laski ale jaja.... zastanawiałam się kto to jest P. ... ponieważ pierwszy post był długi, bardzo długi - nie chciało mi się go czytać - stwierdziłam, że znów pojawił się jakiś idiota na miarę panny od koni - elastico 
nawet przez chwilę myślałam, że to ona pod innym pseudonimem hehe 
dopiero przed chwilą Marciaa uświadomiła mnie, że to P. od Strzygi .... heheh Więc wróciłam i przeczytałam posty P. - bardzo Cię przepraszam za moją nietrafną opinię, a raczej za to, że bezpodstawnie przyczepiłam Ci tabliczkę... Przepraszam Ciebie i Strzygę ... a swoją drogą nieźle dałam się wkręcić ;-)
nawet przez chwilę myślałam, że to ona pod innym pseudonimem hehe dopiero przed chwilą Marciaa uświadomiła mnie, że to P. od Strzygi .... heheh Więc wróciłam i przeczytałam posty P. - bardzo Cię przepraszam za moją nietrafną opinię, a raczej za to, że bezpodstawnie przyczepiłam Ci tabliczkę... Przepraszam Ciebie i Strzygę ... a swoją drogą nieźle dałam się wkręcić ;-)
Nie chcę jeszcze rodzic, a tym bardziej nie chce cesarki. :-(Niestety rozpakuje się raczej już niedługo. W czwartek mam wizytę u mojej ginki, zobaczymy co powie. Mam nadzieję że do czwartku dotrwam, skurcze się wyciszyły ale szyjka praktycznie nie istnieje. :-)Brzuch mam twardawy i opuszcza się na dół. 
