Styczeń 2014 :)

[Marika30708]

Witam
Wlasnie usypiam moja marude. Ja nie wiem, ale zawsze jest ostra histeria na zasypianie, ani cyc ani nic. Teraz ubralam w kombinezon i w fotelik, balkon otworzylam i sie uspokoila. Lulam a ona ma zamkniete oczy.
KASIA moja mama zawsze mowila ze dziecka zabawiac dlugo nie mozna bo w nocy odplacze to co sie nasmialo. Oczywiscie ja w to nie wierze. Smiech to zdrowie

INOMAMA to widze ze nie tylko moja Laura tak lacze ze zmeczenia. Tak ma przed kazdym zasypianiem.
A jakie leki macie na ten refluks. Moj starszy mial 3 rodzaje. Rano i na wieczor Omeprazol do zobojetnienia kwasow, 15 min przed jedzeniem 3 razy dziennie Debridat na poprawe motoryki ukladu pokarmowego i Gastrotuss baby 10 nin po jedzeniu na zagestnienie tego co zjadl plus na noc

ANIA wspolczuje chorovsja. Ja od 2 tyg kaszle az sie dusze

DONA u mnie Laura budzi sie jeszcze czesciej niz Antos. No coz taki urok naszyj dzieciaczkow. Ja mowie sobie, ze wytrzymalam te 3 msce to drugie 3 tez musze wytrzymac

MONIKA tak pytam o stopje, bo bylismy u ortopedy jak Laura miala 16 dni. Jakis stary lejarz, powiedzial, ze to od ulozenia w macicy i samo przejdzie bo miesnie nie rozwiniete. Niby juz ok ale ta stopke potrafi inaczej wygiac niz druga. Po porostu ciezko mi zaufac jego opini
Ja okresu jeszcze nie distalam ale chyba juz plodne mialam, bo zawsze susza a ostatnio jakos tan wilgotno. Pewnie trzeba czasu na uregulowanie okresu.

My dzis pierwszy raz zalozylismy pampki 3. Lepiej leza na udzie. Naja ten zuelony pasek oby uczulen nie bylo, bo mam ich zapas

 

[Fifka]

U nas też był problem z podnoszeniem główki, ale neurolog powiedziała ze mały ją dźwiga, słabo ale podnosi więc zaleciła same ćwiczenia w domu. Na poczatku był bunt. Kładłam go na dosłownie minutę jak miał dobry humor po kilka razy dziennie, Nie podobało mu się ale po paru dniach jak wzmocnił kark polubił tą pozycję. I teraz już potrafi nawet podnieść się na przedramionach naprawdę wysoko! A śmieje się przy tym jak się do niego zagląda aż miło! Teraz też ćwiczymy obroty. Z brzuszka na plecy obraca się sam w drugą stronę jeszcze z małą pomocą popchnięcia pupy - ale to tylko kwestia czasu :-)



Marika u mnie dokładnie to samo...jak widzę że mały płacze znaczy ze chce spać. Broni się strasznie ale 10 min i go już nie ma :-)


Hope widzę że przeżywałaś wczoraj to samo...



Kasieńka zazdroszczę... oj ja też bym sobie tak pospała.Nie jest u nas źle ze spaniem ale już 2 dzień Adrian śpi gorzej... nie wiem dlaczego... może coś z jedzenia mojego mu zaszkodziło? :-(


Kasia zacząć dzień ciężko nie jest... gorzej przetrwać ten dzień i. nie krzyczeć na starszaka - czyli wyładowywać swoich frustracji przez zmęczenie... Jak człowiek zmęczony nie ważne czy fizycznie czy psychicznie to z cierpliwością źle...



Inomama moze faktycznie ten refluks ją boli? W sensie gardełko... biedna mała :-(



Co do kołysanek ja dużo śpiewam ale nie tylko kołysanek.. ogólnie różne piosenki i dla dzieci i dorosłych. Konrad to uwielbia od urodzenia. Adrian słucha ale już nie jest aż tak zaaferowany jak był w jego wieku starszak. Konrad to prawdziwy miłośnik muzyki :-) Dla Adriana za to dużo czytam bajek - w sensie dla starszego bo uwielbia ale młodszy też zawsze słucha. Ogólnie zazwyczaj jak coś robie to z dwója na raz.... więc Adrian to już nawet z nami klocki układa - a dokładniej je je...


Dona ja też uważam jak Anisen... nie ma mało wartościowego mleka.. Adrian miesięcznie nie przybiera więcej niż 400-500g Bardzo mało... ale jako ze w pierwszym miesiącu przybrał 1700g to średnia wychodzi nie taka zła i nikt się go nie czepia.


Monika ja miałam jeden po zastrzyku... teraz ponad miesiąc miną i nic.. nie wiem czy i kiedy dostanę kolejny...



Idę zaraz obiad robić. Będą gałeczki drobiowe w sosie pomidorowym i ziemniaczki. Mam nadzieję że to danie da Adrianowi normalnie pospać..

 

[Marika30708]

FIFKA a w jaki sposob usypiasz Adriana?

 

[aniia00]

Ja już zapomniałam co to usypianie :-) i oby tak zostało :-)
Mała jak marudzi to daję jej smoka, włączam melodyjkę w bujaku i dziecka nie ma. Na noc zasypia podczas jedzonka :-)

 

[kasia150491]

fifka- oj tak...jak ja mam zla noc to z cierpliwoscia kiepsko...

 

[Fifka]

W nocy sam zasypia po jedzeniu. W dzien w chuście albo w tej samej pozycji pionowej tyle ze zawinienty w koc. Jak zasnie odkladam do lozeczka.


Ania konrad tez tak zasypial ale po 4-5 miesiącu mu się odmienilo...

 

[aniia00]

Fifi buuu to znaczy że to mija? :-( nie chce

 

[anbas]

Helol
U nas tez poki co lulania do spania nie ma. Tzn. Wieczorem odkladam i czekam az zasnie sama ale jestem w pokoju co by nie latac po schodach tam i z powrotem. A w dzien odkladam do wozeczka zalaczam karuzelke i tyle. Pogada poguga do niej i z nudow pada No chyba ze Kuba ma inne plany wobec niej...szatan jeden czasem poprostu na zlosc krzyknie cos przy wozku i mloda ma po spaniu... No praktycznie surwiwal od urodzenia

Ja jeszcze@ nie mialam i nie wiem jak to teraz bedzie. Z kuba dostalam po 8 miesiacach (2 mies po skończeniu karmienia) a teraz sama jestem ciekawa...

 

[pati2211]

U nas z zasypianiem tez różnie bywa. Czasem zaśnie sama w kołysce przy włączonej karuzeli z kołysankami, te melodie śnią mi się po nocy, a czasem trzeba lulać na rękach. W nocy z reguły zasypia odłożona do łożeczka. Ale w ciągu dnia ma problem z odczytaniem sygnałów mojego dziecka. Np. dzis leżała chwilę na macie, zaczęła marudzić to ją ululałam i spała z 40 min, potem sie obudziła i płacze to ja myślę głodna nakarmiłam ale po jedzeniu tez płacze i nie wiem czy brzuszek czy co? Kurcze mam wyrzuty że nie potrafię zrozumieć o co jej chodzi.

 

[miejskibandyta]

Ahoj!

Nie mam weny na spacer - raptem godzinę byliśmy i dłużej dziś nie będę chodzić. Stresy mam jakieś tam, a będąc na spacerze jakoś tak nabierają na sile te stresy - związane z uczelnią. Nie byłam na 4 zajęciach pod rząd, nie wiem czy mam się co pokazywać tam w ogóle i jak wyjaśnić fakt, że mnie nie było Mleka nadprogramowego odciągnąć nie umiałam za grosz, kryzys miałam dłuższy nieco. Jutro idę do pediatry popytać jakie mleko dawać, jeśli tylko 3 razy w tyg chcę tym mlekiem i zaledwie 2 razy w ciągu dnia jak na uczelni będę. Stresuje mnie uczelnia niemiłosiernie, a to pewnie nie pomaga laktacji Blee!!

Tak poza tym to mam niemiłosierną ochotę na wino!!! Mamy tego tyle, że aż żal że po lampce do obiadu nie możemy. Ech! Mariusz sam nie chce, a ja, wiadomo Ale smaki nachodzą!

Monika - ja jeszcze okresu nie miałam.

Inomama - cudowna ta kołysanka! Właśnie leci któryś raz z rzędu Cudowna!

Kasia - ooj taak! śmiech przez sen jest czadowy!!!!