Styczeń 2014 :)

[milusia21]

Witajcie
My dziś pomykamy na 35 lecie do teściów:-)
<ale co ja na siebie włożę>

chciała bym móc kiedyś świętować taką rocznice z moim mężem...
Zosiakowi idą zęby... 4na raz!!!!!! dwie dolne jedynki już na a teraz idzie góra..jedynki i dwójki... Waży 7700



Ino Kochan przytulam :* W takich momentach człowiek nie wie co ma pisać...:-(
Monia są plusy i minusy,plus top szybszy dostep, a minus jak powstanie taka grupa na fb to już mało kto ze stale piszących będzie tu zaglądał.... I gratuluje pierścioneczka:-) No i umiejętności Zosienki
Kasia pięknie razem wyglądacie:-)
Fifka jak zdrówko?
Tamptusia myślę że większość z mam tu teraz tak ma...I ja też...Choć mąż strasznie pomaga,dzieci są kochane i cudowne ale nam też należy się chwila wytchnienia...JA jestem taki typ pędzi wiatru i mnie cały czas gdzieś goni...

 

[Akuku]

Milusia u nas tak samo szly ;/ a teraz wychodza dolne 2-ki i gorne 3-ki.

Monika gratki zabkow.
Co do grupy to mi obojetnie bo i to i to latwo obsluguje z telwfonu dostaje powiadomienie jak ktos coa napisze i przewaznie znajde chwile by odczytac a nie zawsze odpisac. W kazdym razie jestem na biezaco

 

[jagus_87]

Monika nie jestem pewna bo profil na fb mam od niedawna ale wydaje mi się, że ktoś kiedyś pisał że już taka grupa istnieje - jeśli faktycznie to może ktoś podrzuci linka
Aaa oczywiście gratuluję zaręczyn

A nam chyba idzie pierwszy ząbek - chyba, bo póki co widać tylko zaczerwienione dziąsło, więc obstawiam dolną dwójkę

 

[Verita]

Wow Monika gratuluję zaręczyn śliczny pierscionek.

 

[dona_76]

witam

byliśmy wczoraj na szczepieniu, na szczescie nie bylo żadnych złych objawów, maly jak budzi sie 2 razy w nocy tak tez sie obudzil i na dobre wstala jak zawsze o 6 rano. ale zwazyli i zmierzyli i oto wymiary 7kg i ok 70cm bo bardzo ciezko bylo go utrzymac w pozycji na plecach.

Sylka super ze chrzest udany a zdjecia śliczne i no takie przystojniaki z tych twoich chlopakow ze tylko sie zakochac

Fifka kurcze taki szpital w domu zdrówka zycze

Tamtusia doskonale rozumiem tę monotonię, bo ja od czerwca na L4 bylam. ale uwierz teraz co 2 dzien jezdze na rehabilitacje i juz mam dosyc tego urozmaicenia

Cleo 100 latek dla pełzaczka. moj Antek tez tak łazi po łóżeczku i ciągle głowka walnie w szczebelki

Kasia gratki postepów, teraz to u wszystkich ruszylo z kopyta

Malinka najlepszego dla maluszka, kurcze u mnie tez taki niby niewielki nadbagaż kilogramowy po ciąży ale jednak denerwuje

Monika moje gratulacje, i oby to szczescie trwalo wiecznie. Co do fb to mnie nie pociaga

Milusia oby szybko sie przebily, moja starsza kiedys mega goraczki dostala i jak sie okazalo 6 czy 8 zębow szlo jej jednoczesnie. oby was takie sensacje ominęly

Jagus to oby bezdpoleśnie sie przebil

 

[kaczuszka2]

Hejka pozdrowionka wakacyjne podczytuję a Wy tu dietkowo... Ja dołączę po powrocie ...teraz rybki i pyssssszne gofry z bitą śmietaną i borówkami...mniam... Wiem jestem wstrętna ale czekałam na nie cały rok

 

[cleopatra1]

Malinka spóźnione ale szczere buziaki dla Maciusia! Szczerze mówiąc nie pamiętałam że nas tego samego dnia poród dopadł.

Monika pierścionek śliczny - ja uwielbiam wszelką biżuterię - narzeczony sam wybierał? A co do fb to dla mnie lepiej tak jak teraz bo na razie nie miałam potrzeby ani czasu żeby sobie tam konto założyć.

Dona to widzę że koledzy by się dogadali - mój Wojtuś też szczebelki głową przestawia. Dobrze że nie płacze jak się uderzy. A do kiedy będzie jeździć na rehabilitację? Mówią coś? Jak postępy?

Kaczuszka ja też chce gofra z borówkami, rzuć trochę

my jak wszystko będzie ok to w czwartek w góry jedziemy. Wojtuś jak zwykle pokaszluje trochę. Obawiam się jak się z tym wszystkim spakujemy?

 

[Fifka]

Hej!


Boże jak mi ostatnio ciężko czas na BB znaleźć... jak przegapie dobry moment to ciężko odpisać na telefonie a przy komuterze to ja potrafię nie siedzieć i kilka dni. Niby tak chwalę że odkąd Adrian usiadł jest lżej - bo jest. Ale tylke obowiązków że i tak czasu brak na cokolwiek...


U nas chłopcy prawie wyzdrowieli... byliśmy w poniedziałek u lekarza i na szczęście u nich to tylko przeziębienie, Teraz i mnie połamało ale już czuję że dzisiaj jest lepiej. Mąż też praktycznie zdrowy - od poniedziałku już chodzi do pracy...- więc idzie do przodu...


Adrian robi się nieznośny z tym swoim pełzaniem i wstawaniem... już mamy pierwszego guza... nie patrzy... lezie wstaje, nie trzyma się dobrze, ale co tam... DO GÓRY! A jak rechocze czy tym! Dorasta mój synek...


Milusia oj... współczuję malutkiej... ah te cholerne zęby... nam też kolejne idą... mały tak wściekle gryie wszytko ze już tylko wyglądam kolejnych perełek :-) I wszytkiego dobrego dla teściów! Piękna rocznica! Moi w czerwcu obchodzili 33 :-)

Monika grupa na FB już jest. Na zamkniętym jest gdzieś taka informacja... ale tam kochana Nikt nie piszę... serio... ona po prostu jest i milczy, Bo albo wszystkie tam idą albo żadna.. Jak styczniówki 2012 poszły właśnie na FB to był pierwszy krok do zamknięcia całego wątku i rozbijania znajomości... :-( taka kiedyś fajna ekipa była i przez przenosiny rozpadła się bo połowa z nas nie używa FB... Szkoda by było gdyby nasze styczniówki tak by się rozpadły...

i PIĘKNY PIERŚCIONEK! Gratuluję zaręczyn :-)


Sylka cieszę się ze chrzest udany! Ależ z małego przystojniacha! Gratuluję :-)


Cleo Malinka spóźnione 100 latek dla chłopaków!


Dona to twój kawaler malusi jest :-) Ja myślałam ze to Adrian taka kruszyna a on już dochodzi do 8kg.


Kaczuszka wypoczywaj! Zaaaazdroszcze!!




Idę do moich wrzaskunów... :-)

 

[monika9]

Ok nie wiedziałam że jest już taka grupa ale skoro się nie sprawdziła to pewnie nie ma się co przenosić

Dziękuje za gratki, nie spodziewałam się już oświadczyn bo Zosia jest największą deklaracją naszej miłości a tu mi taką niespodziankę zrobił Wybierał sam bo wie że mi się takie podobały

Milusia doczekacie i 50lecia

 

[malinka1984]

Heja!

Milusia - wow, piękna rocznica u nas będzie z tym ciężko, dopiero druga no ale jakbym wyszła za mąż w wieku 20 lat, jak to kiedyś było, to teraz miałabym już 10-tą

Monika - gratuluję zaręczyn!!! m sam wybierał? wiedziałaś czy z zaskoczenia?!

Dona - to dobrze, że z małym wszystko ok po szczepieniu. Jak dla mnie przypisywanie wszelkiego zła całego świata szczepionkom to przesada... A 7kg to rzeczywiście malusi, przynajmniej ręce ci się nie zmęczą my dziś się zważymy i okaże się, czy 8 kg przekroczone

Fifka - super, że już zdrowiejecie wspinanie Maćka też jest już męczące...

Kaczuszka - zazdroszczę wakacji! i nic już więcej nie mów o gofrach


Ja wczoraj byłam u koleżanki, mały mega grzeczny oszust jeden a w domu ryczy... on chyba bardzo lubi towarzystwo bo wśród ludzi zupełnie inaczej się zachowuje niż jak jesteśmy sami w domu... no i zmęczyła go ta wyprawa do Wawy bo padł mi już o 20 wreszcie trochę odpoczęłam, przy okazji zrobiłam mu dwa swojskie słoiczki owocków, jabłka i gruszki na parze, dziś już zjadł jeden z kaszką jaglaną na moim mleku i słuchajcie nie chciał po tym cyca a miał może 120-150 ml tego


edit 1:

Monika - widzę, że moje pytanie już nieaktualne

tak w ogóle gdzie nisia, pisała coś o wakacjach? (bo Marika jak rozumiem cieszy się mężem )



a i jeszczcze pytanie: jak robicie mięsko i rybę? gotujecie czy z piekarnika z folii też może być?



edit 2:
a to dzisiejszy wyczyn Macia