reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2013 :))

reklama
Poszlam dzis na zakupy i jestem zadowolona :-) Bylam w Sport Direct i sie okazalo, ze totalna wyprzedaz towaru i wszystko przecenione, nawet do 70%, kupilam bardzo fajne klapki za 4£, przecenione z 10£. Potem do Asdy kupic ten plyn Persil, duza butelka za 8£ i wykorzystalam jeszcze kupon ze znizka z tego pakietu z Bounty. Potem do Argosa po reczniki, a na koniec zajrzalam do Superdrug i maja promocje na pampersy - dwie paczki tych zielonych (rozmiar 2) po 41 szt za 10,99£, wiec chyba niezle.

Maonka
jak dla mnie to zycie tutaj i tak jest wystarczajaco drogie, tak ze nie martw sie - oni to sobie odbija na czyms innym, np dentysta dla kobiet w ciazy jest za darmo, ale tak normalnie to ceny sa kosmiczne, moj chcial isc to stwierdzil, ze poczeka az bedziemy we Wloszech :no: A sernik to ja uwielbiam, no i mysle ze dla dzidzi to tez dobre bo ma tyle nabialu ze hej :-D Herbate to ja tylko czarna i niektore owocowe slodze, a wlasnie wszystkie takie mietowe, zielone itp to bez cukru, a po czerwonej brzuch mnie boli wiec nie pije w ogole. Dziwne bylo dla mnie, ze w Hiszpanii prawie nikt nie pije mietowej i w ogole trudno kupic, za to pija bardzo duzo rumiankowej :eek:

asiorek 5,5kg nie gadaj... :szok: Ale mam nadzieje, ze zdrowy byl.

Indziorka i tak mi sie wydawalo, ze masz na wczesniej termin, a to tylko 4 dni wczesniej ode mnie, wiec w sumie to bez paniki - damy rade z tymi torabami :-D Mi tez sie wydaje, ze moja wczesniej wyskoczy.

Czarni no to wycielas mezowi numer z tym telefonem :-p

Bilka mnie tu takie nasze polskie swieta jak Andrzejki czy Mikolaj omijaja niestety. Dobrze, ze juz lepiej sie czujesz :tak: No pogoda u nas dzis byla ladna caly dzien. Nie zamartwiaj sie na zapas o lozeczko, bo na pewno bedzie wszystko ok! Pochwal sie jak poskladacie.

natal mi to przez prawie cala ciaze dziasla strasznie krwawia, dopiero teraz sie troszeczke poprawilo.

Alicja to pochwal sie potem nowym kolorkiem! Ja tez juz niedlugo musze pofarbowac, ale tylko odrosty wiec zrobie to w domku.

caroline no niestety, to ile teraz wydajemy kasy jest naprawde przerazajace.

MatkaEwa trzymam kciuki za Twoja dzidzie!

muuum to be ja gdyby nie to ze kombinezonikow to chyba mam az nadto, to bym kupila ten misiowaty w H&M, jejuu jak on mi sie podoba! Ja mam kupic prezent tylko dla mojego F a i tak nie mam pomyslu. Moze w przyszlym tygodniu zaczne sie za tym rozgladac. No to sie zestresowalas niezle bidulko.

M@linka w moim przypadku kupowanie na raty raczej wychodzi drozej, bo jak kupuje za jednym razem to sie bardziej zastanawiam czy aby na pewno wszystko jest takie potrzebne, a jak na raty to zawsze jeszcze dorzuce jakis drobiazg no bo taki niedrogi czy cos. Dobrze, ze z egzaminami idzie do przodu. Ja z magisterka tez tak mialam, ze dlugo nie moglam sie zabrac, ale jak juz do tego siadlam to udalo mi sie w 3,5 miesiaca ksiazke napisac. Wspolczuje problemow z autem.

Emilia ja tez prawka nie mam, ani auta nie mamy, wiec tez sie bujam wszedzie na piechote. Super, ze juz (w koncu) zaczynasz macierzynski!!! :-) Teraz zapomnij o niemilych paniach z HR i ciesz sie oczekiwaniem na swoja kruszynke!

domiska Ty tak nie przesadzaj z tym remontem, daj sie mezowi wykazac, dobrze ze pojechalas sobie odpoczac od tego, w koncu Tobie juz niewiele brakuje. Co do pieluszek to nie mam pojecia. Widzialam u nas ulotki, ze mozna sie zglosic i odebrac taki pakiet tych pieluszek na start za darmo, ale ja sie nie zdecyduje, bo bede uzywac jednorazowych.
 
Ale mnie moja lala dzisiaj wystraszyła Przez cały dzień nie czułam kopniaczków No ale wieczorkiem już nadrobiła Stracha mi napędziła że szok

EmiliaM w końcu sobie odpoczniesz Należy ci się odpoczynek tak jak każdej z nas

-caroline- wow to dużo kasy zostawiłaś w tej aptece Mnie też czeka wizyta w aptece Mam nadzieję że zostawię troszkę mniej

Miłej nocki:-)
 
Cześć dziewczyny:confused2:

Ja jestem dziś wykończona. Na wizytę u lekarza czekałam w przychodni 3 godziny:baffled::wściekła/y: Niby miało być 1,5h ale coś im się opóźniło:crazy: Mniejsza z tym. Pojechałam do tej pracy, a tam jeszcze lepszy motyw....
Otóż miesiąc temu złożyłam im podanie o macierzyński, osobiście do rąk mojego menadżera, a gość z działu personalnego mi mówi, że jeszcze go nie dostał:no::angry::wściekła/y::crazy:
Na moje pytanie, czy nie zdziwiło go, że tak długo nie dostarczyłam tego podania (a zna mnie doskonale), nie umiał mi odpowiedzieć. Miał to po prostu w d****!!!
Emilia normalnie możemy sobie rękę podać:confused2:
A co najgorsze, pytam go, czemu mi o tym przez telefon nie powiedział, tylko kazał przyjechać osobiście. On na to, że był pewny, że ja z tym podaniem przyjadę, więc przecież nie mogliśmy tego załatwiać na telefon:eek::baffled::szok::no: K****, czy ja jestem aż taka głupia, żeby mnie tak potraktować. Podanie składać chciałam przez telefon?:szok:

Ehhhh....szlaken trafen!!! Wróciłam wściekła i tak zmęczona, że nie miałam siły palcem ruszać. Marcel się mści chyba całe popołudnie i wieczór za to siedzenie w przychodni, bo skopał mnie już chyba na wszystkie możliwe sposoby.

Z lepszych wiadomości, to to, że infekcja u dziewczynek chyba (???) opanowana. Smarkają i kaszlą, ale bez większych sensacji. Oby tak dalej.

Poczytałam, co u Was, ale napiszę jutro, bo dziś nie mam już siły. Śpijcie dobrze:tak:
 
domiska pooszczedzaj sie troszke:) co do pieluch wielorazowych to ja też się zastanawiam czy nie kupic na próbe tak z 1-2 sztuki, bardzo mi sie podobaja, są fajne kolorowe i na każdy rozmiar, no i można prac normalnie w pralce, tylko te wkłady się chyba kupuje osobno
Aninek super zakupy, rzeczywiście na prmocje trafilas, u nas tez likwidacja na magazynie w sports direct ale bylismy wczoraj i jakos nic nas nie urzekło:-pjeszcze chwile poczekam z zakupami, na razie musze zacząc po mału porządki robić w domku, miejsce na wózek i reszte ciuszków, no i w końcu ten nieszczęsny schowek uprzątnąć a taaaak mi się nie chce:sorry:
Magda ja cie sune, normalnie jakaś parodia!!! 3 godz czekałaś w przychodni, to oni nie wiedzą że powinnaś w domu odpoczywać?? a z pracą to po prostu ręcę mi opadły jak to przeczytałam, co za debile....:wściekła/y::angry: nosz kurde, do błędu się przyznać nie umieją?? a twój pracodawca wie że nie powinnaś w ogóle z domu wychodzić że cię zaciągał z tym newsem aż do biura? daj spokój, naprawde zwątpiłam w biurokrację tutaj................


A dzisiaj mój Konrad dostał z przedszkola misia razem z torbą w której jest cała wyprawka- nocniczek pieluszki butla smoczek szczoteczka do zebow mydlo ubranka kocyk sliniaczek i we wtorek ma oddać misia z powrotem, a zadanie jest takie że musi codziennie sie misiem opiekowac, bawić się z nim, karmić(na niby), zmieniac pieluszki itp, nawet trzeba go na spacery, zakupy zabierać:-) w dodatku z tą całą wyprawką jest dziennik w którym należy spisywać co sie danego dnia robiło z misiem, porobić kilka zdjęć i wkleić do dziennika:-) pani powiedziała że Konrad był bardzo szczesliwy jak dostał misia i że będzie mógł się nim zaopiekować:-) teraz poszedł razem z nim spać:) a poza tym podpisałam dziś zgodę na obserwacje Konrada przez psychologa- ciekawe co powie.

No i dziś M się z teściową pokłócił, masakra, gadaliśmy na skype i jakoś się zgadało na temat przyjazdu szwagra i ona mówi że z nim gadała i że on prawdopodobnie teraz nie przyjedzie tylko zaraz przed świętami!!:wściekła/y:M się od razu zagotował i powiedział że w takim razie będzie miał jakieś 2 tygodnie na znalezienie pracy i mieszkania a to raczej niemożliwe, to ona zaczeła zaraz bronić synka, nie chciała chyba przy mnie mówić ale wiedziałam że ma na myśli że mój M powinien mu pozwolić mieszkać dłużej, nosz kurde co ona sobie myśli:no: my chcemy mieć spokój jak dziecko się urodzi a nie że ktoś będzie mi sie po domu kręcił, w dodatku wątpie by przy dziecku mi miał pomagać, bo wtedy to jeszcze ale on przyjeżdża tu by mieszkać a nie na wakacje, masakra M sie na nią wydarł że szwagier niezorganizowany w ogóle jest i tak poszło od słowa do słowa, ona też się powydzierała i tyle z rozmowy, potem już zaczeła na inne tematy, dość bolesne dla mojego M wchodzić, aaa szkoda gadać:wściekła/y: ja powiedziałam M żeby sam do niego zadzwonił i wyjaśnił jak to jest a nie przez mamę bo ona zawsze będzie miała coś na usprawiedliwienie młodszego synka, zresztą jej się to nie tyczy tylko nas i szwagra więc nie wiem po co to wszystko:confused2:zadzwonił i szwagier rzeczywiście powiedział że wolałby tam popracować do samych świąt tak jak mu się kontrakt kończy i będzie miał ostatnią wypłate, oczywiście potwierdził że doskonale zdaje sobie sprawe że miałby 2 tyg na znalezienie czegoś, tak więc już bez nerwów mój M z nim gadał. Kurde niestety ale tak właśnie jest jak się wszystko na ostatnią chwile robi, potem się okazuje że co innego ma w planach, bo pomyślał sobie jednak że tam do świąt ma pewną prace, tylko że jak tutaj przyjedzie to w tym akurat okresie juz w ogóle nic nie znajdzie, teraz to jeszcze gdzieś do agencji by się załapał a tak to wątpie, no ale M mu to powiedział i on mimo wszystko chce przyjechac przed świętami. O ile teściowa nie zadzwoni do niego i nie nagada mu jakiś głupot że niby go tu nie chcemy, bo to nie jest tak, tylko chodzi że mieszkać tu może ale do pewnego czasu a im później przyjedzie tym będzie mógł krócej być u nas i będzie miał mniej czasu na znalezienie roboty. Ok pożaliłam się, sorki, ale mam jeszcze troche nerwa przez to, głównie przez to durne gadanie teściówki:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Dobry wieczór drogie styczniówki, ależ się zdenerwowałam na ostatnim odcinku PRZYJACIÓŁEK....czy może oglądałyście? Biedna Anka i Zuzka :-( wiem, że to tylko film, ale przeżywam jak głupol :-p

W sobotę mam zjazd rodzinki, wyprawiamy urodziny mojego męża. Więc cała sobota na pełnych obrotach w kuchni będzie. No, ale cóż raz w roku ma każdy z nas urodzinki.

Magda_Z_uk
nieodpowiedzialne dupki z tych menadżerów. Nie denerwuj się i oby się ogarnęli w tej Twojej pracy. Dosłownie jakieś bez mózgi za przeproszeniem pracują w tych firmach i wszystko mają w 4 literach. Sory za moją bulwersację, ale szokują mnie takie sytuacje jak Twoja i EmiliM. U mnie w firmie, gdzie ja pracuję takie coś nie do pomyślenia.

agaagaaga14
ważne że malutka zaserwowała ostrą dawkę kopniaczków na wieczór.

aninek zakupki udane widać. Nic mi nie mów na temat kaski, bo ja zamówiłam łóżeczko z materacykiem, zapłaciłam za prąd i rachunek telefoniczny i pękło 550zł :zawstydzona/y: normalnie pieniążki uciekają przez paluchy, takie wszystko drogie tu w PL.

domiska1 eko jest teraz modne, ale ja chyba zostanę przy wersji pieluch jednorazowych. Nie wydaje mi się żeby tak rewelacyjne były te pieluchy ... ta pielucha jest mokra i zimna. Czytałam, iż te pieluszki są do tak zwanego chowu rosyjskiego, za chartowanych dzieciaczków. I mnie to przeraziło :-(

Indziorka współczuję tego bólu...zgłoś to przy wizycie lekarzowi.

Muuum_to_be jak jutro łóżeczko przyjdzie i M po pracy je skręci to wstawię fotki.

ada1989 co za agentka ta teściówka...niech lepiej pomyśli co mówi, przecież niebawem dzidziuś będzie z wami i nie potrzebni wam dodatkowi lokatorzy na nieokreślony czas...ehhh chyba zapomniała jak rodziła dzieci jak to było !!! Dobrze, że jeszcze twój mąż potrafi ją naprostować.
A Konrad dostał super wyprawkę z przedszkola. Extra.
 
Ostatnia edycja:
Bilka no to udanej imprezki w sobote:)) a czemu piszesz że te eko są mokre i zimne?? jak sie dziecko posiusia w jednorazowke to tez czasem moze miec mokro i zimno,choc są chłonniejsze, przy tych wielorazowych jest wieksze prawdopodobienstwo ze dziecko szybciej sie odpielu****e:)) ja bym chciała kupić ale tylko by zobaczyć jaka jest różnica pomiedzy taką a taką, które lepsze, bo jak wiadomo eko kupie raz a potem nie trzeba kupować a pampersy cały czas:p
 
reklama
ada1989 czytałam, ze przez włókna przenika mocz itd... i niby nawet po praniu ta pieluszka jest już mniej elastyczna i mniej chłonna niż za pierwszym razem. Sąsiadka używała ich i po 2 tygodniach zrezygnowała, bo malutka miała dupcie odparzoną. Piszę tylko co słyszałam i pod czytałam, ale to każdej z nas wybór JAKIE BĘDZIE UŻYWAĆ PIELUSZKI :-) niby oszczędność kaski, ale to zależy od Tego jak będą działały na pupę każdego z maluszków.

Męczy mnie dziś ten cholerny katar.
Jestem ciakwa co z MAMĄAGĄ4...martwie się, bo zbyt długo milczy :-(
 
Do góry