Styczeń 2013 :))

[monika2222]

asaiczek18 gratuluję serdecznie )). Piękna fasoleczka )).
Aneta92 jeszcze masz czas nauczyć się jak się zajmować bobasem . Spokojnie .

 

[niebieskaa81]

Witam nowe mamusie, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze
wczoraj wypadał mi dzień @ ale na szczęście nic się nie wydarzyło

 

[Aneta_85]

Witajcie,
ja jednak jutro idę do lekarza. Ciekawe czy będzie coś widać :-) Moja mama się czegoś spodziewa, bo poprosiłam żeby na ten czas wizyty u lekarza popilnowała Filipa. Niby idę zrobić "przegląd podwozia", ale jednak chyba się domyśla.

Aneta92, ja uważam (nawet przy pierwszej ciąży) że takie coś to tylko wyciąga niepotrzebnie kasę. Jestem jednostką "antydzieciową", ale kiedy urodziłam to jakoś tak instynktownie wiedziałam co i jak. Poza tym od tego są fora, od tego są pielęgniarki i położne żeby w razie jakichkolwiek wątpliwości udzielić rady. Na razie ciąże są za wczesne żeby zakładać wątek o wyprawkach, ale ja chętnie potem podzielę się swoimi doświadczeniami odnośnie kompletowania wyprawki, a i pozostałe mamusie na pewno też ;-)

 

[kaha23]

Cześć dziewczyny, śledzę Was codziennie, nie mam jeszcze tyle śmiałości co Wy żeby pisać ale teraz jestem i w potzrebie i chce tez to przełamać ... Pomóżcie mi .. ja wiem, że w ciąży samopoczucie bywa różne .. ale jak w pierwszej ciąży byłam szczuplejsza i czułam się piękna , cera włosy, wszystko mi się podobało... teraz jest zupełnie odwrotnie.. to jaka się czuję paskudna przekracza wszelkie normy!
mam nadwagę ...ba otyłość która ciągnie sie od 5 lat... ciesze się z ciązy ale przeraża mnie że będę wielką przyszłą mama.... włosy mam sianowate , wypryski mi jakieś wyszły do tego mam odrosty ogromne!!! nie moge na solarium ( a lubiłam dla lepszego samopoczucia ) Na dodatek jestem totalnie spłukana w tym miesiącu więc nie moge wyskoczyć sobie do fryzjera czy kosmetyczki ;(farbowac samą umiałabym ale nie takie odrosty !! jestem z godziny na godzinę coraz bardziej zdołowana wyglądem swoim...;(

 

[asaiczek18]

dziękuje ale jestem teraz pełna obaw... żeby to donosić i w ogóle, nadal mam pęcherze na jajnikach i boję się jak cholera żeby nic się nie stało albo sama już nie wiem, schiza na maxa a to dopiero początek. Niby 2-3 tydzień i malutko widać tak powiedziała moja gin. Zleciła mi już badania krwi,moczu itp Następną wizytę mam za miesiąc. Oby nic się nie stało do tego czasu...:-(

 

[lanjaa]

dziękuje ale jestem teraz pełna obaw... żeby to donosić i w ogóle, nadal mam pęcherze na jajnikach i boję się jak cholera żeby nic się nie stało albo sama już nie wiem, schiza na maxa a to dopiero początek. Niby 2-3 tydzień i malutko widać tak powiedziała moja gin. Zleciła mi już badania krwi,moczu itp Następną wizytę mam za miesiąc. Oby nic się nie stało do tego czasu...:-(

Na tym etapie to każda z nas sie boi, bo jednak to bardzo wczesne ciąże...ale nie myśl o tym cały czas bo co ma być i tak będzie...Czyli będzie dobrze

 

[lanjaa]

Cześć dziewczyny, śledzę Was codziennie, nie mam jeszcze tyle śmiałości co Wy żeby pisać ale teraz jestem i w potzrebie i chce tez to przełamać ... Pomóżcie mi .. ja wiem, że w ciąży samopoczucie bywa różne .. ale jak w pierwszej ciąży byłam szczuplejsza i czułam się piękna , cera włosy, wszystko mi się podobało... teraz jest zupełnie odwrotnie.. to jaka się czuję paskudna przekracza wszelkie normy!
mam nadwagę ...ba otyłość która ciągnie sie od 5 lat... ciesze się z ciązy ale przeraża mnie że będę wielką przyszłą mama.... włosy mam sianowate , wypryski mi jakieś wyszły do tego mam odrosty ogromne!!! nie moge na solarium ( a lubiłam dla lepszego samopoczucia ) Na dodatek jestem totalnie spłukana w tym miesiącu więc nie moge wyskoczyć sobie do fryzjera czy kosmetyczki ;(farbowac samą umiałabym ale nie takie odrosty !! jestem z godziny na godzinę coraz bardziej zdołowana wyglądem swoim...;(

Ja tak się czuje prawie cały czas...Pomysl ze wygląd kobiety w ciaży się zmienia i czasem na początku się pogarsza a potem polepsza. Ja mimo ze mam kilka kg za dużo to w pierwszej ciaży przytyłam 10 kg tylko, więc to nie reguła. Jeśli na razie nie możesz nic zmienić to pomyśl ze to ciało które teraz ci sie nie podoba jest "świątynią" w której rośnie mały cud, to najważniejsze

 

[asaiczek18]

Mam nadzieję,że się wszystko ułoży to taki mały prezent i cud od życia :-)

 

[Kropka87]

Luteine biore bo oboje z ginem się boimy... w sensie gin powiedział, że naprawde nie zaszkodzi, a bede ja brać niedługo i jak bedzie ok to odstawimy i zrobim badanie progesteronu. Boimy się dlatego, że w maju zeszłego roku w 10 tygodniu odeszły moje bliźniaki... nie bede opowiadac od początku całej historii, poza tym ciagnie mnie troche w brzuchu i dlatego też. Jestem u mamy i ciagne neta z telefonu, wiec o niedzieli nie bede zbyt czesto do was zaglądać

 

[asaiczek18]

Lekarka też mi coś wspominała o luteinie, ale chyba była w takim samym szoku co ja i chyba zapomniała go przepisać . Natomiast wykupiłam folik i famibion natan 1 czy coś takiego które zaleciła mi moja gin