reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2012

Anastazja - pewnie tak będziemy robić. I w celu szybkiego ogrzania farelkę zakupimy. Potem na moment mikrowentylacja w oknie i tyle. Odkąd mieszkamy razem z moim S. żadnej zimy nie grzaliśmy w pokoju naszym. Nawet przy otwartym oknie czasami śpimy. W zimie. Ja wiecznie gorąca jestem :)

Okna pomyte, te do któych przymierzałam się już 2 miesiące temu. Sporo ich w tym domu więc narazie dam sobie spokój. Ważne, że te umyte bo spokoju mi nie dawały. I pewnie dziś z tej okazji będzie padać.... a tymczasem idę pograbić liście i pozamiatać obejście bo klękajcie narody, jak ten dom wygląda naokoło :)
 
reklama
witam sie i ja
Melisa-to w takim razie wszystkiego najlepszego!!!

Widze,ze u Was remonty na calego;) U nas na razie nie bedzie remontu. Zal mi troche mojej sypialni, ale i tak kiedys bede ja musiala przerobic na pokoik dla malego. Poki co bedzie mial tylko tam kawalek miejsca ;)
U mnie swieci super sloneczko! Zycze Wam tez takiej pogody no i milego dnia :-)
 
Myszka- ​a chodzilas na Ujastek?

Tak, na Ujastek.

bakaalia, to już bliżej niż dalej a jak fajnie będzie po remoncie! Trzymaj się! My remont to dopiero jak Mokołajek podrośnie bo jak widzę jak wyglądają ściany przy Matim to strach. A mieszkamy niecałe 3 lata. Na początku dom odpicowany był na cacy, wszystko nowe, cieszyło, zwłaszcza jak goście mieli być. Teraz...hm trzeba było spuścić z tonu:-)

Melisa to udanej imprezy imieninowej i wszystkiego najlepszego!

A my dzisiaj na imprezkę do znajomych. Mati akurat może zostać u dziadków więc nie musimy wcześnie wracać:-)
 
Gośka:D to faktycznie gorąca jesteś:) ja zawsze u siebie miałam zimno, ale to dlatego, że miałam piece z grzałkami elektrycznymi;P a nie chciałam rodziców na rachunki naciągać;P bo wtedy jeszcze za mnie płacili:p :rofl2: a Ty kobito widzę, że za okna się zabrałaś:D ja myję tylko raz do roku:D na wiosnę:p w ogóle jakieś mega porządki:D ja dziś posegregowałam pranie, nastawiłam obiadek i właśnie do nauki się zabieram:D a dokładnie do pisania projektu zaliczeniowego na koniec semestru, bo chcę to już z głowy mieć:p

Myszka;)
to prawda co do ścian i dzieci:) ale my mieszkamy w mieszkaniu gdzie wcześniej mieszkali studenci, więc niestety nie dbali o nie zbytnio:) dlatego chcę chociaż sypialnię odmalować, żeby mi się przyjemniej spało:D i Hani też:p później pomalujemy jej pokoik;) a na końcu salon i kuchnię:p
 
myszka coś wiem o tym że przy dzieciach ściany szybko zmieniają wygląd, kilka miesięcy temu znajomi odnawiali salon.. a teraz wygląda jakby co najmniej całe przedszkole było w domu.. mały pozalewał ściany sokami i mlekiem, porysował.. doszłam do wniosku że jak nasz mały podrośnie to chyba ściany folia poobklejam ;D

Gośka farelkę mamy w domu, bo kiedys była używana jak się u góry łazienki używalo a grzejnika nie było w niej, ogólnie jak raz zostanie ciepło puszczone na dom to nie trzeba grzać, ale te poranki są najgorsze.. wiadomo w piecu się wypali wszystko i rano zimnota.. mam nadzieje, jakimś cudem cieplej się zrobi.. ;)

Anastazja można powiedzieć że cała nowa ;) (pomijając segment który mam od moich rodziców, jeszcze z naszego starego mieszkania - nic nie zniszczony więc nie opłacało nam się nowego kupować) a nawet udało nam się lodówkę i pralkę (roczne) kupić za 500zł na początku więc teraz będziemy "na swoim" nie będę musiała używać rzeczy teściowej z czego jestem niezwykle dumna! i w końcu będę mogła wymyślać w kuchni co ugotować i testować wszystko.. ;D
 
Ostatnia edycja:
haha...Bakalia;) ja bym się tym nie przejmowała:) zawsze szybko można odmalować jak już będą w tragicznym stanie;) na dobrą sprawę to jeden dzień pracy, więc nie jest źle;);)
 
witam :)

Melisa udanej imprezy imieninowej :-D

u mnie też same imprezki się szykują :) jutro urodziny mężusia za trzy dni rocznica ślubu a za dwa tyg. moje urodzinki :D

co do remontowania mieszkanka alleluja u mnie nic nie trzeba robić :) ponieważ w styczniu wprowadziliśmy się tutaj a mieszkanko nowiusieńkie :D także całe szczęście nic nie trzeba robić, bo ja ostatnio w ogóle siły nie mam :/ poszłam dzisiaj na targ i do sklepu wróciłam zmęczona strasznie :/ i do tego co chwile mnie ostatnio coś boli :angry: mężuś każe mi cały czas leżeć.. a mi nawet leżeć się nie chce :|

udanej soboty życzę :)
 
haha...Bakalia;) ja bym się tym nie przejmowała:) zawsze szybko można odmalować jak już będą w tragicznym stanie;) na dobrą sprawę to jeden dzień pracy, więc nie jest źle;);)

jak zaczęliśmy myśleć o malowaniu pokoju to P. stwierdził że nie opłaca się koloru robić tylko od razu białe ściany bo po pierwsze ja będę je brudzić wiecznym przestawianiem mebli (mam to chyba w genach, bo przynajmniej raz w miesiącu potrafię przemeblować pokój) a po drugie mały będzie pokazywał na co go stać.. i tak to z moim facetem jest ;D
 
Hey dziewczynki :-) A ja się pochwalę, moja przyjaciółka też będzie miała dzieciątko ( 8 tydzień). Ona w szoku, a ja się wzruszyłam. Co najlepsze ja będę miała zimą dziecko i ja jestem zimówka, a ona wiosną i dzieciątko też. Jak się śmiesznie plecie:-) Już sobie wyobrażam wspólne spacery z wózkami, przedszkole to samo itd:-)

 
reklama
Witam po krótkiej przerwie ale bylam w szpitalu. W nocy z wtorku na środe złapały mnie mega kłucia w dole brzucha, do tego ból w krzyżu i twardnienie brzucha. O 1 godz napisałam sms do dr prowadzącego a ten kazał mi jechać na IP i dać znać co wyszło. okazało się, że szyjka mi się o cm skróciła a te kłucia to były skurcze
icon_eek.gif
Dostałam leki które szybko zaczęły działać, dostalam też na rozwój płucek
Teraz już jest ok szyjka dłuższa, nic nie kłuję i nie boli
icon_biggrin.gif
 
Do góry