reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Akuku u mnie tez bylas nastepna na liscie;-)trzymam mocno kciuki, pewnie sie tam bidulo meczysz teraz...ale za to dzidziunie juz przy sobie bedziesz miala i uwolnienie od tych skurczy:-)
 
reklama
No akuku pewnie juz z dzieciatkiem przy piersi :)

ja czekam na obchod chce do domu skoro nic sie nie dzieje :( całe dnie i noce ktos rodzi krzyki jeki okropne :( i chyba ten stach mnie sparaliżował bo u mnie cisza jak makiem zasiał :( dopiero 3 dzien poza domen a serce mi pęka z tęsknoty za Julia ciagle za nią płacze musze dzis wyjść do domu nawet z brzuchem bo oszaleje !! Dziewczyny ja juz nie chce rodzic w tym tyg moze to głupie co pisze ale musze wrócić do domu i dojść do siebie . Dzis w nocy rodziły dwie młode pierworódki obie po terminie wiec porod wywolywany oxytocyna i tak kilka godz leżały ze mną na sali cierpiały a ja razem z nimi czuje sie jakbym codziennie rodziła i to kilka razy przez to przechodzę !!!!

Prosze trzymajcie &&& żebym wyszła !!!! :-(
 
Akuku kciuki trzymam!!! Wczoraj z zapartym tchem czytałam twoje opisy tych skurczy i tak czułam ze zaraz ty urodzisz! Mam nadzieję że już urodziłaś!! Czekamy na wieści!!
 
dziędobry!

od 2 dni biorę udział w telenoweli pod tytułem "odnalazła się mi rodzina z Ameryki". I do tego jest w Holandii aktualnie i do tego pragnie się zapoznać! A mają na to 2 dni, bo potem dalej w drogę - no i muszę spasować, bo się boję teraz ruszać...a mogłam czekoladę jakąś dostać....buuuuuuuuuuuuuuu

Akuku - czekamy, czekamy i czekamy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

i pragnę wiedzieć jak to jest, kiedy te wody odchodzą! uświadomcie mnie, s'il vous plaît!!!!

Miejskibandyta - jaka fajna fotka! miłość widzę w oku taty wielką!:) cudnie, ze mozecie razem być przy Kajcisławie! i niczym się nie martw kochana! wszystko będzie dobrze!

Siva - od czasu do czasu przechodź bliżej coby perfumy wąchnął i niech skomle dalej!

Dona - święte słowa! i w ciąży się martwimy i po narodzenie malucha też...tak to jest być mamą:)

Kaha - u mnie wieczorem to są balety w brzuchu! cały dzień jest ruch, ale wieczorem...szaleństwo!

Justynaj - ja mam takie kłucie, owszem. Ale do tego też twardnienie, parcie i jeszcze Mała bawi się nerwami głownie na górze lewej nogi - aż czucie odejmuje mi!

Anbas - ucałuj malucha od nas, biedny On! masz napisane dziś, ze narodziny są - więc nie oponuj!

Magsus - no to rzeczywiście nie fajnie...tak codziennie rodzić - o nie! wychodź zatem, posiedz jeszcze w domku

malinka - ale co się dzieje z mężem?



mam nadzieję,ze dziś lepszy dzień nastał dla wielu z nas! ściskam poniedziałkowo!
 
Hehe, ostatnio rozpoczynam dzień od zaglądania do "na sygnale" - Akuku trzymam kciuki :tak: chociaż może jesteś już po wszystkim.

Bandytka, no pewnie, że trzymamy kciuki - oby wszystko dobrze działało w tej nowej maszynie :)

malinka, no to ciężką noc miałaś.

Już nie pamiętam kiedy przespałam całą noc - pewnie szybko to nie nastąpi. I chociaż dzisiaj zgaga nawet mnie nie męczyła, to za to skurcze trochę ale takie nieregularne i w ogóle jakoś tak źle mi, a sikać to chodziłam chyba z osiem razy. Jest to trochę uciążliwe, bo toaletę mam piętro niżej :baffled:

A nogi to mi tak puchną, że aż mnie szczypie wszystko - mam wrażenie że skóra mi pęknie w kostkach :baffled:

Idę trochę dom ogarnąć :-)
 
Magsus - to ja 3mam mocno kciuki, żebyś jeszcze w domku zdążyła odsapnąć psychicznie przed porodem.
Inomama - od wczoraj mam znowu strasznego doła, chyba bez wizyty u jakiegoś psychoterapeuty nie dam rady tego ogarnąć...

Dziś dzień spędzam z rodzicami moimi - będę zaglądać przez telefon co u Was.
 
Cześć laski!

Jestem! Jeszcze nie urodziłam niestety! A bardzo, bardzo już chcę. W końcu jestem po terminie. Coś czuję że u mnie jak u Bandytki będzie wywołanie, ale niestety bez ZZO bo nie dają! Dziś chciałabym jechać do szpitala bo m do pracy nie idzie i niech coś robią. Obawiam się tylko że odeślą mnie do domu bo skończony 41 tc mam w czwartek.

Akuku trzymam kciuki!
 
Akuku kurcze trzymam kciuki.... Ale z tego co pamiętam to dziś do prawnika a nie na porodówkę miałaś jechać ....:tak:

Ja dzisiaj miałam straszną noc bolało mnie wszystko oprócz porodowych objawów. Nogi, ręce, cierpnięcia jakieś, skurcze udek... Kurcze a dopiero co mówiłam że pewnie do ginki już nie pójdę a tu jutro wizyta....
Dziewczyny bierzecie jeszcze magnes? Bo ja przestałam 3 dni temu i pewnie przez to mam skurcze udek, tylko nie chciałam skurczy porodowych blokować...
 
reklama
Kaczuszka, no własnie, ja też mam problem ze skurczami łydek, ale też nie chcę brać magnezu ze względu na to, że chce mi się już urodzić ;)
 
Do góry