Hejka
U nas dzisiaj cały dzień pada.
Byłam jeszcze raz u mojego lekarza rodzinnego, bo gardło do końca nie przestało mnie bolec. Byłam bardzo miło zaskoczona, bo pani doktor wpuściła mnie bez kolejki. Powiedziała, że gardło mam zdrowe i na wszelki wypadek dała skierowanie do laryngologa, żeby dokładniej się przyjrzał. Kazała płukać gardło płynem Lugola. Powiem Wam, że mi ulżyło, że nie dostałam tabletek.
Jutro jedziemy z mężusiem na prenatalne. Z jednej strony się cieszę, a z drugiej mam stresa, czy z dzidziunią wszystko ok.
boziu a mnie lekarz zlecił tyle badań że gdybym miała za nie płacić to chyba z 600 zł ....
morfologia, mocz, aptt,d-dimery,ast,alt,mocznik,kreatynina,kwas moczowy,sód,potas, glukoza,tsh,ft3,ft4,hbs-przeciwciała ,hbs-antygen ,hiv,hcv,wr :O dzisiaj już część wyników dostałam dwa musze odebrac osobiście a kolejne dwa będą dopiero we wtorek...
Olcia, ale masze badań zleconych
Ja badania porobiłam i wszytko ok, oprócz TSH (poniżej 0,05, a norma jest 0,3-5). Ff3 i ft4 wyszły w normie, więc zobaczę w czwartek co moja ginka powie.
A w ogóle to robiłam jeden dzień test z sody i... właściwie to tak nie wiem. Na początku nie działo się nic, a potem stwierdziłam, że może trzeba zamieszać, więc po chwili zaczęło się lekko pienić
Za kilka dni powtórzę. Zobaczymy czy się sprawdzi? ;-)
Dziewczyny od którego tygodnia ciąży robi się usg przez brzuch a nie dopochwowo ?
Tak jak piszą dziewczyny: zależy od sprzętu. W poprzedniej ciąży pamiętam, że w 12tc miałam dopochwowe, ale moja ginka rewelacyjnego sprzętu nie ma. Jutro jadę do innego lekarza na prenatalne i od znajomych wiem, że robią je przez brzuch.
Ja tez przed każdą wizytą miałam stresa, wprawdzie mniejszego czując już kompniaki, ale też stres był, żeby donosić ciązę.
Gizmowa tak ma chyba każda z nas. Chociaż myślę, że właśnie kiedy czuć już kopniaki jest się spokojniejszym. Gorzej jak rośnie leniuch i mało kopie