Dzieńdobry
Witam się, czy mogłabym do was dołączyć?
Narazie tak nieśmiało, ponieważ kierowana smutnymi wspomnieniami, staram się być ostrożna, ale myślę że już wszystko będzie ok, i zaczynam się oswajać.
Jestem z Krakowa, mam 28 lat (prawie 29), to będzie moja 3 dzidzia (jedna jest w niebie i nas pilnuje) synek 8 lat. A teraz jeszcze nie wiem co będzie. Pozdrawiam mamusie.
Witam się, czy mogłabym do was dołączyć?
Narazie tak nieśmiało, ponieważ kierowana smutnymi wspomnieniami, staram się być ostrożna, ale myślę że już wszystko będzie ok, i zaczynam się oswajać.
Jestem z Krakowa, mam 28 lat (prawie 29), to będzie moja 3 dzidzia (jedna jest w niebie i nas pilnuje) synek 8 lat. A teraz jeszcze nie wiem co będzie. Pozdrawiam mamusie.