reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Witam środowo:)
U mnie dzisiaj lepiej z nastrojem, mąż dał się szybko przeprosić, więc źle nie było:) Ciągle występują u mnie te bóle w podbrzuszu, takie ciągnięcie w dół, bolesne ale krótkie. Jak trochę postoję, albo pochodzę po domu, to się uaktywniają- więc leżę ile się da. Dzwoniłam do lekarza, ale on powiedział, że to pewnie wiązadła się rozciągają i żebym wzięła nospę+ odpoczynek (ale bez przesady, tzn. mam robić wszystko-tylko powoli). Dziwne to dla mnie, bo to już 30 tydzień przecież, a ból związany z rozciąganiem wiązadeł ustępuje w okolicach 24. Jak myślicie? Czy któraś z Was miała lub ma tego typu bóle?
Pozdrawiam
 
reklama
Hej mamuśki czytam was codziennie ale weny brak....chyba jakis zły okres zaczął. Postaram się nadrobić niedługo
Pozdrawiam wszystkie
 
Cześć dziewczyny :) Tylko nie bijcie i nie krzyczcie.... Raz, że zabardzo nie miałam jak pisać, bo ze 3 tygodnie byłam u mamy, dwa, że nie miałam weny i ochoty (bo pomiędzy mną a mężem dalej się nie układa), trzy kończyłam studia, 4 przez 2 tygodnie bolał mnie w nocy kręgosłup i przez to nie mogłam spać, a później spałam do południa żeby odespać, więc z dnia zostawało mi praktycznie nic :/

U nas wszystko ok. Obrone mam 10 go grudnia jakoś więc do tego czasu będę rzadziej zaglądać, a jak już się obronie to tylko pozostanie mi czas dla siebie i przygotowania do porodu no i na bb oczywiście. Otóż Tomeczek ma się dobrze ułożony pośladkowo, ale mniejmy nadzieje, że się obróci Na ostatniej wizycie 1200 ważył, daje mamusi czasami popalić tak, że zwijam się z bólu jak mi się tak ułoży, że uciska na nerw kulszowy. Przez 2 minuty wtedy wyję z bólu i muszę na ziemi przyklęknąć, lekko na boku żeby się rozmyślił z kopania mnie w prawą stronę krzyża i prawe biodro ;/ Co do ciśnienia mierzę codziennie i zapisuję średnio mam 110/70 tętno 90, cukrzycy nie mam a jeśli chodzi o wagę to 13 kg na plusie, ale od tygodnia przeszłam na lekko strawną dietkę, żeby tak max 16 przytyć do końca... Nawiasem mówiąc lekarz się skrzywił na moja wagę i jak on to powiedział, do końca powinnam przytyć 3 kg -ale nie w tydzień - żartowniś noo ;P
Chodzimy do szkoły rodzenia, następne zajęcia w piątek (cykl 4 zajęć ze zwiedzaniem oddziału). Co do wyprawki, to wszytsko już mam oprócz dla małego materaca, pościeli i ochraniacza na materac i pieluch typu pampers oraz kosmetyków no i wyprawki dla siebie do szpitala, ale w to wszytsko zaopatrze się przed Bożym Nardozeniem,żeby móc torbe spakować do szpitala. Jestem po wizycie u okulisty i zrobieniu szczegółowych badań, więc nie mam wskazań do cesarki (uff jaka ulga), wszystkie zęby posprawdzane, 2 ubytki zapląbowane :) Kolejna wizyta 23 listopada. Acha i cały czas jesteśmy o tydzień do przodu.

Mam nadzieję, że u was wszytsko w porząsiu i u waszych dzieciaczków też. Nas z dolegliwości męczą bóle pleców. Aaa i Tomuś potrafi mieć czkawkę z 3 razy nadzień jak nic :D Pozdrawiamy!
 
Witam się wieczorkiem. Leżę sobie na kanapie i oszukuję młodego że gram z nim w grę. Na razie się udaje. Mój J dalej ryje pod kable a stęka że aż strach. No ale katarek ma więc tragedia.

Tapeta ma przyjechać w piątek, w piątek też jadę po resztę materiałow +farba. Jakoś muszę przeżyć te widoki a kurzu wszędzie co niemiara. Za to jak będzie wszystko skończone to się posprząta i będzie mam nadzieje ładnie.

Byłam dzisiaj z młodym u fryzjera bo juz miał takie długie włosy że grzywka wchodziła mu w oczy. Teraz za to wygląda ślicznie. Mój mały przystojniak. Zamieściłabym zdjęcie na zamkniętym ale już wczesniej próbowałam i za chiny nie umiałam tego zrobić. Ot blondynka.

W kwestii wszelkich lekarstw w ciąży jestem na nie. Tylko wtedy kiedy są na prawdę niezbędne, Nawet Apap. Sama biorę z polecenia lekarza Aspirynę i mam mieszane uczucia, bo jest niewskazana dla dzieci do 16 roku życia a moja Lili jednak je łyka razem ze mną.

Matko huk niesamowity. Kończę bo nie mogę się skupić. Pozdrowionka.
 
Hej;-)

Kropka87 super, że ze studiami wszystko na prostą wyszło. Teraz obrona i pikuś. Długo Cię faktycznie nie było.
Synuś rośnie jak na drożdżach to najważniejsze.

szylwias
ten brakw eny to pewnie przez jesienny LISTOPAD, który udziela się każdemu.
Grudzień będzie lepszy, bo szybciej mija czas, bo są:
mikołajki, święta i potem sylwek :-) A i najważniejsze Biłka ma urodzinki w Grudniu ;-) hihi.

Alice88 a ja mam wrażenie, że ty masz te skurcze tzw. Brixtona przepowiadające i dlatego to odczuwasz.


Ja dzisiaj też mam jakiś gorszy dzionek i humor :zawstydzona/y: nie wiem co mi jest, może to ta pogoda?
Sama nie wiem. Ehhh...
 
Witam po baaardzo długiej przerwie Hmmm w tym naszym kraju to wszystko robią aby utrudnić człowiekowi życie a nie polepszyć Mamy internet stacjonarny z neostrady która połączyła się z orange A że kończyła się nam umowa ( w sumie moim teściom ) to przysłali jakąś umowę gdzie się okazało że jest do duuu..y i moim teściom nie odpowiada Tyle czasu trwało odkręcanie umowy Jak była sama neostrada to zawsze wszystko było jasne a teraz to jest jakaś masakra Ale całe szczęście że już wszystko ok i mam w końcu INTERNET Boże tyle czasu bez netu Myślałam że oszaleje
Patrze ile stron jestem do tyłu :rofl2: Masakra Nie dam rady tego nadrobić Za duuuużo A szkoda bo nie wiem co tam u Was słychać Napisze troszkę co u mnie Moja Julcia waży już 1090 g Wizyta przebiegła ok Wszystkie pomiary i parametry ok :-) Ja czuję się bardzo dobrze ,nic mi nie dolega :-) Teraz czekam już na następną wizytę w przyszłym tygodniu To już będzie 30 tyd

Pozdrawiam Was i życzę udanego wieczorku
 
Witam sie wieczorkiem dzien jakis do bani brzuch ciagle spiety,ale maluch sie rusza polozna mowila,aby sprobowac magnez no i zeby sie pilnowac i obserwowac bo koncem ciazy zdaza sie ze trzeba i zastrzyki jakies podac jesli skurcze czeste, a u mnie tylko rano od wczoraj bylo lepiej na chwile i wiecej ruchow wyczowalnych teraz znow to samo od poludniaeh zakupilam w aptece slowmag,ale nie wiem jak stosowac czy tak jak w ulotce? Pisze,ze moga go brac kobiety w ciazy jesli jest zalecany mg(a na ostatniej wizycie lekarz mowil ze gdsyby jakies skorcze byly zeby pic magnez kompletnie zapomnialam tylko zapytac w jakich dawkach)wizyta dopiero za tydzien, ale jesli jutro bedzie to samo to chyba przejde sie do lekarza wczesniej :/ Nie wspominal nic o nospie szczerze mowiac to chyba dla mnie ostatecznosc bo cierpie na migrene i przed ciaza dostatecznie faszerowalam sie lekami chcialabym oszczedzic tego maluszkowi i sobie chociaz przez ten czas( w ciazy jakos migreny mie przeszly), do tego jak na zlosc wlansie dopadla mnie mega zgaga jak jeszcze nigdy :(((((
elisse z kazdym wieczorem proboje polozyc sie pozniej zeby dluzej pospac, ale jestem tak wykonczona,ze bardzo zadko mi sie to udaje a jak juz zasne ok23 to i tak miewam pobudki ok 4 :/ w ulotce pisze ze magnez tez nalezy brac w klopotach ze snem moze oprocz skorczy i na sen mi pomoze ;)

Dobra zmykam do kapieli bo dzien mam niebardzo, no pozatym ze u poloznej posluchalam serduszka malucha standardowo140pare ;)
 
Na kanapie siedzi len nic nie robi cały dzień :-D
Masakra jak to szybko idzie dostać zamuły...
Na szczęście ostatnie pranko sie suszy dużo jest bawełnianych sweterkow więc mało prasowania. Mam nadzieję od do urodzin wyrobie sie z tym prasowaniem na razie zajmuje sie tylko dwoma rozmiarami a tym trzecim zajmę sie między czasie na prawdę za dużo tego...
Jutro jadę na zakupy jupi poszaleje trochę :-D w każdej dziedzinie ;-)
A idę może poprasowac tylko że znowu maluch zaczyna wariować w brzuchu...
 
:szok:Wlasnie mnie olsnilo ze to juz 8 miesiac sie zaczol jakas chwile temu, przez cala ta bieganine sama sie pogubilam i myslalam,ze nadal jestem w 7 normalnie szok co sie ze mna dzieje ://// Dobranoc mamusie :)
 
reklama
hej dziewczyny!!
a ja milo dzien spedzilam, odwiedzila mnie kumpela, ciasta sie nalykalam :zawstydzona/y:, jutro moj dzien ale zadnego ciasta czy torta nie kupuje...Slodkiemu DOSC!!!! ;-)
Milego wieczorku!!!
 
Do góry