reklama
No więcej chłopców jest, ale dziewczynki jakoś teraz właśnie zaczęły doganiać.
Akuku jest ich czterech w zespole mój gra na perkusji no i niby jest niezbędny, w razie czego rozmawiał już z kolegą perkusistą, że może by go zastąpił, ale nie wiadomo czy on też nie będzie grał akurat.
Przed chwilą mama z siostrą stwierdziły, że coś mi się usta zmieniły, tak napuchły, i że tak na poród wyglądają, z jednej strony się cieszę, ale z drugiej jeśli już to niech mały lepiej noc przeczeka, żeby tatuś mógł być z nami...
choć żadnych skurczy nie mam, tylko takie lekkie bóle jak na okres, najlepiej jakby wody odeszły, wtedy wiadomo, że trzeba jechać....
Akuku jest ich czterech w zespole mój gra na perkusji no i niby jest niezbędny, w razie czego rozmawiał już z kolegą perkusistą, że może by go zastąpił, ale nie wiadomo czy on też nie będzie grał akurat.
Przed chwilą mama z siostrą stwierdziły, że coś mi się usta zmieniły, tak napuchły, i że tak na poród wyglądają, z jednej strony się cieszę, ale z drugiej jeśli już to niech mały lepiej noc przeczeka, żeby tatuś mógł być z nami...
choć żadnych skurczy nie mam, tylko takie lekkie bóle jak na okres, najlepiej jakby wody odeszły, wtedy wiadomo, że trzeba jechać....
Ostatnia edycja:
A mówi się,że to chlopcy sie ociągaja z wyjsciem a tu proszę.....
Powiedzcie mi czy to nrmalne że na tym etapie ja nie mam jakiś mocniejszych skurczy przepowiadających tylko bole podbrzusza jak na okres i uklucia w macicy??
Mam nadzieję,że wszytko jest dobrze.....
Powiedzcie mi czy to nrmalne że na tym etapie ja nie mam jakiś mocniejszych skurczy przepowiadających tylko bole podbrzusza jak na okres i uklucia w macicy??
Mam nadzieję,że wszytko jest dobrze.....
nisiao ja nie wiem czy to normalne, ale ja też właśnie tak mam ... nie mam skurczy, tylko czasem mi brzuch twardnieje, no i ból w podbrzuszu jak na okres, ale nie jest to nawet jakoś bardzo bolesne...
i cleopatra urodziła, jednak chłopcy gonią ;-)
i cleopatra urodziła, jednak chłopcy gonią ;-)
Ostatnia edycja:
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Dona ja nie mam nadprodukcji jeszcze bo maly caly czas wisi wiec sie nienajada.. ale cyce sa twarde i bola, teraz jest lepiej , kapusta pomogla... z tym ze co sobie naloze kapuste to maly chce cycac znowu. Ale juz nie boli jak rano. Mam nadzieje ze w nocy lrpiej bedzie a jutro pokarm sam bedzie lecial.
Marika dzis od rana mam malego caly czas przy cycu bo slabo mi leci to mleko, jakby wszystko pozatykane bylo.
Co do stanika to nawet szmaciaka nie jestem w stanie zalozyc, cycki 2 razy jak glowa dziecka.
Zaraz sie poloze z maly bo z bolu w nocy spac nie moglam..
Marika dzis od rana mam malego caly czas przy cycu bo slabo mi leci to mleko, jakby wszystko pozatykane bylo.
Co do stanika to nawet szmaciaka nie jestem w stanie zalozyc, cycki 2 razy jak glowa dziecka.
Zaraz sie poloze z maly bo z bolu w nocy spac nie moglam..
Kurcze Akuku widzę, że z tym karmieniem piersią nie jest tak łatwo, tym bardziej, że to nie pierwsze dziecko, boję się troszkę, ale mówią, że laktacja przede wszystkim jest w głowie i trzeba walczyć i takie mam zamiar mieć nastawienie, nie poddać się,
trzymam kciuki aby się unormowało!
trzymam kciuki aby się unormowało!
reklama
Mirka78
:)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2011
- Postów
- 264
Uff, my już w domu Dziekuje Wam za mile slowa
Jakos nie moge sie ogarnac po szpitalu, caly czas sie plątam, robię 2 x to samo, potworne zdenerwowanie stres o malego, ale szczęście .... NIEOPISANE!!
Jak tylko sie troche pozbieram nadgonie ze zmianami na forum, bo pobieznie zerknelam i jest tego duzo
Ale do rzeczy: porod sn tak:a jednak sie udalo bez cc!) dosc krotki, bo 1sza faza 2 godziny, 2 faza 20 min, ale bolesny. Bez znieczulenia, czasu na nic juz nie bylo jak sie rozkrecilam ale porod opisze potem z relacjach porodowych
Nasze male lwiątko Leos urodzil sie o 15.10, waga 3165g, dlugosc 54cm, 10 pkt
teraz lece karmic, bo zaczyna sie przebudzac
Jakos nie moge sie ogarnac po szpitalu, caly czas sie plątam, robię 2 x to samo, potworne zdenerwowanie stres o malego, ale szczęście .... NIEOPISANE!!
Jak tylko sie troche pozbieram nadgonie ze zmianami na forum, bo pobieznie zerknelam i jest tego duzo
Ale do rzeczy: porod sn tak:a jednak sie udalo bez cc!) dosc krotki, bo 1sza faza 2 godziny, 2 faza 20 min, ale bolesny. Bez znieczulenia, czasu na nic juz nie bylo jak sie rozkrecilam ale porod opisze potem z relacjach porodowych
Nasze male lwiątko Leos urodzil sie o 15.10, waga 3165g, dlugosc 54cm, 10 pkt
teraz lece karmic, bo zaczyna sie przebudzac
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 639
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 837
Podziel się: