reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

reklama
hej
no tak, forum opustoszalo... choc ja tu zagladam w wolnej chwili ;)
Dziewczyny, ktore karmia piersia: jecie sery topione i zolte? ja dzis zjadlam kanapke z topionym i mam wyrzuty sumienia.. boje sie, ze maly bedzie mial kolke..
A dzis bylismy na kontroli i Robin wazy 4990g i ma 56cm ( przez 4tyg urosl 6cm!)
 
hej
no tak, forum opustoszalo... choc ja tu zagladam w wolnej chwili ;)
Dziewczyny, ktore karmia piersia: jecie sery topione i zolte? ja dzis zjadlam kanapke z topionym i mam wyrzuty sumienia.. boje sie, ze maly bedzie mial kolke..
A dzis bylismy na kontroli i Robin wazy 4990g i ma 56cm ( przez 4tyg urosl 6cm!)

Ja tu zagladam codziennie :-) Ale malo sie tu dzieje :-)

Ja tez jem wszystkie sery- i zolte i topione i biale itp. Ale ja jem wszystko prawie ;-)
 
Milenka miala troche kolki i problemy z brzuszkiem na poczatku, ale juz w zasadzie minely. Daje Jej Bobotic. Nie zauwazylam, zeby zalezalo to od tego, co zjem. Z tego, co mi mowili pediatrzy, to Dzieci maja po prostu niedojrzaly uklad pokarmowy i stad kolki, a nie z tego co jemy.
Czasem zdarza sie, ze Dzieci na cos zle reaguja, ale wtedy najlepiej zaobserwowac reakcje Dziecka na to, co zjemy. Wiec jesli lubisz ser zolty, to go zjedz. I jesli Robinowi nic nie bedzie, to znaczy ze mozesz go jesc normalnie :-)

Aha... i ja mam taka ksiazeczke i tam pisze:
WSKAZANE (przy karmieniu piersia)- sery zolte.

Hmmm... i badz tu czlowieku madry ;-)
Ja uznaje zasade- jem wszystko z umiarem i jest ok :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry