dzien dobry!
Do mnie nadal nie dociera ta ciąża, kompletna abstrakcja
Jednak stwierdzam, ze pierwszą ciążę przeżywa się zupełnie inaczej niż kolejne, to taki wyjatkowy czas. Dziewczyny wykorzystajcie go na maksa, dbajcie o siebie, nie przerpacowujcie się i dużo odpoczywajcie. ten czas nigdy nie wróci, bo bedąc w drugiej ciąży z małym szkrabem wspinającym się wciąż dookoła i wieczne bieganie za nim nie pozwoli na odpoczynek
Ale znacznie mniej się stresuję niż półtora roku temu. Ta niewiadoma co mnie czeka miala ogromny wplyw na to, jak postrzegałam ciążę. Źle zniosłam pierwszą i mówiłam wielokrotnie, że mogę rodzić 10x ale nie chcę być znowu w ciąży! A teraz cieszę się jak głupia
Choć to na pewno nienajlepszy moment na drugie dziecko. Z drugiej strony kiedy jest ten dobry moment? \
Haha, ale pofilozofowałam, nie bijcie
Tak mnie wzięło, bo córa zasnęła i mam chwilę spokoju.
dotka nawet gdybym mogła sprawdzić wyniki przez net to nie miałabym jak bo cały poniedziałek do wtporku jestem w trasie z krótką przerwą na pracę w docelowym miejscu.
czarni fantastycznie, ze jesteś zadowolona z lekarza! Znalezienie kogoś godnego zaufania jest ogromnie ważne! Ja z wielkim żalem muszę zrezygnować z mojej ukochanej lekarki, która prowadziła poprzednią ciążę, a była rewelacyjna. Po prostu mnie na nią nie stać. Koszty wizyt to jedno, ale badania wyniosły jakieś drugie tyle, bywało że zostawiałam a gabinecie 400zł. Teraz chodzę do innego ginka, też w porządku. Ale bierze 2x mniej niż babka. Nie wiem czy jeszcze nie zmienię zdania i jednak nie wrócę do tamtej
Marznixx w 7 tygodniu na pewno uslyszysz serduczko, bardzo wyraznie. Ja wczoraj strasznie sie rozczarowalam, bo bylam przekonana że jestem w okolicach 8, 9 tygodnia i usłyszę serduczko a tu nawet zarodka nie dojrzałam...
To zabawne, bo jak ujrzałam 2 kreski na teście to się przeraziłam. Małe dziecko w domu, finanse dalekie od stabilności, zaczęłam rozkręcać biznes. Ale po chwili tak strasznie się ucieszyłam, że gdyby teraz okazało się, ze nie jestem w ciąży strasznie by mnie to załamało.
asaiczek luteinę bierz jeśli masz. Jeśli ci się skonczy to ja na twoim miejscu podeszłabym po receptę do gina. Ja plamiłam prawie tydzien. ZObaczysz, będzie dobrze!