reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

nie wiem jak Wam ale mi się strasznie ciężko poruszać, brzuch mnie ciągnie i w ogóle jakoś tak ciężko! Chciałabym już urodzić, ale po weekendzie - bo mamy dużo planów ;D
Z reszta i tak te moje skurcze ustąpiły.
Czekam na P. aż wróci z pracy, zjemy obiad (dziś dla mnie klopsowa, dla niego kotleciki mielone) i odpocznie, może uda mi się go namówić żeby jeszcze drzwi zeszlifował z kuchni bo nie domykają się i pojedziemy do moich rodziców ;)
 
reklama
Asiuk - no ba :) w żadną strnę nie można generalizować :)

Ja się akurat z porodem nakręcam w drugą stronę. Jakoś nie umiem dopuścić do siebie myśli, że coś mogłoby być nie tak, że nie dam rady albo coś. :) Większe przerażenie budziły we mnie przygotowania, przemeblowania, kupowania itp. niz perspektywa wylądowania na porodówce i wydania na świat dziecka. :)
 
Chciałabym już urodzić, ale po weekendzie - bo mamy dużo planów ;D

:-D:-D:-D
Czekam na P. aż wróci z pracy, zjemy obiad (dziś dla mnie klopsowa, dla niego kotleciki mielone)

narobiłaś mi smaku :-p

Jakoś nie umiem dopuścić do siebie myśli, że coś mogłoby być nie tak, że nie dam rady albo coś. :) )


I to lubię :-) sama raczej należę do tych czarnowidzących dlatego chętnie "ponakręcam się" w pozytywną stronę:tak:
 
Ja wróciłam z ktg... Wszystko wporządku mały waży 2500 no ale przekroczył minimalną wagę... za tydzień też mam się zgłosić na ktg...
Nadrukowałyście tyle że nie pamiętam co której odpisać...
 
bakalia - ja to samo, ledwo sie ruszam, masakra.

bylam w sklepie, uff! odwiedzilam wypozyczalnie dvd, mam komedie i dostalam tez gratis jakis sensacyjny wiec bedziemy dzies ogladac :-) zrobilam drobne zakupy na kolacje, i jakies jedzonko dla siebie, i czekam na A. ma byc po 18 :)
 
nie wiem jak Wam ale mi się strasznie ciężko poruszać, brzuch mnie ciągnie i w ogóle jakoś tak ciężko! Chciałabym już urodzić, ale po weekendzie - bo mamy dużo planów ;D
Z reszta i tak te moje skurcze ustąpiły.
Czekam na P. aż wróci z pracy, zjemy obiad (dziś dla mnie klopsowa, dla niego kotleciki mielone) i odpocznie, może uda mi się go namówić żeby jeszcze drzwi zeszlifował z kuchni bo nie domykają się i pojedziemy do moich rodziców ;)

Witajcie kobitki wieczorkiem..
Bakalia mam tak jak ty brzuch juz mam prawie miedzy nogami a czasami Remi tak wypchnie dupke ze mam ja na klatce piersiowej i nie umie sie schylic.
Miałam tez dzis 3 skurcze z przerwami dos długimi.Wrazenie jak by mi ktos w podbrzuszu szmate wykrecał albo gabke wyciskał z woda i nie wiem co to ma znaczyc czy to skorcze czy cos przewidujacego porod w najblizszym czasie...Wczoraj tez miała dwa takie skorcze ale sie uspokoiło.

Wziełam sie tez dzis za prasowanie i nie było tego duzo a mi zeszło na tym 2 h:rofl2:
siedziec nie stac nie chodzic nie duzo bo kregosłup boli i takie jaja dzis sie dzieja...
 
hej Kochane :)
no i jednak nie udało się wytrzymać do 2012 :) brakowało 18h :p
poród opiszę w odpowiednim wątku... ale to chyba jak już wszystkie urodzicie.. żeby żadnej nie przestraszyć... ach.. miałam potworny poród.. no ale najważniejsze że Maksymilianek już jest z nami.. :)

dzisiaj wróciliśmy do domku :) nie wiem kiedy posiedzę na BB i Was poczytam ponieważ nie mogę siedzieć :( jestem strasznie porozrywana :/ szwów to mam chyba więcej niż po cesarce...
jak tylko będę mogła to będę się odzywać :*
 
Ostatnia edycja:
nie wiem jak Wam ale mi się strasznie ciężko poruszać, brzuch mnie ciągnie i w ogóle jakoś tak ciężko! Chciałabym już urodzić, ale po weekendzie - bo mamy dużo planów ;D
Mi się źle chodzi już kilka dni jak nie dłużej,miałam dziś wyprawę do autobusu i ledwo szłam.Tak mnie brzuch boli że hohoho.

Fazerka- trzymaj się dzielnie Kochana i pisz jak tylko będziesz miała siły.Całuski dla Was
 
Ostatnia edycja:
fazerkamm szybko minie, zobaczysz;-) ,a może synek wcale nie da Ci siedzieć:-D (żarcik taki wredny)
greczynki mają szerokie biodra, może myśleli że Ty też dasz spoko radę:rofl2:
--------

moje chłopaki poszli dziś do czwartego laryngologa, zobaczymy jak się sprawy rozwiną, ale ten "nasz" mnie tak wku... brakiem podejścia życiowego i nie tylko że chyba już na niego nie spojrzę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry