reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Cześć dziewczyny.:happy2:


Ja od rana zabiegana. Rano fizjoterapia, potem zakupy, dzieci ze szkoły i do szkoły i tak dzień leci. Normalnie nawet nie wiem, kiedy mi ten czas mija:baffled::-)

Idę teraz coś zjeść, a wieczorkiem coś więcej napiszę.

Pozdrawiam wszystkie serdecznie!
 
reklama
Alicja32 u Ciebie pierwszy dzidziuś więc na taką reakcję nie będziesz narażona, ale Natal84i Marzenixx maja rację. Ludzie są czsami popieprzeni. Moi najbliżsi znajomi wiedzą że chcemy większą rodzinę niż w Chinach. Ale Ci dalsi co nie mają z nami takiego kontaktu na pewno stukają się w czoło i mają nas za dziwaków. Nie mówiąc właśnie o obcych jak ktoś się mnie spyta z uśmiechem na ustach"o jak pięknie pani wygląda a która to ciąża?". No i moja odpowiedź że trzecia zaraz uśmiech na twarzy gasi. Nieraz nawet poczułam się jak z patologicznej rodziny, bo często panuje steerotyp że troje dzieci i więcej to już w domu bród, smród , patologia i że żyją z zasiłków. Ale generalnie mam to w dupie. Stać mnie na trzecie dlatego jestem w ciąży i pewnie gdybym była młodsza pomyślałabym o czwartym dziecku:-):-):-):-)chociaż przyznam się że długo musiałam do tego dorastać:-D:-D:-D:-D. Moja jedna jedyna z koleżanek ma 3 dzieci i zawsze stawiam ich za wzór bo biedy z tego powodu nie klepią wręcz przeciwnie. Mają i po dwoje i po jednym a i są tacy co by chcieli a nie mogą. Staram się nie ktytykować nikogo, chyba że na prawdę widać że rodzina jest z marginesu to wtedy najbardziej szkoda mi tych biednych dzieci:-(
 
Ostatnia edycja:
Mamaaga Dokładnie tak jest. Nie wiem dlaczego niektórzy nie wierzą, że ludzie chcą mieć więcej dzieci. W niektórych kulturach rodzina to dobro najwyższe, np. Sikhowie mają zawsze po min. 3 dzieci, często więcej i to wcale nie ze względu na zasiłki (tak myślą właśnie ludzie, ktorym wielodzietność kojarzy się wyłącznie z patologią).
Mam koleżankę, która już w wieku 27 lat miała 4 dzieci. Na szczęście żyje w USA i tam nikogo to nie dziwiło, że mają dużą rodziną, bo tak CHCIELI. I mieliby 5 dzieciątko, ale niestety umarło po porodzie. Kiedy ją pytam czy jest szczęśliwa, zawsze odpowiada, że bardzo mimo, że czasem pod koniec dnia nie wie jak się nazywa.
 
mamaaga twoje podejscie do ilosci dzieci mi sie podoba.jesli ktos chce miec gromadke to co komus do tego.tym bardziej jak sie tworzy szczesliwa rodzinke.owszem zdarzaja sie tak jak piszesz patologiczne rodziny,ktore zyja z zasilkow i dzieci sa narazone na biede,ale jak rodzic kocha to sadze,ze nie pozwoli by dziecku stala sie krzywda.ja dosc pozno zdecydowalam sie na macierzynstwo ,ale kazdy indywidualnie dojrzewa do tego.
 
Kaja28 jak patrzę wkoło i wśród moich znajomych też to ludzie są nastawieni na konsumpcjonizm i wygodę i to raczej właśnie Ci krytycznie do tego podchodzą. Osoby które po prostu nie stać na więcej dzieci raczej podziwiają niż krytykują. Nie ma zresztą co ukrywać u nas w Polsce życie jest drogie a wychowanie dzieci to wyczyn nie lada, bo państwo tylko zrzędzi że niż demograficzny a żeby zachęcić do macierzyństwa to już nie specjalnie. Ja w życiu dostałam dwa razy becikowe po 1000 zł a jak urodzę w styczniu to po nowych zasadach już się nie załapię a pracuję prawie 20 lat ja i mąż, płacimy podatki więc w sumie te 2000 zł becikowego to kpiny.
 
Alicja32 o późnym macierzyństwie to ja Ci mogę coś powiedzieć. Swoją pierworodną urodziłam w wieku 24 lat i 12 lat musiałam dojrzewać do tego że jedno dziecko to porażka. Drugie urodziłam w wieku 37 lat, trzecie w wieku 41 lat, czwarte mam termin na 10 stycznia dokładnie 2 dni przed moimi 43 urodzinami. Więc kochana jeszcze wszystko przed Tobą:-D:-D:-D:-D
 
Marzena to jest nic ale jak mnie albo nas pyta co będzie i mówimy że dziewczyna to o boże znowu dziewczyna to na pewno pomyłka i takie teksty ale tak naprawdę co za różnica czy to druga dziewczyna to jest chore przecież ona niczym nie jest winna tak samo będzie kochana ludzie są dziwni czy zawsze musi być parka? Ja nie czułam tego parcia na chłopca chciałam mieć 2 dziewczyny i mam jestem z tego bardzo dumna to są moje kobiety. A syn gdzie syn przydał by sie syn a kto może wiedzieć czy ja wogóle chce mieć syna oczywiście w wiadomym znaczeniu ludzie są bardzo dziwni na prawdę
 
Witojcie:) hehe

Wczoraj dzień zleciał jak szalony, byliśmy z małym pół dnia na dworku, najpierw sami później z tatusiem:) poćwiczyłam troszkę na siłowni otwartej (takiej w parku) pomachałam trochę nogami i jako, że brzusio mi widać byłam troszkę obserwowana przez inne kobietki, jakieś komentarze nawet szły, ale czy pozytywne czy negatywne to nie wiem:) Dla jednych ćwiczenia w ciąży to samo złoooo, dla innych nowoczesność i dobre samopoczucie....Ja wiem jedno, i na chandrę i na denne samopoczucie fizyczne ruch jest cudowny...później nadchodzi taka błogość, wszystkie napięcia schodza...Wczoraj również wypierdzieliłam spacerówkę naszego synka, stwierdziłam, że nie mogę na nią już patrzeć, tak się zniszczyła:)




Ada ja też uwielbiam takie ostateczne przygotowania, prasowanko, patrzenie na czyste uprasowane ciuszki...Odnośnie noszenia to mój maluszek jak małpeczka był noszony, tak tylko lubił i tak na mnie zasypiał na brzuszku...

MAgda z Uk no to świetnie, że tak kreatywnie spędzasz czas z dziećmi to niesamowicie ważne.....Kochana a napisz mi proszę, bo jestem totalnie w plecach odnośnie chust dla dzieci, nawet nie mam czasu for przeglądać bo tego jest ogrom...Masz jakąś sprawdzoną? Jakiś materiał, firma? Bo teraz zamierzam z chusty korzystać...Odnośnie spacerów po hipermarkecie to mój jak miał 3 msc zobaczył co to sklep...

Aninek jeżeli jesteś kreatywna to przy roczniaku już będzie co robić:) i tak dalej:)

Januarka bidulko leć szybko do terapeuty, potrzebujesz pomocy bo inaczej się wykończysz tymi myślami...

Dorotqua w takim razie zaraz tam pogrzebię w C&A

Alicja32 ja też cieszę się z lata:D babiego lata:D

Natal84 a skąd ta bezsenność?

Caroline takie soczki to raczej po 3,4 msc....u mnie był tylko cyc do 6tego miesiąca....Podziwiam za porządki, chociaż nie ukrywam, że i ja ostatnio byłam sprzątaniem nieźle zaabsorbowana:)

Afja Anetka ja mam rzadziej takie bóle aniżeli w pierwszej ciąży...

Kaja28 no to powodzenia w przeprowadzce:)

Biłka oj sałatek jest bardzo dużo, nie wiem jakie lubisz: makaronowe, warzywne surowe, warzywne z gotowanych warzyw, z dodatkiem ryb, mięsa? Tego jest bardzo dużo...

Marzenixx oj ząbkowanie to bardzo trudny okres u dzieciaczka, jak jest bardzo źle to zaaplikuj czopek p.bólowy...., żeby dzieciątko sił w nocy nabralo...U nas takbidulek marudził przez caly tydzień po nocach, w koncu się zlitowalam i dałam...byl o niebo lepszy kolejnej nocy...Odnośnie koleżanki, echh może to zwykła zazdrość.....

Czarni u nas też dziwne teksty były odnośnie drugiego chłopaczka..., że co smutna jestem itp...echhh
Ada cieszę się, ża zadowolona jesteś z zakupków:) i ja się muszę porozglądać hihi za czymś na aukcjach..

Szylwias ja generalnie bardzo narzekalam w pierwszej ciązy, bolało mnie wszystko - rozciągająca się macica, więzadła, biodra, męczyłam się bardzo, duszności itp...Jeżeli bóle są w granicach normy to raczej jest wsio w porząsiu....

Gizmowa zobaczysz zleci szybciutko i będzie grudzień i od stycznia jak będziesz w pełni sił to zaczniesz korzystać z siłki:)Kochana my ostatnio robiliśmy 2 latka dla synka, na roczku cudowaliśmy z obiadami, ale się umęczyliśmy na maksa...Zrób może swojski stół, ze 3 sałatki, swojski smaluch, kiełbacha, szynka, ogóry małosolne, upiekliśmy białą kiełbachę ze śliwkami i boczkiem i normalnie wyżera jak talallala...

Jeżeli chodzi o sałatki to sukces:
- gyrosowa (na necie znajdziesz mnóstwo przepisów) ja ogólnie kroję świeżego ogóra, kilka pomidorów, mix papryk, trochę kapusty pekińskiej, migdaly, sos vinegret, do tego kurczak w kawałeczkach gotowany i w gyrosowej przyprawie, wszystko wymieszać jak piersi ostygną...
- pieczarkowa (pudełeczko pieczarek trę na grubej tarce podsmażam, mieszam z torebką ryżu, dwoma ząbkami czosnku, pęczkiem koperku drobno posiekanego i odrobiną majonezu
- brokułowa z kawałkami pieczonej piersi, serem żółtym w kostki, jajkami gotowanymi na twardo, śmietaną i niewielką ilością czosnku...


Mamaga z przesądów to ja też na zmianę, raz chłopak raz dziewczynka hehehe:) Na początku bardziej chłopczyk, a ostatnio to dziewczynka:)
 
reklama
hej kochane :)

przepraszam za takie zaniedbanie z mojej strony ale zrobiłam największą głupotę w życiu!:wściekła/y::wściekła/y: skończył mi się krem, który używam (mustela) i głupia posmarowałam się oliwką w żelu johnsona od dwóch dni mam taką wysypkę na brzuchu i piersiach, że to jakaś masakra!! jestem wściekła bo słyszałam, ze kosmetyki tej firmy uczulają ale z braku laku stwierdziłam, że nic mi nie będzie.. jutro ide na wizytę do mojej gin. więc pewnie niezle od niej zgarnę :wściekła/y::wściekła/y:

pamiętajcie kochane johnson nie nadaje się do niczego!!
 
Do góry