reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

Alka;) czujesz już ruchy?? bo ja się doczekać nie mogę:p smyram brzuch, gadam do malucha i cisza:p uparciuch mój nie chce się ujawnić:D:p
Anastazzja nie czuję jeszcze nic :( i też strasznie bym już chciała .... raz tylko 12.08 poczułam jak siedziałam takie jakby bulgotanie, jakby mi się maleństwo przewracało w brzuchu - fikało koziołki raz i za minutkę znów, ale w sumie nie wiem czy to to - bo wiecej tego nie poczułam... chcę już kopniaków - takich porządnych!!!
 
reklama
Anastazzja nie czuję jeszcze nic :( i też strasznie bym już chciała .... raz tylko 12.08 poczułam jak siedziałam takie jakby bulgotanie, jakby mi się maleństwo przewracało w brzuchu - fikało koziołki raz i za minutkę znów, ale w sumie nie wiem czy to to - bo wiecej tego nie poczułam... chcę już kopniaków - takich porządnych!!!


Jej, ja też nic nie czuję... staram się nie martiwć, bo w książce do której zaglądam "w oczekiwaniu na dziecko" jest napisane, że wszystko w ciąży jest nijako sprawą indywidualną, a z nami kobietami tak już jest. Wszystkie znaki na ziemi i niebie, a także badania :-)wskazują, że ciąża, ale dopóki nas małe nie kopnie i kopać regularnie nie zacznie, to nie uwierzymy
 
Alka:p ja tam samo:p bulgotania mam, ale zastanawiam się czy to nie moje jelita:D:D:D a kiedy wizytę masz?:)

kurczę....dzwonię po salach i wszędzie termin na 4 sierpnia jest pozajmowany....oprócz jednego miejsca, gdzie cały sierpień mają wolny...ale to chyba dobrze nie świadczy o miejscu:D
 
dokładnie:D:D

a co macie dziś na obiad?:D bo ja czekam do 11:30 i lecę do baru mlecznego sobie coś kupić, bo w brzuchu mi już burczy:D
 
Ostatnia edycja:
Ej no kurcze.
Nie wiem co tam siedzi. Ale siedzi i się rusza. Ale doktor dziś siedział w innym gabinecie i miał strasznie słabe usg. Powiedział, że możemy podglądnąć ale nie obiecuje. No i nic nie wiem.
Za 2 tyg idę na połówkowe.

No i pokazałam mu wyniki badań krwi i moczu i mam lepsze niż poprzednie, kwasu foliowego nie muszę już brać i żadnych witamin też nie muszę, bo nie potrzebuję.
 
reklama
Kurczaczek, gratuluję i życzę powodzenia;-)

Beatka, gratuluje córeczki;-)

a tak poza tym to witam wtorkowo:-)

Ciężko było nadrobić cały weekend, ale nie pojawiałam się bo chciałam weekend spędzić z Miśkiem, bo do czwartku wieczora znowu będę sama;( ale za to od piątku tydzień wakacji nad wodą i całkowity relaks:-)

buziaczki dla Mamusiek i Dzieciątek w brzuszku;-)
 
Do góry