reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

Ja mam corke z grudnia a synka ze stycznia i wychodzilam na spacerki jak tylko mi pozwolili juz, oczywiscie nie przy -10. Tez wietrzylam i nigdy nie przegrzewalam, ktos mi kiedys powiedzial, ze dziecko to tez czlowiek tylko jeszcze nie umie mowic i czemu jak ja w cieniutkiej bluzie to dziecko w kurtce i czapce zimowej????? i faktycznie zaczelam ich ubierac jak siebie i sa fajnie zahartowani i bardzo rzadko choruja. A spacerki to higiena i zdrowie!!!
 
reklama
co do przegrzewania to z całą pewnością macie rację...nie raz widziałam jak w 30 stopniowy upał rodzice roznegliżowani, a dziecko w wózku pod grubym kocykiem...całe spocone i zgrzane...cholera mnie wtedy trafiała...;/ a, że spacerki są zdrowe to się w pełni zgadzam, ale nie wyobrażam sobie spacerowania z nawet niemiesięcznym dzidziusiem przez zaspy śnieżne...a z tego co pamiętam w ostatnim tygodniu tego lutego było koszmarnie zimno w trójmieście, a o śniegu to nawet nie wspomnę:)
 
snieg to akurat w niczym nie przeszkadza, a nie mozna wychodzic przy temp ponizej 10st. A powyzej spacerki sa jak najbardziej wskazane, zreszta powiedza Ci to w szpitalu, zobaczysz taki maluszek po sniegowym spacerku slodko spi i duzo je :)
 
nie wiem:) zobaczymy:) pewnie, że nikt nie każe chodzić:p mówię, że sobie tego nie wyobrażam i tyle:) chociaż zobaczymy:D mam nadzieję, że ta zima ciepła będzie:D bo nie mogę doczekać się wożenia mojego maleństwa w jego x-landerku:D
 
Witajcie

Jestem zla. Bardzo zla. Wstaje rano robię siusiu i co. Plamienie ale takie zabarwienie kawowe. Może mi ktoś tu powiedzieć o co kaman? czy to może od zmiany na luteinę?
Paranoja. Wszystko dobrze a tu takie cuś. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Co do spacerków zimą to owszem nie nizej jak -10 ale nie może jeszcze wiac wiatr a dzidzia najlepiej jak nie spi. Lekarze odradzają iść w porze snu z dzieckiem zimą na spacer wtedy infekcja murowana.

jade zbadac ft4 :/
 
reklama
Marciaa - podobno takie plamienia nie są specjalnie groźne. Mi pani doktor powiedziała, że bać się należy kiedy się pojawia krew w kolorze żywej czerwieni i wtedy natychmiast do szpitala, nawet nie zahaczając o pogotowie. A przy lekkim brązowawym plamieniu się położyć, odpocząć. Zwłaszcza jeśli się bierze leki na podtrzymanie (luteina) i inne wspomagające ciążę (no-spa, magnez, relanium).

Chociaż ja wiem swoje, nie ryzykowałabym życia dziecka i natychmiast byłabym w szpitalu. Najwyżej by mi powiedzieli, ze wszystko okay i przesadzam, prawda?
 
Do góry