Ada pewnie juz tulisz Sebusia :-)
Indziorka a Ty tez juz masz corenke przy sobie??? Jesli nie to trzymam kciuki!!!
caroline ja to mam troche inne obawy, bo nawet nie tyle sie boje ze z mala nie dam rady, co raczej ze sama ze soba sobie nie dam rady, ze przewroci sie caly swiat do gory nogami i nie bede wiedziala co robic, no i jeszcze ta przeprowadzka do wloch tez mnie troche stresuje. Boje sie ze sie zaszyje w domu i nie bede chciala pozniej szukac jakiejs pracy.
Emilia u nas tez dzisiaj sypie! No elegancki balwan!
natal wspolczuje bardzo, ale fatalny dzien
Zrob sobie jakas przyjemnosc, zrelaksuj sie i nie mysl o tym! Tule mocno!!! :-):-)
martinek ale masz slicznego uparciuszka :-) sama slodycz!
Skorupka o wooow no to niezle czuwanie mial!
Wiecie co wczoraj wieczorem dopadly mnie skorcze, nawet byly dosyc czeste, tzn tak co 10-4 minuty, wiec nieregularne, trwaly srednio ok minute, bolaly mnie juz plecy i ogolnie wszystko na dole, spojenie, tylko cos z tym bolem jak na okres to nie bardzo. Nic juz z tego nie rozumiem, bo tak jak pisalam wczesniej, po poludniu mnie wlasnie bolalo tak mocno jak na okres i skorcze takie sobie, a potem wieczorem i w nocy na odwrot - skorcze intensywne, ale bol do zniesienia
Dzis narazie wzielam paracetamol i jako tako funkcjonuje, jak sie chce cos rozkrecac to niech sie rozkreca wieczorem, albo lepiej jutro, bo jutro mam ostatnie usg.