reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2013 :))

niebieska81 witam po przerwie i oczywiście gratuluję zdrowego maluszka. Wszak to najważniejsze. Czwarta babeczka to już coś;-);-) Co do trudów podróży, to szczerze współczuję. Oby było lepiej następnym razem.
Mam takie pytanko od siebie: czy staraliście się jakoś szczególnie ustrzelić chłopczyka,czy raczej na zasadzie co będzie, to będzie?
 
reklama
Hej Co ile lekarz umawia Was na wizytę Ja chodzę co 3 tyg Hmm moja mama się dziwi i twierdzi że za często A ja jestem zadowolona bo przynajmniej mogę podejrzeć dzieciątko :-):-):-)
 
agaagaaga14 ja mam wizyty co 3-4 tyg z lekarzami i co ok miesiąc z położną, ale ja w UK, więc jest troszkę inaczej. Normalnie wizyty tu są tylko z położną co 4-6 tyg, pod koniec co dwa i co tydzień. Tak miałam w poprzedniej ciąży. Usg mam raz na miesiąc,ale to tylko ze względu na wypadek, jaki miałam na początku ciąży. Normalnie mamy ok 12-14 tyg i 20 tyg. połówkowe. Mimo wszystko, nawet wtedy da się przeżyć.Moja poprzednia córcia urodziła się zdrowiutka.;-)

niebieskaa81 a zdradzisz rąbka tajemnicy, jakie metody stosowaliście?:huh:Tak podpytuję, bo wiesz....ja jeszcze mam nadzieję;-)
 
Ostatnia edycja:
Magda_z_uk nie były to jakieś wielkie planowania, poprostu w miesiącu kiedy zaszłam kochaliśmy sie w dzień owulacji lun nawet dzień po , a z córkami zawsze było kilka dni przed owulacją, ale widać nic mi to nie dało hahahhaha, biedny ten mój mężuś 5 kobietek w domu będzie miał
 
Hej dziewczyny :) Ja od początku wiedziałam, że celujemy w chłopaka i była pewna, że chłopak będzie. W tym cyklu co się udało kochaliśmy się rano, a za 3 h była owulka, bo jajnik mi chciało wyrwać. A przed tym dniem 3 dni byłam na usg i lekarza mój powiedział owulka będzie raczej piątek w nocy -ewentualnie sobota. No i jest synuś na to wygląda :)

Nooo ale oczywiście było mi wszystko jedno co, bo miałam jedno poronienie za sobą, i starania od stycznia
 
witam po dłuższej przerwie
dziś wróciliśmy z PL , powrót był tragiczny bardzo źle się czułam , bolał brzusio, nogi strasznie spuchły i marzyłam żeby tylko położyć się w łóżku i zasnąć
rodzinka nic nie wiedziała że przyjeżdzamy na wakacje więc byli w mega szoku jak nas zobaczyli heheh
w PL poszłam sobie na usg no i okazało się ze będzie 4 córeczka hahahahaha, a tak pozatym to dzidziulek zdrowy, ruchy i delikatne kopnaczki czuję już od jakiegoś czasu, przeważnie wieczorami jak leżę w łóżeczku.
Mamy zamiar jechać do PL jeszcze za 3 miesiące ale po tym jak zniosłam drogę powrotną to niewiem czy dam radę, w razie czego zaopatrzyłam się juz w wit.D3 dla dzidziusia, wodę morską, fridę, itp
Pozdrowionka dla wszystkich mamuś i brzusiów


o faken to jedyne co mi przyszło do głowy jak przeczytałam ze czwarta córa ! :p Normalnie jak u mojego małża ma trójkę rodzeństwa oczywiście wszyscy panowie a rodzice chcieli córkę :p:D



Hej Co ile lekarz umawia Was na wizytę Ja chodzę co 3 tyg Hmm moja mama się dziwi i twierdzi że za często A ja jestem zadowolona bo przynajmniej mogę podejrzeć dzieciątko :-):-):-)

Nie przejmuj się tego typu komentarzami że za często ... Często to pojęcie względne, jeśli masz tylko możliwość to korzystaj zawsze będziesz spokojniejsza jak częściej podejrzysz dzidziusia i będzie pod stałą kontrolą , tyle się teraz słyszy o różnych przypadkach ... Ale też napiszę Ci że ja na samym początku miałam co 2-2,5 tygodnia wizytę , teraz równo co 3 tygodnie :) a usg ? to mam za każdym razem, chodzę prywatnie więc płace i wymagam jak to się mówi :p
 
reklama
Witam
matko kochana mnie to chyba z miesiąc juz tu nie było:szok::zawstydzona/y: jakoś ciągle czasu brakowało, w międzyczasie urlop w PL....

to napisze co nas po krótce: byłam na urlopie nad morzem razem z teściami i mamą, no i podczas wycieczki do Władysławowa zaczełam krwawić. Więc w ciągu godziny jakoś dojechaliśmy do szpitala w Pucku, tam od razu usg i kamień z serca, z dzidzią ok, serduszko biło, okazało się że kosmówka nisko osadzona. Położyli mnie na jedną dobę, myślałam że tam nie wytrzymam szczególnie z pielęgniarkami które były niezbyt miłe:no: no i ogólnie myślałam że mi nie przyjmą ubezp. bo w PL nie pracuje tylko w UK a nie wyrabiłam tej karty ekuz i walnęli mi cene 300zł za dobe, na szczeście okazało sie że potrzebowali mój nr ubezp z Anglii i dowód i uznali:) tak więc miałam niemiła przygode na urlopie, teraz muszę się oszczędzać, nie dźwigać, dbać ogólnie o siebie. Przepisali mi duphaston, już w niedziele mi się skończył a w szpitalu dawali mi tą obrzydliwą luteine, fuj! Dostałam zwolnienie tutaj od lekarza na 5 tyg a potem mam iść po następne, w sumie dobrze tylko że niestety mój M nie może znaleźć pracy w dalszym ciągu, ile juz się naroznosił cv i nadzwonił to jego..... a za moje zwolnienie płacą mniej niż połowe wypłaty, ech no nie wiem jak to będzie:(

poza tym czuje sie dobrze, brzuchol jakoś rosnąć nie chce i widać go tylko jak się najem:sorry2:ale waga w miejscu stoi....

pozdrawiam was wszystkie i obiecuje że doczytam, w końcu mam teraz duużo czasu :p

niebieska o kurcze czwarta babeczka! widocznie pisane wam córeczki są:))
 
Do góry