Hej kobitki.
I poniedziałkowo, kolejny tydzień, ale to już ostatni tydzień listopada.
Ja czekam na wypłatę i też w tym tygodniu zamawiam łóżeczko w końcu z allegro. Bo normalnie czytam, ze wszystkie już zaopatrzone, tylko ja mam jakiś poślizg standardowo.
Mam nadzieję, że przyjdzie w całości, bez żadnych uszkodzeń w transporcie. Poza tym lewy nadgarstek daje mi coraz mocniej popalić. Nawet w dzień boli cholernie. Ale muszę wytrzymać.
Co pichcicie dziś na obiadek? Ja nie mam pojęcia co zrobić...hmm.
Chyba będzie kapuśniak. Tylko muszę wyskoczyć po kapustkę kiszoną na targowisko ;-) MIŁEGO DZIONKA.
I poniedziałkowo, kolejny tydzień, ale to już ostatni tydzień listopada.
Ja czekam na wypłatę i też w tym tygodniu zamawiam łóżeczko w końcu z allegro. Bo normalnie czytam, ze wszystkie już zaopatrzone, tylko ja mam jakiś poślizg standardowo.
Mam nadzieję, że przyjdzie w całości, bez żadnych uszkodzeń w transporcie. Poza tym lewy nadgarstek daje mi coraz mocniej popalić. Nawet w dzień boli cholernie. Ale muszę wytrzymać.
Co pichcicie dziś na obiadek? Ja nie mam pojęcia co zrobić...hmm.
Chyba będzie kapuśniak. Tylko muszę wyskoczyć po kapustkę kiszoną na targowisko ;-) MIŁEGO DZIONKA.