reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2012

ja też oglądam filmiki z orkiestry i az mnie ściska w gardle do płaczu, w ostatnich 2 latach z pracy uczestniczyłam w orkiestrze i troche mi szkoda, ze w tym roku nie mogę
 
reklama
Kurde po nocy jest ale nadrabiania ... :-D

Wczoraj byliśmy u mojego brata... Jego synek ma niecałe trzy lata, usiadł mi na kolanach i powiedział: "ciocia, a wiesz, że mama ma inną dupkę niż ja i tatuś ... taką śmieeeeszną" ....
hehehe czekam aż mój synuś będzie rzucał takie teksty :-D
 
Witajcie.
Ta cisza na sos sms to chyba cisza przed kolejna falą porodów. Ja cierpliwie czekam na swoja kolej;) Ciekawa jestem czy któryś bobasek zdecyduje się przyjść na świat w piątek 13 :-D Chociaż w podstawówce zawsze na liście trafiała mi się trzynastka...i nie powiem bardzo pozytywnie wspominam tamte lata, więc szczęśliuwa ta 13 dla mnie była:-D
Anastazja no to trzymam kciuki za uda a sesję
Co do lekarzy to trzeba trafić na właściwego i nawet na NFZ, może być bardzo kompetentny. Ja mam lekarza z NFZ i wizyty co miesiąc, co dwa co tydz, co chwila jakieś badanie, KTG mam co dwa tyg juz od 29 tc, a i w pon usg przed porodowe (które niby na fundusz już nie przynależy):-) Jestem bardzo zadowolona z mojego gin:-):-)
 
Gabryś ja też czasami mam takie dni że mały główką ciśnie w szyjkę (chyba) bo aż sykam z bólu, a mój K mysli że to "już". No nie jest to fajne:-(.
No i podobno jak dzieciątko tak fika radośnie to do porodu daleko:-p. Ale może to kolejny z mitów, nie wiem.

O filmach sobie z Wami nie pogadam, bo dla mnie Tv kino mogłoby nie istnieć:rofl2:, a seriale to "wogóle ło so chozi?"
 
Mam dziś pytanie z typu głupich ....
Czy jak Wam się obniżył brzuch to z okrągłego zrobił się taki bardziej jajowaty?? Bokiem wydaje mi się mniejszy niż był, a od przodu jest takie jajo nisko sięgające ... Wcześniej dół brzucha był wyżej i był okrągły... ??
 
Ranyyyy, minęła ta okropna noc nareszcie!!!
Nie, wątpię by to były skurcze .. Czuje po prostu jak dzidzia zawadza o szyjke, rusza mocno głowa i mi ja mega drażni i to jest niesamowity bol :( i codziennie w nocy to samo.. Bryka w najlepsze. :( wystarczy ze się obudze na 2min, i znów czuje jej ruchy.. Kiedy ona śpi ?! ..
 
reklama
Mi się "Job" podobał, dużo lepszy niż "Weekend". Pewnie kwestia gustu.

Strzydze się brzuch obniżył i jest jajowato-śmieszny. Lekarze zapowiadają poród od wigilii, na każdej wizycie słyszymy, że na pewno urodzi przed terminem. Raz na wigilię, raz przed sylwestrem... Termin z pierwszego USG wypada na jutro, wizyta na KTG 12.01, a termin z miesiączki na 15.01. Tylko nic się nie zapowiada, żeby urodziła. Całą ciążę narzekała na bóle, musiała leżeć, lekarze straszyli poronieniem, a teraz? Biega po schodach, sprząta mieszkanie, szoruje podłogi, przytulamy się, raz nawet dźwigała zakupy na śniadanie i nic. Nawet najmniejszego skurczu. Boję się, że zostanie w tej ciąży już na zawsze. I nie chodzi bynajmniej o stan ciąży, bo ten akurat lubię, ale humory.

Mogła by już urodzić. Nie mogę się doczekać małego wrzoda w domu.

Podejrzewam, że w związku z tym zagrożeniem wcześniejszym porodem (skracająca się szyjka, rozwarcie, skurcze) tak często Strzyga ma robione KTG.

Uśmialiśmy się tylko jak Włodek zaczął się mocno kopać, że mało nie rozerwał brzucha - wyglądało to jak alien z brzucha wychodził, taki odstający się robił. A Strzyga z przerażeniem w głosie krzyknęła "Ojezu!!! Ojezu!!! On chce wyjść!!!" i od razu parsknęliśmy śmiechem.
 
Do góry