reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

malami25 - bardzo Ci współczuję.
Zauważ, że nikt tutaj Ciebie o nic nie posądza. Nikt też nie posądza innych osób poza Marcepankiem o trollowanie. Jedynie ona, jej sposób pisania są baaardzo w stylu trolli. Spotkałam już troche takich opisów na różnych forach. I one wszystkie są praktycznie wg jednego schematu.
Spotkałam juz trolla, który udowadniał, że na prawdę istnieje przychodząc na spotkania z dziećmi którymi sie opiekował, udając że to jego.
Nie mam mocy i siły przerabiać tego ponownie. Za dużo mnie to wtedy kosztowało.
Nie wiem czemu, ale tylko Marcepanek, już po swoich pierwszych wypowiedziach od razu mi sie skojarzył z tamtymi przypadkami. Od razu też czekałam na poinformowanie nas o ciąży przynajmniej bliźniaczej.
Po tamtych przypadkach jestem już baaardzo podejrzliwa.
I to jest moja ostania wypowiedź w tym temacie.

Asteria
- kurczę, ale się porobiło. Dbaj o siebie teraz bardzo i myśl pozytywnie. Musisz tak myśleć.
 
reklama
panna.nikt sliczny prezent, jatez uwielbiam laurki od dzieci, nic tak bardzo mnie nie cieszy jak te malunki :)
Asteria glowa do gory, wiem dokladnie co czujesz, swiat sie zawalil troszke, trzeba zweryfikowac plany, ale pamietaj, ze musisz usmiechac sie dla Wojtaszka i dla malenstwa w brzuszku, Twoje nerwy nic tu nie pomoga, Ty masz dbac o siebie i jeszcze troche podniesc meza na duchu, bo przeciez teraz znajdzie lepsza prace!!!!!

Co do ksiazek to ja w tej ciazy jak otwieram to zasypiam ;) nie mam sily nic czytac.....a w poprzednich ciazach nadrobilam braki w literaturze.
Kawy nie pije i mnie nie ciagnie, nie bylam nigdy kawoszem, jedna z mleczkiem wypijalam i tyle, ale teraz pije duzo zielonej herbaty, ktorej nie lubilam wczesniej.

Dziewczyny nie podnosmy sobie cisnienia, pozytywne myslenie jest najwazniejsze, nie dajmy sie zwariowac i cieszmysie soba i naszymi fasolkami!!!!!!!
Milego dnia!!!!!!
 
Zobacz załącznik 357722 Moje Drogie, oto ja oczami mojej córki :). Prezent na dzień mamy.
Ale jestes sliczna :)

U nas co prawda dzien matki obchodzony jest zawsze w druga niedziele maja, ale co tam pochwale sie i ja co od Hani dostalam (by powiekszyc kliknac na zdjecie) :-)
221704_170233253033436_100001402865639_408412_5768978_n.jpg
ja kiedys pisalam na papierze ale jak nastolatka bylam
a internetowy moze bym napisala ale nie wiem jak :baffled:
Beatka jak chcesz moge Ci pomoc i wyjasnic, jezeli chcesz podesle ci na priva adres do siebie to sobie poogladasz jak to wyglada :)

malami25 - bardzo Ci współczuję.
Zauważ, że nikt tutaj Ciebie o nic nie posądza. Nikt też nie posądza innych osób poza Marcepankiem o trollowanie. Jedynie ona, jej sposób pisania są baaardzo w stylu trolli. Spotkałam już troche takich opisów na różnych forach. I one wszystkie są praktycznie wg jednego schematu.
Spotkałam juz trolla, który udowadniał, że na prawdę istnieje przychodząc na spotkania z dziećmi którymi sie opiekował, udając że to jego.
Nie mam mocy i siły przerabiać tego ponownie. Za dużo mnie to wtedy kosztowało.
Nie wiem czemu, ale tylko Marcepanek, już po swoich pierwszych wypowiedziach od razu mi sie skojarzył z tamtymi przypadkami. Od razu też czekałam na poinformowanie nas o ciąży przynajmniej bliźniaczej.
Po tamtych przypadkach jestem już baaardzo podejrzliwa.
I to jest moja ostania wypowiedź w tym temacie.

Asteria - kurczę, ale się porobiło. Dbaj o siebie teraz bardzo i myśl pozytywnie. Musisz tak myśleć.
ja dodam tylko tyle, ze rowniez jestem ostrozna bo nie raz sie przejechalam i oje odczucia w tej sprawei od samego poczatku do samego poinformowania nas byly takie same jak twoje, dlatego wiadomosc od Bialej bodajze wcale mnie nie zdziwila, niestety :/
Ale mysle ze nie ma co o tym dyskutowac, bo kazda z nas wyrobila soebie swoje zdanie w tym temacie...A wiec porozmawiajmy o czyms bardziej przyjemnym :)

A tak poza tym to Witam sie z Wami z rana Stycznioweczki, spadam zaraz mala obudzic i wyszykowac, bo do pracy powli trzeba sie zbierac, na szczescie dzis juz piatek i weekend :)
 
Ostatnia edycja:
Panna.nikt Gratuluje zdolnej córeczki:-)

Ja dziś od Wojtaszka za sprawda Ł dostałam sliczny slonecznik i buziaczka:-)

Ja dziś sie załamałam... moj Ł dostał wypowiedzenie z pracy... redukcja etatów... załamałam się... nie mam dziś siły... niestety bedziemy dalej się gnieść na "naszym" małym mieszkanku... :-(
Tak się zdenerwowałam ze straciłam przytomności... nie wiem co mam teraz myśleć...

Kochana glowa do gory, zobaczysz bedzie dobrze, a L znajdzie szybko zapewne jakies zajecie, moze nawet i znacznie lepsze, trzeba myslec pozytywnie, choc wiem, ze czasami ciezko...przytulam :*
 
Asteria, trzymaj sie Słonko, zmiany zazwyczaj niosą ze sobą szansę na poprawę sytuacj, choć początki są trudne. Ja myśle że bedzie wszystko lepiej.
 
czesc z ranca dziewczyny

Asteria, tylko sie nie zalamuj, wiem, to trudna sytuacja, ale z kazdej zawsze jest jakies wyjscie. Ten sam temat przerabialam w marcu, maz znalazl prace miesiac pozniej;-) Na pewno wszystko sie ulozy! Dbaj o malenstwo! Slonecznik tez by mnie ucieszyl:tak:

klavell no, ale Ci corunia prezencik zrobila:-) zem zapytam - serduszka to pastylki sa:confused: Udanego dnia w pracy

pati
ja teraz tez srednio do ksiazek, staram sie, no, ale mecze sie szybko

Ja dzisiaj z mala w domu caly dzien i wieczor. Zla jestem.
 
malami25 - bardzo Ci współczuję.
Zauważ, że nikt tutaj Ciebie o nic nie posądza. Nikt też nie posądza innych osób poza Marcepankiem o trollowanie. Jedynie ona, jej sposób pisania są baaardzo w stylu trolli. Spotkałam już troche takich opisów na różnych forach. I one wszystkie są praktycznie wg jednego schematu.
Spotkałam juz trolla, który udowadniał, że na prawdę istnieje przychodząc na spotkania z dziećmi którymi sie opiekował, udając że to jego.
Nie mam mocy i siły przerabiać tego ponownie. Za dużo mnie to wtedy kosztowało.
Nie wiem czemu, ale tylko Marcepanek, już po swoich pierwszych wypowiedziach od razu mi sie skojarzył z tamtymi przypadkami. Od razu też czekałam na poinformowanie nas o ciąży przynajmniej bliźniaczej.
Po tamtych przypadkach jestem już baaardzo podejrzliwa.
I to jest moja ostania wypowiedź w tym temacie.

Asteria
- kurczę, ale się porobiło. Dbaj o siebie teraz bardzo i myśl pozytywnie. Musisz tak myśleć.

To co piszesz aż w głowie się nie mieści. Zastanów się lepiej nad konsekwencjami swoich słów. Nie pozwolę ,aby ktoś mnie obrażał. Nie zostawię tak tego. Za pomówienia nawet zamieszczone na internecie jest odpowiedzialność karna. I internet wbrew pozorom wcale nie jest anonimowy bo ustalenie adresu IP kilka chwil ,a po tym wprost do domu danej osoby. Istnieje też coś takiego jak dowód osobisty i co mi powiesz? że sfałszowałam sobie ? Puknij się w głowę bo na podstawie swoich podejrzeń obrażasz mnie. A masz pewność 100% ,że jestem takowym trollem? No powiedz? Bo jeśli oskarżasz tak łatwo ludzi to musisz być samotna...fajnie jest udawać miłą cacaną normalnie nóż do rany przyłóż... A jak ktoś Ci się nie spodoba to co jest be i troll? Moja twarz Ci się nie podoba? Czy na jakiej innej podstawie mnie tak obrażasz bezprawnie? Ile to roboty by administracja BB sprawiła moje IP? No ile? 1minuta... I jak na trolla dość długo siedzę na jednym forum i zamieszczam zdjęcia czy to nie jest dziwne? Dziwne też może się wydać iż kontaktuję się z paroma osobami na forum...a jeszcze dziwniejsze ,że jedna jest z tego samego miasta co ja. Życzę Ci tego aby ktoś inny zszargał Tobie opinie tak jak TY zrobiłaś to mi!!! Łatwo jest rzucać oszczerstwa trudniej to później naprawić. To tylko forum i nie potnę się przez to ,ale takie zachowanie budzi niesmak.
Doprowadzę do tego by ta sprawa została wyjaśniona a osoby które tak chętnie mnie obrażały poniosły tego konsekwencje.
 
czesc z ranca dziewczyny

Asteria, tylko sie nie zalamuj, wiem, to trudna sytuacja, ale z kazdej zawsze jest jakies wyjscie. Ten sam temat przerabialam w marcu, maz znalazl prace miesiac pozniej;-) Na pewno wszystko sie ulozy! Dbaj o malenstwo! Slonecznik tez by mnie ucieszyl:tak:

klavell no, ale Ci corunia prezencik zrobila:-) zem zapytam - serduszka to pastylki sa:confused: Udanego dnia w pracy

pati
ja teraz tez srednio do ksiazek, staram sie, no, ale mecze sie szybko

Ja dzisiaj z mala w domu caly dzien i wieczor. Zla jestem.

Tak, tak to cukiereczki, ktore sama rzecz jasna zjadla :)
 
reklama
Asteria: trzymaj się mocno! Tak jak pisały dziewczyny- znajdzie inną, może lepszą pracę, będzie dobrze. Przede wszystkim się nie stresujcie :tak:
Miałam podobnie, bo jak zaszłam w ciążę, to akurat mój K. zwolnił się z poprzedniej pracy, bo nie mógł wytrzymać i szukał następnej, co szło ciężko... To była nasza decyzja, ale nie spodziewaliśmy się, że akurat w takim momencie Maleństwo postanowi się pojawić u mnie w brzuchu ;-) Ale ze wszystkiego da się wybrnąć.

Też się już nie mogę doczekać laurek, które będę skrzętnie zbierać :-D
 
Do góry