reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2013 :))

Witam się ponownie. Niedawno wróciłam z dzieciakami z cmentarza. Przestało padać i nawet się dość przyjemnie zrobiło. Mój Oliwier jednak nie nadaje się na takie wyjścia. Myslałam że energia go rozniesie, wszędzie go było pełno a wiadomo na cmentarzu teraz ciemno, pełno błota i niebezpiecznie bo znicze zapalona wszędzie.

Malinka, Ada i Marzenix dziękuję bardzo i dla Twojego Aniołka ode mnie też
[*]

Ja dzisiaj cały dzień się opycham. Zrobiłam bigos i sałatke jażynową i tak na zmianę sie obżeram. Nie wiem jak to się skończy;-)
Lili tez buszuje, tylko nie wiem czy jej sie podoba czy wręcz przeciwnie, no ale trudno. Młody za to trzecią kromkę chleba z miodem. Posmakowało mu:-D:-D

Natal najważniejsze żeby imię podobało się Wam a reszta trudno. Wszystkim się nie dogodzi.Musicie wziąść pod uwagę wymowę i pisownię żeby jako dorosły już człowiek nie musiał ciągle wszędzie literować (mam takie doświadczenie z moim panieńskim nazwiskiem i nie było to miłe). Jak nas ktoś się pyta o imię dla córeczki i mówimy Liliana to też niektórzy wywracają oczami a wydawałoby sie że to normakne imię. Osobiście mamto w d....

Spływam żeby przyjąć jakąś wygodniejszą pozycję bo naprawdę tak się dziś obżarłam że szok:szok:



Ada1989 trochę nieprzyjemna sprawa z tym zwolnieniem. To babka z biura nie mogła poinformować Cię wcześniej? Dobrze że ja mam zwolnienie od wizyty do wizyty i dodatkowo lekarz wpisuje mi do karty ciąży bo mogłoby być kiepsko z zapamiętaniem a u nas w PL mógłby być kłopot z wystawieniem zwolnienia na tyle dni wstecz.
 
reklama
Marzenix- my nie mieszkamy w pl, bo w pl nigdy bym sie nie odwazyla tak dziecku dac na imie, i ja tez wszelkim kevinom dzesikom tez mowie nie. Ale wiecie sie wkurzylam, bo to nasze dziecko i nikt nie bedzie decydowal co i jak , my go zrobilismy i my o nim decydujemy :tak: wrrr mowie wam czasem to rece opadaja!!!
 
Mamaaga ja tez od zwolnienia do zwolnienia i nie miałam problemu żeby nowe wziąć a z pracy nigdy nie informowali mnie że zwolnienie się kończy tylko w dniu kiedy się konczyło donosiłam nowe i było ok, a teraz oni mówią że skończyło mi się w tamtym tyg i czy moge donieść nowe, chociaż mnie się ciągle zdaje że tamto powinno być jeszcze ważne na ten tydzień. No cóż, musze iść i tyle, nie chce na koniec jakiś problemów w pracy mieć, ale spytam się żeby jeszcze raz sprawdzili jak juz im zaniose. Ale ci fajnie z tą sałatką, za mną chodzi już jakiś czas ale sama albo tylko z Konradem bym musiała zjeść bo mój M takiej tradycyjnej nie lubi:sorry: za to w weekend chce zrobić karpatke, nigdy wcześniej sama nie robiłam tylko takie z pudełka a teraz bym chciała sama sklecić:tak:

Natal ja cie rozumiem bo u mnie też teściowa nosem kręciła, jej się niby niedobrze kojarzy ale co mnie to ?? ważne że mnie się podoba i nie mam dziwnych skojarzeń, jak to ona ujęła że taki "Sebastianek" wyrośnie, czyli miała na myśli że jakiś łobuz, cwaniak, ale zlewam to i jak na razie nic nie mówi, zobaczymy co będzie jak się urodzi
 
Ostatnia edycja:
Ada1989 dla mnie karpatka to dopiero byłoby wyzwanie. Ja raczej piec ciast nie lubię i nie umiem. A do zwykłej jarzynowej może do części dla męża dodaj szyneczkę pokrojoną w kostkę, tuńczyka lub śledzika.
 
Mamaaga ja tez nie mam specjalnie reki do ciast ale mam chętke i spróbuje zrobić, może wyjdzie bo ostatnio cos mi ciacha wychodzą nawet nawet:)) a jarzynową, hmmm może sie pokusze na święta? zobaczymy, a dla M najwyżej tak jak piszesz coś dorzuce ekstra:-)
 
Witam się w ten wyjątkowy dzień zadumy i wspomnienia naszych najbliższych. I już w kalendarzu: 1 listopad.
A to oznacza co dla niektórych styczniówek równe dwa miesiące i rozwiązanie :-D


Wróciliśmy z mężem o godz. 17 z grobów.
Byliśmy u mojej mamci na obiadku i ciachu ;-):tak: podjadłam smaczności, bo nie ma to jak u MAMY :-)

Poza tym mój mąż już śpi, bo padł jak mucha.
Ja też jestem troszku dzisiaj klapnięta. I nie mam siły.
Podczytuję was, ale nie dam rady odpisać wszystkim z osobna.
Zmęczona jestem na maxa. I mykam do wyrka, odezwę się jutro kobitki, wybaczcie.

Buziaki.
 
Ada1989 - lekarz może Ci nie wydać na tyle wstecz... Ja dlatego za każdym razem scanuję zwolnienie i zawsze mogę do niego zerknąć.
Biłkabdg - masz rację, jeszcze tylko 2 miesiące z hakiem, a dla mnie 1 listopada, to radosny dzień - bo mam dziś urodziny:-). Wszyscy trzezj chłopcy zrobili mi wspaniałe śniadanie ze śpiewaniem 100lat i prezentami. Strasznie miło.
A na cmentarz nie poszłam - nie mogę chodzić, bo od razu boli.
Czy Wy też macie taki kłopot z chodzeniem czy siedzeniem? Mnie zaraz boli i muszę się położyć...
Natalek, Mamaga - najważniejsze, żebyście u teściowych pożyczek nie miały :-) (to aluzja do tej niezłej reklamy, wiecie, co mam na myśli, prawda?)
U nas natomiast w rodzinie imiona dzieci się dublują i ja to zrobię znów. Co poradzę, że mi się podoba takie, jak innym rodzicom z mojej rodziny i są to dzieci kuzynów? I tak mamy dwóch Czarków, dwie Emilki i ja będę miała drugą Laurę.
Czytałam gdzieś tylko, że statystycznie nadawanie dziwnych i niepopularnych imion jest dla dzieci psychologicznie niekorzystne. Ponieważ jest to najważniejsze słowo w naszym życiu, jeśli wzbudza zdziwienie, człowiek utożsamia się z tą "dziwnością" i jest mu trudniej o akceptację. Przez to zachowuje się tak, żeby wzbudzić akceptację, co często robi nieumiejętnie i to pogarsza sytuację. Dlatego najlepiej jest dać dziecku imię znane w kraju i miejscu, gdzie dziecko będzie mieszkało.
 
dzisiaj się troche wkurzyłam, byłam pewna że dając zwolnienie do pracy było wypisane na 5 tygodni, zresztą pamietam jak lekarz sam wyliczał ile mi potrzeba dokładnie i wpisywał na zwolnienie a tu dzisiaj telefon z biura że zwolnienie skończyło mi się w zeszły piątek i ten tydzień mam nieusprawiedliwiony:eek: laska powiedziała żebym po prostu doniosła za ten tydzień następne zwolnienie, kurcze, ja cały czas jestem pewna że ono do końca tego tyg jest ważne:confused2:no ale cóż zrobie, póde jutro do lekarza a jak będę im dawać w pracy to sie spytam czy moge zerknąć na to poprzednie....
a to swinstwo faktycznie, jakby szbciej powiedziec nie mogli... , ja to zawsze patrze na date do kiedy mam i umaiwam sie na wizyte odrazu :)

][/B]

Ja dzisiaj cały dzień się opycham. Zrobiłam bigos i sałatke jażynową i tak na zmianę sie obżeram. Nie wiem jak to się skończy;-)
Lili tez buszuje.
to samcznego kochana, ja tam nie mam apetytu od tego choróbska, na szczęscie moj tez buszuje jak twoja Lila :)

Marzenix- my nie mieszkamy w pl, bo w pl nigdy bym sie nie odwazyla tak dziecku dac na imie, i ja tez wszelkim kevinom dzesikom tez mowie nie. Ale wiecie sie wkurzylam, bo to nasze dziecko i nikt nie bedzie decydowal co i jak , my go zrobilismy i my o nim decydujemy :tak: wrrr mowie wam czasem to rece opadaja!!!
a tam nie zwracaj uwagi na innych, jak sie wam podoba i nie wracanie do PL to dajcie tak jak wam sie podoba ;) tak jak mowisz to wasze dziecko i wy je zrobiliscie osobiscie heheh :)

Witam się w ten wyjątkowy dzień zadumy i wspomnienia naszych najbliższych. I już w kalendarzu: 1 listopad.
A to oznacza co dla niektórych styczniówek równe dwa miesiące i rozwiązanie :-D.
a daj spokoj, ja nie wiem gdzie tez czas tak leci, dopiero co test człowiek robil a tu juz listopad :D

:-). Wszyscy trzezj chłopcy zrobili mi wspaniałe śniadanie ze śpiewaniem 100lat i prezentami. Strasznie miło.
A na cmentarz nie poszłam - nie mogę chodzić, bo od razu boli.
Czy Wy też macie taki kłopot z chodzeniem czy siedzeniem? Mnie zaraz boli i muszę się położyć...

Czytałam gdzieś tylko, że statystycznie nadawanie dziwnych i niepopularnych imion jest dla dzieci psychologicznie niekorzystne. Ponieważ jest to najważniejsze słowo w naszym życiu, jeśli wzbudza zdziwienie, człowiek utożsamia się z tą "dziwnością" i jest mu trudniej o akceptację. Przez to zachowuje się tak, żeby wzbudzić akceptację, co często robi nieumiejętnie i to pogarsza sytuację. Dlatego najlepiej jest dać dziecku imię znane w kraju i miejscu, gdzie dziecko będzie mieszkało.
ale masz fajnych tych chlopaków :))
mnie tez tak boli szybko jak chodze itd, tez czesto musze odpoczywac :/
a z powyzszym co napisalas dot. imion sie zgadzam ;)


ja juz w łóżeczku, kakao wypite i zaraz spac...
 
reklama
Witam sie i ja w koncu w łóżku... Ale jestem padnieta tym dniem... Nie dość że pół nocy nie przespalam to jeszcze spędziłam tyle czasu w samochodzie... Dziś wogóle zwariowany dzień rano stwierdziliśmy że jednak dziś pojedziemy w moje rejony cmentarne więc w samochód półtora godziny i mogłam zapalić świeczke rodzeństwu kuzynostwu i mojej takiej przybranej babci zajęło nam to 10 minut i z powrotem na koszalin jestem z siebie dumna bo byłam u nich w ten właśnie dzień... Kolejny cmentarz u nas trochę nam zajęło bo mąż ma każdego w innym rejonie i trzeba było powędrowac obiad na mieście i no domu potem zrobili nam niespodziankę nasi starzy sąsiedzi bardzo byłam szczęśliwa w koncu tyle lat sie razem mieszkało trochę poprasowalam dziś kaftanikow a teraz szykuje sie spać tylko że male tak szaleje że raczej mogę o tym zapomnieć.
Czytałam i zapomniałam co miałam napisać...
A co do położnej myślałam nad tym ale raczej nie skorzystam w pierwszej nie miałam i sobie poradziłam więc teraz też dam radę
Sto lat jubilatce :-)
Co do imienia olej wszystkich to wy wybieracię a nie inni a jak im sie nie podoba to ich olej
I resztę nie pamiętam... :-(
 
Do góry