Hej kobietki,
ech wzięło mnie przeziębienie, chyba przez tą pogodę, raz świeci słonko, raz zawieje, czlowiek zgrzany i przewiany, katar mi spływa do gardła i mnie gardło i boli i swędzi automatycznie, echhh, wspomagam się pierdołami, ale wiadomo nic na gardło nie mogę wziąć....
Odnośnie wagi, to 58,5 wszystko na razie tak stoi w miejscu, ale w pierwszej ciąży chyba było podobnie. W 7 msc był start jak się patrzy i zachcianki takie, że mój mąż po nocach jeździł za świeżym slonecznikiem, albo śmietaną, żeby ją ubić hehehe
Emilia no własnie płeć jest dosyć późno determinowana tak w 100% więc lekarze mimo wszystko do tego 20 tc zawsze nie mówią, ze na 100% chłopczyk czy dziewczynka
Ja coś czuję, że mój drugi łobuziaczek to chłopaczek
No to kochana masz niemal wszystkie alternatywy lodówkowe na ciążowe zachcianki
Marzenixx oj czytam, że domek kończycie, superaśnie, my nadal mamy to wszystko w planach: zakup działki, potem budowa domu, ale trzeba się spieszyć bo to jest przede wszystkim dla dzieci..., a nie na moją starośc
No i widzę znowu plackowa dziewczyna, oj jutro robię placki jak nic, chociaż ostatnio miałam to samo, najadłam się placków, a męczylam się z nudnościami chyba ze 3godziny...
Magda z Uk czytam, że dwa dni temu placuszki smazylaś, jejku uwielbiam je...gdybym nie szła na obiad do taty to pewnie bym zrobiła
Współczuję kochana migreny, oj przechodziłam to w tym tygodniu i myślałam, że zejdę....
Cluue ja też raz nabrałam takiej chęci na chipsy, że normalnie sobie w sklepie dużą pakę kupilam
po cichutku przed M, bo ogólnie staramy się unikać takich rzeczy, nie ze względu na wagę oczywiście....My też wczoraj gniliśmy na kanapach i oglądaliśmy jakiś film na tvn, ja oczywiście każdy wieczór zaliczam cały świezy słonecznik
Biłkabdg mam nadzieję, że grill udany, my też jak maluszek się obudzi gdzieś śmigniemy, chociaż nie wiem czy to dobry pomysł na moje biedne samopoczucie...
Niebieska bezpiecznej i szybkiej podrózy do Pl no i zdróweńka dla córeczki...
Alicja32 mój też jest wyrozumiały, ale jak moje podirytowanie przekracza wszelkie granice to wtedy zaczynają się rozmowy
na szczescie zdaję sobie sprawę, że w większości przypadków to moja wina
i przepraszam
Malinka i ja jestem w gronie marudzących i lekko przerażonych mamusiek, ale pamiętaj to hormony i nie miej wyrzutów sumienia...już musisz się hartowac bo jak przyjdzie na świat dzieciątko to dopiero sie wkręcają myśli" Czy jestem dobrą matką, czy czegoś źle nie robię, pewnie coś źle robię itp."
Natal84 niestety i ja po smażonych czuję się lekko gorzej...
Czarni mój maluch pomimo tego, że wierciuch brzuszkowy jakich mało, jeszczze mnie nie budzi, to się u mnie zacznie pewnie coś koło 8 msc, jak zacznie się wiercić o 5tej nad ranem...Ale mam to samo, co Ty, z tym, że u mnie Wiktorek mnie budzi: Ja Cię am am"
bardziej mu chodzi o to, żeby po prostu iśc do salonu, aniżeli jest głodny
Szylwias niech ręka szybko wraca do pełnej sprawności....Ja w zeszłej ciąży ciągle narzekałam na ból nadgarstków, to podobno częste, że są problemy ze ścięgnami, staja się bardziej rozciągliwe i nie trzymają tak kostek jak trzeba, stąd trzeba uważać na skręcenia i tym podobne...
Dotka85, jak Cię do tej pory nie wzieło to chyba nie powinno się przyplątać
oj odpoczywaj kochana, wdychaj świeże powietrze...
Lanja i mój ciągle praca, praca, praca, ale dzięki Bogu to jego firma, więc jest na telefon.....chociaż tyle dobre no i weekendy sa nasze....Najgorsze jest to, że wszystkie najbliższe koleżanki nie mają dzieci, ani mężów nawet
i jestem sama jak palec, bo nie zrozumie nas już osoba bez dzieci, do tego wyjścia itp...
Agaaga, a jak ta plamka wygląda? Może to uczulenie, a może jakiś niechciany rozstęp stara się przebić?
Green flower to ja poszłam wczoraj o 2giej...jakoś ostatnio tak wychodzi...kciukaski za wizytkę, no i może faktycznie dzidzia zdradzi pleć
Maonka no to chyba najgorszy okres za Tobą, a mnie w ciązy w ogóle na słodkie nie nachodzi, tylko kwaśne i konkretne, oprócz mięcha hehehe
:
Mamaga też mam taką nadzieję, że u Ciebie zacznie się przyjemnośc kulinarna, a nie same zmagania
Titi oj klapsiory się należą, pamiętaj, że nawet przez chmury dociera do nas mega dawka UVA, ktora jest najgorsza dla naszej skóry. Jeżeli się nie opalasz to tylko 15 minutek na słońcu możesz siedzieć potem wysoki faktor
buziam styczniowki..