Hej wtorkowo ;-)
Ja po śniadanku już.
Nie chcę od rana narzekać, ale taki mam ból tego lewego nadgarstka, że się nie wysypiam :-( normalnie nie wiem już co zrobić.
Nie przyjemne uczucie, ale wczoraj pod czytałam na necie, że po porodzie przechodzi to całkowicie.
Więc muszę wytrzymać jeszcze 2,5miecha. Dam radę.
Mam nadzieję, ze u was dzionek dobrze się rozpoczął i wypoczywacie sobie.
Ja mam dzisiaj w planach wyprać pościel i zmienić na świeżą.
I posprzątać mieszkanko, standardowo: odkurzanie, mycie podłóg, starcie kurzu, itd.
A więc mykam ubrać się w mój uniform i zasuwam.
A na obiadek chyba zrobię żurek ;-)
Będę później. Miłego dzionka stycznióweczki.
Ja po śniadanku już.
Nie chcę od rana narzekać, ale taki mam ból tego lewego nadgarstka, że się nie wysypiam :-( normalnie nie wiem już co zrobić.
Nie przyjemne uczucie, ale wczoraj pod czytałam na necie, że po porodzie przechodzi to całkowicie.
Więc muszę wytrzymać jeszcze 2,5miecha. Dam radę.
Mam nadzieję, ze u was dzionek dobrze się rozpoczął i wypoczywacie sobie.
Ja mam dzisiaj w planach wyprać pościel i zmienić na świeżą.
I posprzątać mieszkanko, standardowo: odkurzanie, mycie podłóg, starcie kurzu, itd.
A więc mykam ubrać się w mój uniform i zasuwam.
A na obiadek chyba zrobię żurek ;-)
Będę później. Miłego dzionka stycznióweczki.