reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

Alka mam nadzieję, że siły Ci wróciły. Może masz coś z ciśnieniem? Z drugiej strony ja też czasem zrobię obiad i już wystać nie mogę w kuchni.

Adak oby Was nie położyli na Święta w szpitalu. Może się uspokoi z tym tętnem. A Ty jak ogólnie się czujesz?

Anisia jak o tych szynkach swojskich wspominałaś, to ślinotoku dostałam. Kiedyś jak moja Babcia żyła, to się wędziło mięsko na święta. Teraz mój Tata zamawia na wsi ale w tym roku nie jedziemy do moich Rodziców niestety.

Justys niech się Twój D. ma na baczności, bo masz za dużo energii chyba:-) Hormonki buzują. Nerwusek z Ciebie chyba trochę.

Ja zjadłam obiadek a Mały tak mi fika dziś po brzuchu i łapki czuję i kościste nóżki. Mamy taką zabawę, że łapię go za stópkę a on zaraz ją chowa. Mądre te Maluszki. Kupiłam sobie nakładki silikonowe na sutki i to chyba za duże, bo odstają od brodawki. I tak się zastanawiam w sumie, bo nie wiem po co je kupiłam?
 
reklama
Alice fakt, w końcu mam nadciśnienie ciążowe, a dziś 101/58 więc nie dziwię się, że się tak słabo czuję .... Do jutra minie więc się nie przejmuję :)
 
do choinkowych katastrof.. właśnie włączyłam lampki na choince, i świeciły dwa komplety ładnie.. aż nagle smród i jedne szlag trafił.. wygląda tak jakby żarówka się rozpuściła :szok::szok: także z ładnego nastroju, została "prawie ciemność" w pokoju, a tak ładnie było!
 
Ala widzisz to pewnie może być jedna z przyczyn Twojego stanu. Ja mam z kolei troszkę podwyższone, bo ostatnio to duszno mi ciągle i na wizycie wczorajszej też graniczne w ciąży miałam tzn. dopuszczalne.
Muszę prasowanko zrobić ale to chyba na siedzący jak najniżej deskę rozłożę. Nie chce mi się.Mały czkawki dostał.
 
Kupiłam sobie nakładki silikonowe na sutki i to chyba za duże, bo odstają od brodawki. I tak się zastanawiam w sumie, bo nie wiem po co je kupiłam?

Alice ja też je kupiłam i też dla mnie są jakieś wielkie niewiem czy sutek się do tego zassie czy jak...no nic najwyżej nie użyję:-(
 
Hej Dziewczyny, jesteśmy w domu. Nawet nie próbuje Was nadrobić :-) Marzę żeby wypocząć w swoim lóżku, może się uda hehe choc młody na razie wcina co 1h więc będzie troszkę ciężko ale mam nadzieje że wszystko się prędko ustabilizuje. Pozdrawiam.
 
ja nakładek nie kupowałam, ale może skoro już we dwie mówicie że takie za duże są to może tak ma być?

mój P. kiedyś mnie do zawału doprowadzi.. okazało się że dostali premie (jupi!) ale on mi nic nie powiedział, ja się tu zamartwiam jak my pojedziemy do moich rodziców w sobotę jak na paliwo nie będzie, a on przychodzi z dołu i kładzie kasę na stole, co za małpa z niego - ale cieszę się że dał im te pieniądze :)

Citronka super! To święta w domu spędzicie, mam nadzieje że podzielisz się wrażeniami z porodówki ;D
 
bakalia i alka umarłam po Waszych tekstach, aż musiałam je na francuski mężowi przetłumaczyć :-) :-)

a ja w swojej bezsennności myślę o wielu rzeczach i tak wymysliłam, wracając do wczorajszego tematu Eweliny, że jak będziesz miała zły dzieńi bedziesz chciała sobie ulzyć to wydrukuj zdjęcie tej panny i zawieś na tablicy przed dziekanatem. Niech profesorowie zobaczą jaką mają zdolną studentkę. Kurcze ja to nawet w moim prywatnym archiwum nie mam takich zdjęć :-)


Ps. lody jem, bo z zakupów wróciliśmy, ehh
 
reklama
Do góry