosyć że na Nfz 0 szans się dostać to prywatnie taka kicha.... Ale "odklepaliśmy" wizytę przed szpitalem i nie będą mogli wymigać się tam i muszą znaleźć przyczynę a nie zganiać na dzialkę endokrynologii....
Muszę zabrać sie za pierniki, ale mam lenia
Jutro jeszcze imieniny średniaka i goście, a popołudniu impreza Mikołajkowa i zobaczę się z ludźmi z pracy
młodego przebiorę za skrzata - pomocnika św Mikolaja