reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Dziewczyny nie denerwujcie sie tak bo to na dobre nie wyjdzie.Nie spieszcie sie tak z tymi usg bo dla dzidzi czeste przeswietlenia tez nie sa wskazane.Jezeli nic sie zlego nie dzieje tzn nie macie niepokojacych widocznych objawow to poczekajcie z tymi przeswietleniami co najmniej do 11-12 tyg. wtedy juz bedziecie wszystko mogly zobaczyc bez niepotrzebnego stresu czy cos sie rozwinie czy nie. Glowa do gory. Ja tez jak dotad widzialam tylko pecherzyk potwierdzajacy ciaze i z nastepnym poczekam jeszcze kilka tygodni.Na prwde teraz stres jest nam niewskazany.

Chyba zaczynam czuc jakies rozszerzanie macicy takie napiecie pod brzuchem.Do wizyty mam jeszcze 2 tyg pomalu mi chyba sennosc przechodzi bo juz coraz dluzej wytrzymuje :happy:

Moj synek pyta mnie srednio 7 razy w ciagu godziny czy dzidzia juz urosla,czy dziewczynka sie urodzila bo on chce bajki razem ogladac przytulic i podzielic sie swoim lozeczkiem :sorry2:
 
reklama
Liviia masz rację! Ja też panikowałam, w pierwszej ciąży ale teraz podchodzę troszkę spokojniej! Mamy dzieci w tym samym wieku mój synuś pyta mnie tylko codziennie rano czy jeszcze mam dzidzię w brzuszku.
 
Mnie też się dłuży, dopiero 7 tydzień... Jej ja to mam spanie znowu drzemke 40 minutową zaliczyłam. Ale ze mnie śpioch. Wstałam głodna jak wilk i dojadłam kwaśną pomidorówkę, której o 14 nie zmęczyłam oooo jaka dobra była :p
 
Jeeeeeee dziewczyny wróciłam do żywych chyba... żeby jeszcze nie zapeszyć. Dzisiaj o niebo lepiej się czuje. Normalnie wrócił mi smak na chleb z masłem i pomidorem i lurkowatą kawe zrobiłam, bo bardzo senna jestem i normalnie mi smakuje. Coś tam jeszcze czuje na żołądku, ale nie mam mdłości... Czyli nawet czopki na to wychodzi sa już nie potrzebne, bo luteina to powodowała na to wychodzi, może po prostu swojego progesteronu mam dużo i jeszcze ta dodatkowa lutka...Wszędzie jest napisane, że jak się przedawkuje progesteron, to są straszne mdłosci itp. W tamtej ciąży brałam dupka 2x1 ( a ponoc jest silniejszy) i zadnych mdlosci nie miałam i brałam go dłuzej niż teraz lutke.

To według tej teorii to mam mało porogesteronu bo mimo ze biore luteinę to mdłości brak...ale w I ciąży też nie miałam a ciąża bez większych problemów przebiegała, no a teraz muszę się oszczędzać.

Życzę wszystkim szybkiego zobaczenia serduszek, u mnie już było widać w sobote:-)
 
Witam wszystkie dziewczyny. Od paru tygodni Was podgląda ale dzisiaj postanowiłam dołączyć do Waszego grona. Szczerze mówiąc robię to pierwszy raz w życiu i nie za bardzo wiem jeszcze co z czym tu"się je" ale mam dużo czasu na naukę bo termin mam dopiero na 10 stycznia. Mam nadziej, że przyjmiecie mnie do swojego grona i miło spędzimy ten czas. Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecna mamusie:-)
 
Jestem tu nowa i zobaczyłam wpis, że jesteś z Zielonej Góry. Ja jestem z Żar więc prawie po sąsiedzku a do ginekologa chodzę właśnie do Zielonej Góry. Mam nadzieje że przyjmiecie mnie tu do swojego grona. Pozdrawiam
 
Mysiak nie zalamuj sie!!!! Trzymam mocno za Ciebie kciuki!!! Nie mów nic o opuszczaniu... Moze zasiegnij języka u innego gina z innym usg? I nie poddawaj sie!!!!
 
reklama
U mnie na razie tez sam pecherzyk! Następna wizyta już w pt ! Te sie denerwuje szczególnie ze byłam równocześnie z siostra w ciazy i ona dZis miała czyszczenie- ciaza obumarla:(((( musimy wierzyć ze bedzie dobrze babki bo sie wykonczymy...:(
 
Do góry