panna.nikt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2011
- Postów
- 376
Jezu, dziewczyny nie wiem czy to stres przed wizyta czy coś złego się dzieje ze mną.... Zwariuje, nie mogę się uspokoić, ciagle płacze ze już po wszystkim i pewnie się zaczęło... Jak dwa lata temu...
Potem na chwile się uspokajam i znowu atak histerii ze jak było dobrze to już i tak nie jest bo tyle nawrzeszczalam i naryczalam ze pewnie dziecku i tak zaszkodzilam... I tak w kółko, brzuch mnie boli...
Potem na chwile się uspokajam i znowu atak histerii ze jak było dobrze to już i tak nie jest bo tyle nawrzeszczalam i naryczalam ze pewnie dziecku i tak zaszkodzilam... I tak w kółko, brzuch mnie boli...