Magda_z_uk
Po pierwsze MAMA ;)
Cześć dziewczyny
Wiem, że już pewnie wszystkie śpicie, albo odpoczywacie, ale ja jakoś nie miałam czasu wcześniej zajrzeć. Tak, jak wiele z Was pisze u nas też już jesień,ale dziś pogoda miło zaskoczyła, bo piękne,mocne słonko świeciło cały dzień i było dość ciepło, więc postanowiliśmy wykorzystać to i zakończyć lato grilem ze znajomymi. Było milutko i nawet do wieczora dało się siedzieć w ogrodzie.
Jutro mnie raczej też nie będzie, ponieważ mąż chce pojechać zobaczyć auto (musimy kupić większe z wiadomych względów
), a upatrzył sobie jakieś w miejscowości 400km od domu
W związku z tym, czeka nas wycieczka. Dobrze, że po tutejszych autostradach to sama przyjemność.
Agaagaaga ja jakoś od zawsze wolę łóżeczka turystyczne. Jak dla mnie są bardzo praktyczne. Polecam każdemu Wcześniej miałam granatowe, a teraz mi się spodobało to czarno - pomarańczowe. Wolę ciemniejsze, żeby się nie brudziło tak szybko.
Aninek mi się podobają takie zestawy pościeli z ochraniaczami, zwłaszcza jak są jakieś ładne wzory, jednak w praktyce wolę łóżeczka turystyczne. Często dziewczynki spały w drewnianym w Pl u mojej mamy i jakoś mi to nie leży. Ale to tylko moja opinia
Co do syropu z cebuli, to choćby cuda czynił nie ruszę Sam zapach mnie doprowadza do mdłości. Nie da rady
Marzena fajnie, że w końcu sobie pospałaś. Powiem Ci, że ja mam taka fazę na naleśniki w tej ciąży. Najlepiej z powidłami śliwkowymi. Mąż aż się dziwi, bo nigdy aż tak nie przepadałam, a teraz się go ciągle proszę, bo on smaży jak dla mnie najlepsze
Jak byłam w ciąży z dziewczynkami, to raczej tak nigdy nie miałam, żeby coś ciągle jadła
Biłka mam nadzieję, że dobrze bawiłaś się na imprezce urodzinowej;-)
Totka ja wcześniej uważałam tak, jak Twój mąż. Tzn. życie mnie tego nauczyło.:-) Mieliśmy dla Nelci gondolę taką niezbyt drogą, a potem szukaliśmy długo dobrej spacerówki. Więc w sumie cieszyłam się, że na pierwszy wózek majątku nie wydaliśmy. Efekt jednak był taki, że kupiliśmy kilka spacerówek i wciąż coś nie pasowało. Aż w końcu padło na mutsy, którego mamy do dziś. Tani nie był. Akcesoria też sporo kosztują. Mam go jednak 3 lata i kolejny maluszek też nim pojeździ. Tym razem dokupię tylko samą gondolkę, bo stelaż ze spacerówką i całym asortymentem już mam. Gdybym miała wybierać teraz wózek pierwszy raz, to z tym doświadczeniem co mam, zainwestowałabym jednak w dobry, droższy wózek 3 w 1, a ewentualnie dużo później kupiła lekką, tańszą spacerówkę, kiedy dziecko już mało wózkiem jeździ. Same spacerówki z wyższych półek sporo kosztują i w sumie to czasem warto kupić od razu 3 w 1, bo jak doliczysz do tej spacerówki koszt gondoli i fotelika, to może wyjść drożej, niż zestaw 3w1 droższej firmy.Żadna to wówczas oszczędność. Oczywiście to tylko moje zdanie.
Czarni ja odkąd pamiętam, to zawsze ciężko mi szło kupowanie czapki dla dziewczynek. Nie wiem, czy to ja tylko jestem taka wybredna, czy może nie umiem się dostosować do obecnie panującej mody
Spokojnej nocki wszystkim życzę i udanej niedzieli!
Wiem, że już pewnie wszystkie śpicie, albo odpoczywacie, ale ja jakoś nie miałam czasu wcześniej zajrzeć. Tak, jak wiele z Was pisze u nas też już jesień,ale dziś pogoda miło zaskoczyła, bo piękne,mocne słonko świeciło cały dzień i było dość ciepło, więc postanowiliśmy wykorzystać to i zakończyć lato grilem ze znajomymi. Było milutko i nawet do wieczora dało się siedzieć w ogrodzie.
Jutro mnie raczej też nie będzie, ponieważ mąż chce pojechać zobaczyć auto (musimy kupić większe z wiadomych względów
Agaagaaga ja jakoś od zawsze wolę łóżeczka turystyczne. Jak dla mnie są bardzo praktyczne. Polecam każdemu Wcześniej miałam granatowe, a teraz mi się spodobało to czarno - pomarańczowe. Wolę ciemniejsze, żeby się nie brudziło tak szybko.
Aninek mi się podobają takie zestawy pościeli z ochraniaczami, zwłaszcza jak są jakieś ładne wzory, jednak w praktyce wolę łóżeczka turystyczne. Często dziewczynki spały w drewnianym w Pl u mojej mamy i jakoś mi to nie leży. Ale to tylko moja opinia
Co do syropu z cebuli, to choćby cuda czynił nie ruszę Sam zapach mnie doprowadza do mdłości. Nie da rady
Marzena fajnie, że w końcu sobie pospałaś. Powiem Ci, że ja mam taka fazę na naleśniki w tej ciąży. Najlepiej z powidłami śliwkowymi. Mąż aż się dziwi, bo nigdy aż tak nie przepadałam, a teraz się go ciągle proszę, bo on smaży jak dla mnie najlepsze
Jak byłam w ciąży z dziewczynkami, to raczej tak nigdy nie miałam, żeby coś ciągle jadła
Biłka mam nadzieję, że dobrze bawiłaś się na imprezce urodzinowej;-)
Totka ja wcześniej uważałam tak, jak Twój mąż. Tzn. życie mnie tego nauczyło.:-) Mieliśmy dla Nelci gondolę taką niezbyt drogą, a potem szukaliśmy długo dobrej spacerówki. Więc w sumie cieszyłam się, że na pierwszy wózek majątku nie wydaliśmy. Efekt jednak był taki, że kupiliśmy kilka spacerówek i wciąż coś nie pasowało. Aż w końcu padło na mutsy, którego mamy do dziś. Tani nie był. Akcesoria też sporo kosztują. Mam go jednak 3 lata i kolejny maluszek też nim pojeździ. Tym razem dokupię tylko samą gondolkę, bo stelaż ze spacerówką i całym asortymentem już mam. Gdybym miała wybierać teraz wózek pierwszy raz, to z tym doświadczeniem co mam, zainwestowałabym jednak w dobry, droższy wózek 3 w 1, a ewentualnie dużo później kupiła lekką, tańszą spacerówkę, kiedy dziecko już mało wózkiem jeździ. Same spacerówki z wyższych półek sporo kosztują i w sumie to czasem warto kupić od razu 3 w 1, bo jak doliczysz do tej spacerówki koszt gondoli i fotelika, to może wyjść drożej, niż zestaw 3w1 droższej firmy.Żadna to wówczas oszczędność. Oczywiście to tylko moje zdanie.
Czarni ja odkąd pamiętam, to zawsze ciężko mi szło kupowanie czapki dla dziewczynek. Nie wiem, czy to ja tylko jestem taka wybredna, czy może nie umiem się dostosować do obecnie panującej mody
Spokojnej nocki wszystkim życzę i udanej niedzieli!