reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

Ewelina, przykre to strasznie :(
Ale musimy być teraz egoistkami i odsuwać takie myśli i opowieści od siebie. Dla równowagi - pisałam Wam że moja koleżanka, która od cc w lipcu 2010 nie dostała jeszcze okresu zaczęła podejrzewać że jest w ciąży. Otóż była na USG w piątek - malutki wierzgający szkrabek ma już 13 tygodni :D Ulżyło jej, bo jej mąż przez ostatnich doooobrych parę tygodni był poza domem i martwiła się że będzie musiała mu się tłumaczyć skąd nagle ciąża, skoro go w domu nie ma. Na szczęście 13 tydzień rozwiązuje sprawę ;)
 
reklama
Witam Dziewczyny!
A ja dzis mam zamiar sie pouczyc do obrony :-) Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ewelinko- smutna wiadomosc - zgadzam sie z Toba, w tych sprawach swiat jest bardzo niesprawiedliwy.
Alka- no tak... pogoda nas nie rozpieszcza. Na szczescie u nas w mieszkaniu wlaczyli juz ogrzewanie w zeszlym tygodniu i jest cieplutko :-)
Milego dnia zycze!
 
Fazerka hehe faktycznie, jak już musiałaś długie spodnie założyć to zimno, ja kurtkę i sweter przeprosiłam już jakiś czas temu :) więc naprawdę na pogodę nie narzekaj :) a jeśli masz potrzebę pomarudzenia to znajdź inny powód, bo my chętnie przeniosłybyśmy się w to "Twoje zimno" :)))))))))))))))))))))))
 
Pola to super wiadomość i gratulacje dla koleżanki!! 13 tydzień to już kawałek czasu :-)

ja Wam pisałam wcześniej o mojej znajomej u której wykryto że dzidzia może urodzić się z wadą genetyczną, kazali jej zrobić badanie prenatalne, pojechała do PL wykonać.. w Polsce była u trzech lekarzy i wszyscy odradzili robienie jej tego badania ponieważ bardzo wysokie prawdopodobieństwo że wody by jej odeszły i urodziła by za wcześnie.. (ona też styczniówką jest) lekarze przebadali dziecko wzdłuż i wszerz.. i mówią że faktycznie ma lekko ponad normę tą przezierność karkową ale powiedzieli jej że gdyby dziecko miało wadę to oczka były by dalej odsunięte od siebie i nie miało by dziecko kości nosowej.. a u malutkiej wszystko jest w porządku i lekarz powiedział że raczej wszystko jest ok :) także koleżanka i wszyscy w koło niej uspokoiliśmy się :) i na pewno wszystko będzie dobrze :)

Alka haha ok.. już nic nie mówię o pogodzie :-) ale poważnie mówię! ludzie już w kozakach i kurtkach zaczęli chodzić :) niby tutaj wyższa temperatura a odczuwalność: zimno tak jak w Polsce :) (ze swetrem grubym też się ostatnio przeprosiłam.. kurtki wszystkie za małe się zrobiły) :)
a jak chcesz przyjechać :) to zapraszam serdecznie :)
 
Ostatnia edycja:
Musze sie pochwalić, że mam cudowną sąsiadkę:D ma chłopca 2,5 letniego i zabiera czasem moją złośnice do siebie, żebym mogła się np. wyspać czy wyjść spokojnie do sklepu (bez biegania z siatami za tym moim uciekającym koszmarkiem) do tego zabierze ją w piątek raniutko bo muszę w końcu pojechać i glukoze zrobić:)
 
hej u nas tylko 12 stopni zimnoo bryyy dzis moj tato nas odwiedzi jest kierowca tira i czasami przejezdza przez moje misato :D:D ciesze sie jak dziecko bo mama zrobila mi fasolke po bretonsku mniam i grzybki na swieta dala :):) a tak wogole o juz dawno nie widzialam taty :D:D:D jutro wizyta i sprawdzanie cukru....
 
Myszka, Antonufka-ja tez na Ujastku -prawdopodobnie cc. Mam lekarke z tego szpitala, wiec raczej nie bede oplacala poloznej :-)

Ja też mam lekarkę z Ujastka, Tamara Wilk, może to ta sama?

Zgadzam się z aninaa co do szczepionek. Gdyby ten artykuł był prawdą, to już dawno sprawa byłaby rozdmuchana jak się patrzy, co to znaczy że przypadki nie są rejestrowane??? Ja ciągle uważam, że nie zaszczepić o wiele gorzej niż zaszczepić, a właśnie obecne szczepionki już nie szkodzą rtęcią. Poza tym, wszystkie chyba jesteśmy zaszczepione i zyjemy.

ewelina, to bardzo bardzo współczuję koleżance.

Vileyka, zazdroszczę sąsiadki. choć my też na tym blokowisku coraz więcej ludzi poznajemy i miło jest idąc na spacer czy do sklepu móc powiedzieć komuś cześć czy dzien dobry:-)

Przed chwilą położyłam młodego spać a jakiś frajer wierci, wiem że mu wolno, ale kurczę zaraz się obudzi i będzie maruda do końca dnia:-(
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny :)

Właśnie wpadłam w lekkie, przedpodróżne odrętwienie. Muszę zacząć kombinować z pakowaniem itp. Ale nijak nie mogę się zmusić :) A potem będzie płacz, że czegoś zapomniałam :)
 
Ewelina..strasznie smutna wiadomość:( myślałam, że drugiej uda się przeżyć...niestety ciąże bliźniacze są wysokiego ryzyka...;/

Fazerka...Ty mi na zimno nie narzekaj mimo wszystko:D:D:D a co do koleżanki to super:) niech się kobitka póki co nie stresuje;):)

Vileyka! super masz sąsiadkę!!!:):)

Pola:D a to Ci dopiero niespodzianka:D:D:D mężuś już wie?:p

Anisia:d teraz dopiero przeczytałam jakie "jaja" u Ciebie wyszły:D:D:D gratuluję syneczka!!:):)

ja zbieram się na uczelnie;) zajęcia co prawda miałam na 9, ale nie czułam się najlepiej...;/;/ więc idę dopiero teraz;)
 
reklama
Do góry