inomama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 213
heloła!!!
nie mogę się wieściom nacieszyć i czekam na zdjęcia kolejne i opisy porodów
z tej też okazji lecę sobie fundnąć podkład do gęby, bo jak bez fresków wystąpię na porodówce????
Kasia - ja też jestem zła na moje rozstępy...dupsko całe już zbieram na zabieg jaki po porodzie...
Anisen - ja bez ciąży nie zabrałabym się do rybnej roboty, więc podziwiam! i z powodu samotnego bytowania też...
Fifka - super! zatem kolejne wizyty zaliczone i kolejne na plus i całusy dla Małego, ale już miesięcznego !!!!!!! Adrianka
Antinetka - na szczęście nie my jedyne takie radosne nie wiem jak Cię, ale mnie bardzo pociesza, że wszystkie tak mamy...
Kaja - aż zobaczę sobie ten film nie martw się, dasz radę! to mówię ja - łosrana ze strachu
Katherinne - u nas Laurka ma swoj pokoik , ale łóżeczko na razie w naszej sypialni - dla wygody NASZEJ, nie mojej - tak jak piszesz, też nie wyobrażam sobie tego, ze mam męża nie budzi - a co On? świeta krowa czy jak? lepiej niech On mnie nie obudzi, jak bedzie Jego kolej wstawania do Małej ale z nami NIE!!!! moja kolezanka w ten sposob zadusiła swoje maleństwo...więc NIE i NIE!
Kasienka - najbardziej podoba się to, co Ty piszesz o kładzeniu dziecka w Jego pokoiku, Też bym była za, ale ostatnio się mi nie udało, więc i teraz pewnie nie.... ale na pewno nie bedzie z nami w łożku, a tak szybko jak unormuje się tryb jedzeniowy, przenosiny do Jej pokoiku murowane! i to na tyle szybko, by jeszcze mocno jarząca nie była - wtedy nie będzie draki
Akuku - niezła jesteś jupi, ze skurcze i jeszcze na szmacie do tego chyba wezmę z Ciebie przykład, bo wczorajsze prasowanie nic nie dało!
Vinga - kurcze znowu antybiotyk???? biedny Mały, no! i kurde nie za bardzo rozumiem to, że niby główką do dołu, ale źle???o co kaman?
Justynaj - każda musi zrobić tak, jak Jej będzie wygodniej, wiadomo to u mnie akurat to, ze mąż były wyniósł się do innego pokoju, a ja na to pozwoliłam spowodowało właśnie, ze jest były....
Ania - ja z zazdrości pęknę zaraz!!!! ależ się cieszę, ze jesteście w domku już!!!!!!!
Pustiszi - ale masz mego moc!!!! idź spać ! albo choć się połóż! tu niejedna, by Ci kołysanki śpiewała, żeby tylko po Twym wstaniu nowe dziecię było
dobra, wysyłam, bo nijak nie skończę!!!! od 9 rano piszę i mnie co chwila wywala, mam dość! dobrze, ze tym razzem sobie zapisywałam....
nie mogę się wieściom nacieszyć i czekam na zdjęcia kolejne i opisy porodów
z tej też okazji lecę sobie fundnąć podkład do gęby, bo jak bez fresków wystąpię na porodówce????
Kasia - ja też jestem zła na moje rozstępy...dupsko całe już zbieram na zabieg jaki po porodzie...
Anisen - ja bez ciąży nie zabrałabym się do rybnej roboty, więc podziwiam! i z powodu samotnego bytowania też...
Fifka - super! zatem kolejne wizyty zaliczone i kolejne na plus i całusy dla Małego, ale już miesięcznego !!!!!!! Adrianka
Antinetka - na szczęście nie my jedyne takie radosne nie wiem jak Cię, ale mnie bardzo pociesza, że wszystkie tak mamy...
Kaja - aż zobaczę sobie ten film nie martw się, dasz radę! to mówię ja - łosrana ze strachu
Katherinne - u nas Laurka ma swoj pokoik , ale łóżeczko na razie w naszej sypialni - dla wygody NASZEJ, nie mojej - tak jak piszesz, też nie wyobrażam sobie tego, ze mam męża nie budzi - a co On? świeta krowa czy jak? lepiej niech On mnie nie obudzi, jak bedzie Jego kolej wstawania do Małej ale z nami NIE!!!! moja kolezanka w ten sposob zadusiła swoje maleństwo...więc NIE i NIE!
Kasienka - najbardziej podoba się to, co Ty piszesz o kładzeniu dziecka w Jego pokoiku, Też bym była za, ale ostatnio się mi nie udało, więc i teraz pewnie nie.... ale na pewno nie bedzie z nami w łożku, a tak szybko jak unormuje się tryb jedzeniowy, przenosiny do Jej pokoiku murowane! i to na tyle szybko, by jeszcze mocno jarząca nie była - wtedy nie będzie draki
Akuku - niezła jesteś jupi, ze skurcze i jeszcze na szmacie do tego chyba wezmę z Ciebie przykład, bo wczorajsze prasowanie nic nie dało!
Vinga - kurcze znowu antybiotyk???? biedny Mały, no! i kurde nie za bardzo rozumiem to, że niby główką do dołu, ale źle???o co kaman?
Justynaj - każda musi zrobić tak, jak Jej będzie wygodniej, wiadomo to u mnie akurat to, ze mąż były wyniósł się do innego pokoju, a ja na to pozwoliłam spowodowało właśnie, ze jest były....
Ania - ja z zazdrości pęknę zaraz!!!! ależ się cieszę, ze jesteście w domku już!!!!!!!
Pustiszi - ale masz mego moc!!!! idź spać ! albo choć się połóż! tu niejedna, by Ci kołysanki śpiewała, żeby tylko po Twym wstaniu nowe dziecię było
dobra, wysyłam, bo nijak nie skończę!!!! od 9 rano piszę i mnie co chwila wywala, mam dość! dobrze, ze tym razzem sobie zapisywałam....
Ostatnia edycja: