reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2013 :))

reklama
Witam grudniowo styczniowe mamusie :). Ciąża bliźniacza !!!! Mam nadzieję , że u mnie tylko jeden zaroduś. To by było - numer 4 i 5 !!!! Byłam na zakupach porannych - kupiłam śledzie :D , czeka mnie dziś sprzątanie domku. Jutro mam dyżur - tak mi się nic nie chce...
 
MatkaEwta witam sąsiadkę :) Mnie też czeka dziś sprzątanie, ale jakoś nie potrafię się do tego zabrać.
Takie ogólne rozleniwienie mnie wzięło. Posiedzę sobie jeszcze godzinkę lub 2 i zacznę działać.

Dziewczyny, mam pytanie, jak podchodzicie do picia kawy w ciąży? Czy pijecie, jaki rodzaj i ile? Czy może w pewnym momencie od kawy Was odrzuca?
 
Titilaya, ja piję kawę a raczej mleko z kawą. W pierwszej ciąży piłam, teraz też zamierzam, chyba że będzie mnie odrzucało :happy2:
Źle się dzisiaj czuję, a w planach jeszcze kino.
 
Ja mogę siebie nazwać kawoholiczka kawy pilam dużo w ilościach masakrycznych i nie pilam nic więcej z Oliwia też pilam kawę a teraz nie mogę :-( odrzuciło mnie od od niej nie smakuje mi pocieszam sie teraz herbata owocówa
 
Ja kawy wogóle nie pije, poprostu nie lubie jak już to tylko cappucino.
Własnie dzwoniłam do lekarza, umówiłam się na 24 maja, miał wolne w ten czwartek jeszcze ale stwierdziłam że to troche za wczesnie i poczekam 9 dni.
 
Ja właściwie to dzwonie do położnej, która rejestruje, bo pewnie do lekarza cieżko by było się dodzwonić.
Czarni musisz próbować do skutku, ale wiem jakie to wnerwiające jak się dodzwonić nie możesz, ja tak mam jak dzwonie do przychodni jak mały jest chory, wisze na tym telefonie i wisze.

Wizytke mam dopiero na 18- wcześniej same cieżarne wiec pewnie się wszystko przedłuży, już mnie położna chyba chciała przygotować na czekanie.
 
reklama
Właśnie zadzwoniłam do wybranego lekarza i wizyta jutro na 12.00 :) zaraz po odbiorze wyników z beta hcg :-)
Ja piję narazie rozpuszczalną z mlekiem, bo boję się wypić sypaną, w ramach eksperymentu spróbuję po południu...
 
Do góry