milusia83
Podwójna mamuśka:)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 2 715
Madzia Madzia dzięki za skład leków, no właśnie leczyłam się prenalem, czosnkiem, cerutinem i miałam dziś biec do apteki po homeopatię, ale nie ukrywam, że czuję sięlepiej My, gdyby nie zaziębienie, tez byśmy zaliczyli zoo...
Agaaga no to unikaj kochana orzechów, nie są zalecane babeczkom w ciązy.... mam nadzieję, że skóra wróci do normy...
Cluue ja w pierwszej ciąży stale oglądalam ciążę z zaskoczenia i też nie miałam zielonego pojęcia, że aż tak można nie wiedzieć...echhh, no i najgorsza była końcówka jak babki oceniały ból w skali Ja też kochana mam takie dni, że zeżrę coś nie tak, nie miej wyrzutów...Z Twoimi obliczeniami to grudniowka jesteś jak nic ciekawe jak to będzie....ja według USG mam ciążę starszą o 3 dni, więc na 27 grudnia, ale trzymam się stycznia bo mój łobuziak pierwszy oporny był z wyjściem i wyszedł idealnie jak z terminem miesiączki, a nie 2 tyg wcześniej jak to wg USG
Green w takim razie powodzenia na wizytce
mila83 ja jak były mistrzostwa też żarłam wręcz popcorn na kilogramy, także nie ma co
Marzenixx, ale mi smaka na gofra zrobiłaś mmmmmmm
Kaja28 no to świetnie, a to jest rozumiem nowe mieszkanko, dopiero co budowane?
Malinka ja też zaczynam nadrabiać hehe, ostatnio odchodzą rurki z bitą śmietaną
Dotka leseruj ile wlezie hihihi
Domiśka do wizytki czas zleci jak nie wiem i już będziesz mogła cieszyć się zwracaniem bezpośrednim do chłopczyka lub dziewczynki
Szylwias korzystaj z imprez i tańców ile się da hehehe
Czarni Ty tak nie szalej kochana
Arbuz wszystkiego naj dla córci - na jutro już no i powodzenia w przygotowaniach do imprezki, moj maluszek 9 sierpnia kończy 2 latka, ale już kombinuję co tam przyszykuję
Alicja 32 no w końcu pogoda ma się poprawić, ja też nie odczuwam mdłości, chyba, że naprawdę coś mi siądzie na żołądku...
Titi ja na nogach od rana hehehe, ale nie mam czasu rano pisać, tylko w momencie kiedy mój brzdąc śpi
Odnośnie porodów to zobaczycie jakie będą zaskoczenia, u nas na sierpniówkach najwcześniej poszły cesarki, niemal 2 tyg przed terminem więc wszystko się może pozmieniać...
P.S. Już trochę wracam do żywych, jutro do Wawy na szkolenia, echh, mam nadzieje, że dam radę z gardlem...
Agaaga no to unikaj kochana orzechów, nie są zalecane babeczkom w ciązy.... mam nadzieję, że skóra wróci do normy...
Cluue ja w pierwszej ciąży stale oglądalam ciążę z zaskoczenia i też nie miałam zielonego pojęcia, że aż tak można nie wiedzieć...echhh, no i najgorsza była końcówka jak babki oceniały ból w skali Ja też kochana mam takie dni, że zeżrę coś nie tak, nie miej wyrzutów...Z Twoimi obliczeniami to grudniowka jesteś jak nic ciekawe jak to będzie....ja według USG mam ciążę starszą o 3 dni, więc na 27 grudnia, ale trzymam się stycznia bo mój łobuziak pierwszy oporny był z wyjściem i wyszedł idealnie jak z terminem miesiączki, a nie 2 tyg wcześniej jak to wg USG
Green w takim razie powodzenia na wizytce
mila83 ja jak były mistrzostwa też żarłam wręcz popcorn na kilogramy, także nie ma co
Marzenixx, ale mi smaka na gofra zrobiłaś mmmmmmm
Kaja28 no to świetnie, a to jest rozumiem nowe mieszkanko, dopiero co budowane?
Malinka ja też zaczynam nadrabiać hehe, ostatnio odchodzą rurki z bitą śmietaną
Dotka leseruj ile wlezie hihihi
Domiśka do wizytki czas zleci jak nie wiem i już będziesz mogła cieszyć się zwracaniem bezpośrednim do chłopczyka lub dziewczynki
Szylwias korzystaj z imprez i tańców ile się da hehehe
Czarni Ty tak nie szalej kochana
Arbuz wszystkiego naj dla córci - na jutro już no i powodzenia w przygotowaniach do imprezki, moj maluszek 9 sierpnia kończy 2 latka, ale już kombinuję co tam przyszykuję
Alicja 32 no w końcu pogoda ma się poprawić, ja też nie odczuwam mdłości, chyba, że naprawdę coś mi siądzie na żołądku...
Titi ja na nogach od rana hehehe, ale nie mam czasu rano pisać, tylko w momencie kiedy mój brzdąc śpi
Odnośnie porodów to zobaczycie jakie będą zaskoczenia, u nas na sierpniówkach najwcześniej poszły cesarki, niemal 2 tyg przed terminem więc wszystko się może pozmieniać...
P.S. Już trochę wracam do żywych, jutro do Wawy na szkolenia, echh, mam nadzieje, że dam radę z gardlem...