reklama
pati...
Fanka BB :)
Fazerka bidulko, mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie......... Spojrz na Maksia, napewno troche Ci rekompensuje ten bol..... Kochana, trzymaj sie cieplutko, pisz zebys tam sama nie byla i nie cierpiala w samotnosci
Jejku dziewczyny, tak się obzarlam plackami ziemniaczanymi, ze się nie dziwię Werce, ze jej się ruszać nie chce. Jakby mi teraz wody odeszły to nawet sił nie mam żeby wstać z łóżka i do szpitala jechać.
Ale co tam, popchnelam te ziemniaki jeszcze czekolada. Z orzechami.
Ale co tam, popchnelam te ziemniaki jeszcze czekolada. Z orzechami.
Witajcie dziewczyny. Wybaczcie, że tak wpadam, ale mam do sprzedania 118 sztuk pięknych ubranek dla chłopca w rozmiarze od 56 do 74-80 + czapeczki i skarpetki. Czy byłaby któraś chętna?? W razie pytań proszę o kontakt e-mail asiaglownia@o2.pl lub gg 7012266. Ubranka w SUPER stanie takich firm jak Next, GAP. Coccodrillo, Georgie, Early Days i wiele innych. ZAPRASZAM
lajtway
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2009
- Postów
- 2 656
Anina- oj nie jest tak źle, ja swój pierwszy poród naprawdę miło wspominam Mała nie była mała ale taki średniaczek 3370g, ja tez średniaczek- 168cm i normalnie waże około 55kg więc jak większość z Was. Było na oksy i w sumie teraz chciałąbym tylko żeby nie było gorzej
Kasia- ja dziś pospałąm całe 1,5 godzinki ale za to koło napisane bez peoblemu;-) Teraz latam sprzątam bo mi się cuś właczyło po wczorajszej nocnej akcji skurczowej
Powiem Ci że jak Lidka się urodziła to też tak mało spałam i naprawdę nie czułąm tego zmęczenia- miałam dla siebie tylko sobotnie ranki bo wtedy A. zajmował się mała a ja spałam do oporu. Organizm kobiety to jednak niesamowity twór...
Fajnie się teraz wchodzi na to forum- jak wracam z zajęć to zastanawiam się czy jak odpalę kompa to preczytam że kolejne styczniowe maleństwo jest z nami
Fazerkam- dzielna z Ciebie dziewczyna! Ból niedługo minie, odpoczywaj i nabieraj sił
Kasia- ja dziś pospałąm całe 1,5 godzinki ale za to koło napisane bez peoblemu;-) Teraz latam sprzątam bo mi się cuś właczyło po wczorajszej nocnej akcji skurczowej
Powiem Ci że jak Lidka się urodziła to też tak mało spałam i naprawdę nie czułąm tego zmęczenia- miałam dla siebie tylko sobotnie ranki bo wtedy A. zajmował się mała a ja spałam do oporu. Organizm kobiety to jednak niesamowity twór...
Fajnie się teraz wchodzi na to forum- jak wracam z zajęć to zastanawiam się czy jak odpalę kompa to preczytam że kolejne styczniowe maleństwo jest z nami
Fazerkam- dzielna z Ciebie dziewczyna! Ból niedługo minie, odpoczywaj i nabieraj sił
a ja właśnie przeprosiłam ekspres i zrobiłam sobie gorącą czekoladę ... choć powoli marzę o wyrku zmieniłam dziś pościele, a uwielbiam spać w takich świeżutkich wezmę chyba zaraz książkę i pójdę się walnąć choć spać się nie chce
Jejku dziewczyny, tak się obzarlam plackami ziemniaczanymi, ze się nie dziwię Werce, ze jej się ruszać nie chce. Jakby mi teraz wody odeszły to nawet sił nie mam żeby wstać z łóżka i do szpitala jechać.
Ale co tam, popchnelam te ziemniaki jeszcze czekolada. Z orzechami.
Przeczytałam Twoj post swojemu staremu i stwierdził ze to zupełnie jak ja bym napisała. Jęcze o placki ziemniaczane ale mówi, że były już w tym tygodniu więc dość ;p Nieczuły na me potrzeby drań!
Alka co czytasz???
reklama
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 271 tys
Podziel się: