reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

reklama
kropka dziś zapewne zobaczę, w poprzedniej ciaży miałam pierwsze usg w 7ti6dniu i pikaweczka była. właśnie wyciągnęłam swoje papierzyska, miał wtedy 0,84 cm i wg om był 6ti6d więc tydzień młodszy tętno 130/min. kolejne zdjęcie mam z11t4d i ma 4.73 cm.
o rety, wygrzebałam kartę. wagę którą mam teraz miałam w 21tyg. ojojoj, tym razem chyba pobije swój życiowy rekord :szok:
 
Bella, spokojnie jeżeli ma dobry sprzęt to zobaczysz. Ja serduszko swojej kruszynki widziałam na pierwszej wizycie a był to niespełna 6 tc wg. OM a faktycznie co najwyżej 4 tydzień od zapłodnienia. Więc jest możliwe zobaczyć tak szybko bijące serduszko i u Ciebie pewnie też będzie widać bo to już jak widzę 6 tg i 6 dzień ciąży. Jeżeli widać nie będzie to lekarz ma sprzęt do dupy....:-) Będzie dobrze. Postawiłam sobie na pozytywne myślenie bo ponoć to połowa sukcesu, Wam też tego życzę.
 
MamaAga dzięki:)
mam nadzieję, że ma dobry sprzęt! robią badania prenatalne to raczej musi być z tych lepszych...?

właśnie ja jestem bardzo zmęczona i marzy mi się tydzień na L4 ale w pracy mam tak fajne dziewczyny, że dostaję solidną dawkę śmiechu i jest mi lepiej:) dlatego wciąż chodzę do pracy hehe
 
No to nie masz się co martwić, bo Ty Bella już pod swoim sercem to małe serduszko nosisz jakiś czas, ważne jest tylko dla psychiki żebyś je zobaczyła i się lepiej poczuła.:-)
 
Bella na pewno usłyszysz serducho :) Nic się nie martw... W ogóle to za wszystkie dzisiaj wizytujące trzymam kciuki ;-) Od wczoraj miałam ochote na lasagne... Właśnie zrobiłam, zjadłam troche i ochota mi odeszła, nawet mi niedobrze :szok: No nieeeee
 
Martinek i Deszczyk ja też mam dzisiaj wizytę na 18.00 staram się nie denerwować,ale mi to nie wychodzi-trzęsę się jak galaretka:-(
Mysiak myślami jestem z Tobą i bardzo mocno zaciskam kciuki,żeby wszystko było ok!
Anka84200 cześć, u mnie ta sama historia,co u Ciebie-2 tyg.temu krwotok i diagnoza krwiak-do tego duży. Ja nie leżałam w szpitalu tylko leżę w domu i też codziennie leki-od paru dni już trochę chodzę,bo czuję mniejszy ciężar w brzuszku. Mam nadzieję,że u wszystkich dziewczyn z krwiakiem wszystko dobrze się skończy i będą mogły cieszyć się ciążą:tak:

Dziewczynki u mnie z kalkulatora wychodzi córeczka a że mam dwie fasolki w brzuchu to może mam dwie laleczki? Najbardziej chciałabym mieć parkę,ale najważniejsze żeby były zdrowe i donoszone!
 
P.S: Z tym 9 tygodniem to u mnie się sprawdziło, odeszły mi wymioty i okropny ból piersi. Teraz mdli mnie jeszcze leciutko a piersiątka bolą tylko przy dotyku. Za to brzuch mam już konkretny-może to sprawka bliźniaków;-)?!
 
Gieniek na pewno to za sprawą bliźniaków :) Ja z bliźniakami miałam dużyyy brzuchol. No masakra, ale mnie teraz mdli aż mi słabo.... Dzidziol mój chyba nie chciał lasagne i teraz protestuje :baffled:
 
reklama
W 9 tc zapada decyzja o płci... jeszcze tego nie widać na usg, ale dzidzuś już wie czy jest chłopcem czy dziewczynką :-) W 9 tygodniu też zaczyna się poruszać
 
Do góry