reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

ja tez gore mialam dla siebie

faktycznie jednak ciesze sie, ze ogladam rodzine "na zywo" od swieta, i co tydzien przez skype. To mi starcza w sumie. Nie, bym byla nierodzinna, ale dobrych rad sluchac nie musze:-D
 
reklama
Dziewczyny ile wy potraficie naskrobać:) Ledwo was nadrobiłam. W weekend nie siedziałam na BB, bo w sobotę przyszli znajomi na moje spóźnione imieninki, a wczoraj inni znajomi na bilarda do nas:) Właśnie się zapisałam do lekarza po skierowanie na badania i w środę zamierzam skoczyć na pobranie krwi. Jakoś mi się ostatnio ciężko oddycha....tzn mam wrażenie że za mało powietrza mam:) Pozatym dziś się dowiedziałam o targach, w Warszawie na Torwarze się odbędą 27 i 28 sierpnia, wybieramy się z D. oczywiśćie, może coś ciekawego znajdziemy.
 
Anisia moze czesciej na spacerki? brzuszek rosnie i zaczyna uciskac tu i tam

Melisa, nie wiem czy Ci pomoge ja kupilam kombi /gleboki+spacerowka/ z dmuchanymi kolami. Nie chcialam kupowac wiecej wozkow i ten pomysl wydal mi sie najlepszy. Ale latem mialam i tak kupiona lekka miejska spaceroweczke /ze wzgledu na ciaze/ Ciezka spacerowke z wozka kombi uzywalam wiosna i do lasu
 
Melisa- ja mam jedo fyna i za nic nie zamieniłabym go na wózek taki rozkłądany- oddzielna gondolka i oddzielna spacerówka, do tego wpięcie do fotelika samochodowego. Wszystko jest solidne, gondolka łądnie usztywniona (moja ma jeszcze takie hm... płozy więc w podróżach do domu słuzyła jako kołyska i łóżeczko turystyczne), sporo tez używaliśmy wpięcia do fotelika- na zakupy brałam tylko stelaż i mloda nawet nie zauważyła że gdzieś bylismy bo tylko fotelik przepinałam
kółka- mam z wentylkami, pompowane:tak: Dla mnie piankowe to porażka w terenia. Ale najlepeij wypróbuj w sklepie. Na wózku nie warto oszczedzac
My mieszkamy na wynajmowanym- swoje bysmy chcieli ale nie bardzo jeszcze wiemy gdzie. Z rodzicami mieszkałam 16 lat i dość, ja jetsem bardzo mało rodzinna;-) Wpadam na dzień lub dwa, najczęściej na kawę. Teściowie i moja mma byli u nas 2 razy- raz na chrzcinach i raz przejazdem. Ale za to do babci lubię jeździć i jutro się właśnie wybieram na 2 tygodnie- tam u niej tak jakos domowo pachnie- na pewno to znacie. Do tego dostanę na pewno do dyspozycji jakiś pokój więc pełen relaksik- szkoda że nad książkami ale zawsze
Okna myje małżowina choć sytuacja wyglada identycznie jak u Fazerkamm;-) Z tymi oknami to rozchodzi się o to ze w ciąży nie powinno się mocno podnosić rąk do góry bo można coś tam uszkodzić naderwać czy naciągnac- nie pamięam już. Moja ciocia myła okna w 8mcu ciązy i siostra jest wcześniakiem- więc nie ma żartów.
Warto w ciąży męza zazajomić z obowiązkami domowymi, potem jest znacznie łatwiej- ja nie wynoszę śmieci, nie robię schabowych, pizzy, ryby- tzn umiem ale mąz robi lepsiejsze, tak mu zawsze mówię;-) Ja robię i rozwieszam pranie a on zbiera i skłąda, ja układam w zmywarce, on ją opróżnia do szafek. Takie małe rzeczy a ile ułatwiają
Liv- no no, to musici mieć spory domek. Jak bark?
Alka- powodzenia w podglądaniu:-)
Megi Pegi- ile???:szok:
Bakalia- gratuluję serduszka

Wiecie, moje maleństwo już fanie wyraxnie podkopuje, czuję kilka razy dziennie a wczoraj wyłożyłam się z ksiażką i stetoskopem na uszach i podsłuchiwałam małego pływacza- fajne uczucie tak posłuchac jak pływa, dostałam też 3 razy w stetoskop kopniaczka, na szczęście delikatnego i moje uszy to przeżyły:-D
 
ja sobie nie wyobrazam niepompowanych kolek, dramat. One dla mnie sie wspaniale prowadza. Co do skretnych, nie wiem, ja ich nieznosze. Mam w tej lekkiej spacerowce i dostaje szalu, ale ja tez dostaje szalu w supermarketach z wozkami na zakupy;-) Wszyscy mi mowili skretne, skretne a mnie one denerwuja:sorry2:

moja ballerina na moje wiejsko-lesno-zimowe wertepy sie sprawdzila, jako spacerowy mniej mi sie podoba z wygladu, ale mam jeszcze teutonie

Zobacz załącznik 383816


lajtway moj bark coraz, coraz lepiej. Wczoraj za druty chwycilam;-)
 
Hej dziewczyny, ciezko Was nadrobic :)))
My mamy swoj malutki domek i wlasnie rozpoczelismy remont i dobudowe, zeby od stycznia pomiescic cala rodzinke :)))
do rodzicow mam 2min drogi, a do tesciow 10min i jest to super uklad!!!!!!
Alka czekamy na wiesci i trzymam kciuki!!!!!!
Asteria Ja znam dwa przepisy na kurki :
1) kurki w smietanie:
podsmazamy kurki (pokrojone w paseczki ile sie da ;))) z cebulka (pokrojona w kosteczke) na masle ( najlepiej na klarowanym...)
dodajemy sol i pieprz, rumienimy cebulke i kureczki i dodajemy smietane 22% i gotowe pychoka!!!!! potrawa sama w sobie do ziamniaczkow czy ryzu!!!
- mozna zblenderowac wszystko i jest fajny sos do miesa
2) boczek wedzony i cebule kroimy w kosteczke i podsmazamy na patelni,
kurki kroimy w paseczki i dodajemy do boczku
sol, pieprz i smazymy wszystko razem,
dodajemy makaron i po wymieszaniu gotowe do podawania, ja sypie szczypiorkiem na talerzu!!!!! pyszne!!!
3) a i ja jstem jeszcze fanka jajecznicy z kurkami:
na masle podsmazmy kurki z sola, dodajemy jajak i palce lizac ;))))
 
Ostatnia edycja:
Hello

ja dzis pospałam...az do 7 ;-)

od rana sprzatanie salonu po skladaniu szafek dla mlodego, potem spotkanko z dekoratorkami ale to na odpowiednim wątku, szybkie zakupy i zaraz idę wcinać bitki w sosie z czerw. wina <wina nie czuc ;) >

u nas upalnie, cały tydzien sie zapowiada extra. goscie kosza trawę a mnie muli bo odglos kosiarek mnie usypia:-D

Co do wozkow. Ja mialam piankowe w abc. sa ok ale niena zime i tyle. Ja uwielbiam skretne kola dla mnie zbawienie ale zimą radzę blokowac ;-) zresztą każdy lubi co innego

Alka dawaj znaka jak po usg i co miedzy nozkami jest:))) ale jestem ciekawa...

mój dzidzior aktywniejszy sie zrobil. Jednak dalej jak stoje ni czuje ruchów, dopiero jak się położę.

bakalia- fajno ze slyszalam serduszko. Ja nie lubilam sluchac serca. Mnie to stresowało. Tak juz mam :)
 
dziewczatka moje kochane piszcie przepisy w przepisach, bo potem ciezko je znalezc na glownym watku:tak:

Marciaa, ale wiesz, ze sie rusza:tak:moj maz wczoraj sie zdziwil jak go syn skopal przez moj brzuch. Spojrzal na mala i powiedzial- ty tego nie robilas:-D

pati zmusilas mnie na wycieczke do lasu, tylko pytanie czy grzybki urosly od soboty;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry