reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2013 :))

Marzenixx noo rozklapiochy to raz w dwa właśnie te założenie, czasem myślałam że prędzej, za przeproszeniem bąka puszczę, niż założę :-D ale dzielnie walczyłam, powtarzając, zaraz wiosna, zaraz śniegu nie będzie :-) z tym opatuleniem to też różnie, ja czasem w grybej kurtce, w tych kozakulcach i brzuchem czułam się jak chodząca kulka :-D ale generalnie wielkość brzucha jakoś mi nie "ciążyła" gorsze były mdłości!

co do mięsa, w poprzedniej pamiętam że jak byłam w szpitalu (czyli 12tydz) zjadłam pierwszy raz, i to nie jakąś tam pyszną wędlinkę tylko mielonkę taką jako tako :-) strasznie dumna byłam z siebie jak bym nie wiem co zrobiła, teraz zresztą też. nie lada wyczyn-kanapka haha :-D dobrze że wcześniej.

jakie są proporcje do tego testu? czy nie ma? sikne i ja, a co! :-)

madziamadzia, Twój test interpretowała bym tak, wstępnie będzie chłopiec, potem będzie małe zamieszanie bo jednak okaże się że będzie dziewczynka! :tak::-) (bo bez piany chłopak z dziewczyna tak?)

ja z synkiem miałam w 11 tyg już przez brzuch i było wszystko dobrze widać :tak:


MAMAAga a nie boisz się że sama wypatrzysz co dzidziuś ma między nóżkami? :-) ja w 21 byłam pewna że to co widziałam między nóżkami to napewno siusiak i jąderka a nie być moze pępowina jak twierdził lekarz ( a on przed 25 z zasady nie mówił nikomu płci więc wywijał się pępowiną)
 
reklama
Dziewczyny ale sobie dogodziłam...:-) od wczoraj "chodziła" za mną zupa ogórkowa no i zrobiłam dzisiaj na obiad... i tak się najadłaaam, pierwszy raz od niepamiętnych czasów coś mi smakowało:-D wspaniałe uczucie....echhh:tak:;-)
 
Dziewczyny mam problem! Przez ostatnie 2 tyg meczyly mnie niewiarygodne mdłości a dzisiaj jak ręka odjął ... Nie jest mi niedobrze , nie wymiotuje i zestresowalam sie bardzo:((( czy to tak szybko mija !?? I czy nie za wcześnie??? HELP!!!
 
hanus nie denerwuj sie, czesto mdlosci sa tylko na początku, niekoniecznie cały pierwszy trymestr, ja w poprzedniej ciąży miałam wlasnie takie lekkie mdlosci i dokladnie miedzy 5 a 7 tygodniem, potem wszytsko minelo:tak:
m@linka mniam mniam, chyba tez ogórkową wkrótce zrobie, dziś ugotowałam przepyszną pomidorówkę i zajdałam juz dwa talerze :-)
deszczyk no sama nie wiem jakie są proporcje, ehehe tez sikne a co :-D
 
Hanus nie stresuj się od razu, u każdej z nas wygląda to inaczej a to że jednego dnia nie masz mdłości nie oznacza że zniknęły na dobre;-) ja też kilka dni temu zauważyłam, że jest mi lepiej ale za dzień czy dwa było dwa razy gorzej. Poza tym u każdej w innym momencie mdłości przychodzą i w innym odchodzą:tak: Także jeśli nie dzieje się nic innego niepokojącego to nie martw się na zapas:tak:
 
Marzenixx powiem Ci że rewelacja, też chyba wciągnę zaraz drugi talerz bo mi jeszcze mało....:-Dnie wiedziałam jak to niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba;-)
 
Kochane moje ja dziś się rozszalałam :-) Od rana aktywna, zakupy zrobione, curry warzywne też, a jutro risotto. Pewnie zaliczę zaraz drzemkę, ale najważniejsze, że mam co jeść. Bo prawie na nic nie mam ochoty tak naprawdę, więc cieszę się, jeśli mnie na coś najdzie.
M@linka: Dokładnie tak jest. Jak się zje to, na co ma się ochotę. Tyle radochy i samopoczucie lepsze.
 
madziamadzia dobrze ze gardło zdrowe, ja mialam w 11tc w poprzedniej ciąży zapalenie gardła i opornie mi szło leczenie bo wiadomo ze wszsytkiego brać nie mozna, no ale jakos sie udalo.
a ten test z sody to trzeba robic z porannego moczu??
A brałaś jakiś antybiotyk? A test z sody raczej z porannego moczu :tak:;-)

jakie są proporcje do tego testu? czy nie ma? sikne i ja, a co! :-)
madziamadzia, Twój test interpretowała bym tak, wstępnie będzie chłopiec, potem będzie małe zamieszanie bo jednak okaże się że będzie dziewczynka! :tak::-) (bo bez piany chłopak z dziewczyna tak?)
Deszczyk podobno odwrotnie, więc najpierw dziewczynka, a potem zamieni się w chłopca :-D:-D, a daje się łyżeczkę sody i na to siku :-D

Dziewczyny mam problem! Przez ostatnie 2 tyg meczyly mnie niewiarygodne mdłości a dzisiaj jak ręka odjął ... Nie jest mi niedobrze , nie wymiotuje i zestresowalam sie bardzo:((( czy to tak szybko mija !?? I czy nie za wcześnie??? HELP!!!
Hanus nie denerwuj się. To, że Ci mdłości minęły z dnia na dzień nic złego nie oznacza :tak:

Marzenixx powiem Ci że rewelacja, też chyba wciągnę zaraz drugi talerz bo mi jeszcze mało....:-Dnie wiedziałam jak to niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba;-)
:-D:-D:-D
 
witam:)
bóle pleców i brzucha na szczęscie przeszły i boli bardzo rzadko, ale mam w razie czego juz nospę :) za to przeziębiłam się i mam mega katar i kaszel, pije cytynę z miodem i mam nadzieję że mi przejdzie
co do płci to ja przeczuwam chłopca, ale to pewnie dlatego że bardzo bym chciała, chociaż w poprzednich ciążach od samego początku mówiłam że będzie dziewczynka i za każdym razem sie sprawdziło, nawet gdy w drugiej ciąży na usg lekarz powiedział że wygląda mu na chłopca to ja i tak czułam ze jest dziewczynka , no ale co bedzie to będzie ważne żeby było zdrowe
 
reklama
A ja mam problem z lekarzem... Byłam dziś z wynikami u lekarza, którego wszyscy sobie chwalą, a ja go osobiście bardzo lubię. Zostałam zważona, zmierzona, założył kartę ciąży, pochwalił za odżywianie się, bo wyniki są bardzo dobre, ale.... Nie zbadał mnie, choć byłam u niego trzeci raz, nie zrobił usg, bo "z tak dobrymi wynikami się nie robi" i przez mój wiek, 25 lat, okaz zdrowia itd. Wkurzyłam się trochę, powiedział że w ostatnim tygodniu sierpnia zrobimy jak będzie miał na czym, bo sprzęt się psuje. Pocieszające... I byłam u drugiego w mieście, gdzie przebywam na co dzień, u którego byłam kiedyś 2 razy. Dał skierowania na badania, jak najszybciej mam się do niego zgłosić z wynikami, zbadał, zrobił usg, ale pomiary się popsuły, powiedizał, że główka ma 8,5mm, a kiedy chciał zmierzyć resztę to się zacięło, dostałam zdjęcie, był cholernie miły, ale powiedział, że to jakiś 5/6 tydzień. Nie wiem czy chodziło mu o wiek płodu, a nie ciąży, ale i tak się nie zgadza... Bo OM miałam 16 kwietnia, a owu 30.04/01.05 i to na pewno 9 tc a 7 t życia płodowego, może jest malutkie, sama nie wiem... Poradźcie mi coś dziewczyny. W sumie powinnam pisać w wątku o wizytach, ale nie wiem którego lekarza się trzymać...
 
Do góry