reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

reklama
makaron z twarogiem, malinami i smietana mialam wczoraj, bo tez mi sie nic robic nie chcialo, maz zjadl na imprezie, wiec tworczej weny nie mialam a mala dostala kulki miesne z sosem i makaronem:-D dzien z makaronem
 
właśnie starłam ziemniaki, doprawiłam i odstawiłam zacznę smażyć po 15.. żeby P. miał ciepłe danie ;)
muszę umyć jeszcze włosy.. ale jakoś tak nie po drodze mi do łazienki ;D
co do dań z makaronem ja uwielbiam, P. to tylko spaghetti za to obydwoje kochamy różne dania z ryżem i mięskiem, często u nas na kolacje bywał ryż z sosem słodko-kwaśnym i kawałkami kurczaka ;D
 
Ale rzeczywiście faza na placki ziemniaczane albo makaron:-D.Ja mam ogórkową i ciasto- A. ma dziś urodzinki więc troszkę porobiłam słodkości:)Czekamy na gości, a w tym czasie bidulek nocke odsypia.
 
Niki wszystkiego najlepszego dla Twojego A. ;-)
Ogórkową bym zjadła, ja w ogóle bardziej zupy wole ale P. nie więc częściej jest mięso.. ale jutro za to klopsowa dla mnie i teściów a dla P. kotlety mielone ;D
 
Witam, ale mi dziewczyny apetytu narobiłyście tymi makaronami :tak: Ja też mogłabym jeść makaron codziennie.

Dopiero dzisiaj przeczytałam o Mami i nie dociera to do mnie jeszcze, że Styczniówki za chwilę będą rodzić :szok: Piszecie o praniu ubranek, ja jeszcze też nic nie wyprałam, czekam na pościel i jeszcze parę rzeczy i chcę to zrobić za jednym razem (może mama pomoże :-D ).

My dziś wieczorem wybieramy się do kina na "Listy do M.", a potem może na jakąś pizze.

Pozdrawiam wszystkie mamusie, miłego popołudnia!
 
nie wytrzymałam, usmażyłam sobie placuszka jednego i zjadłam z dżemem.. mmm :rofl2:
umyłam włosy (w końcu!), teraz czekam aż wróci mój małżonek ;)

syrenka ja właśnie korzystałam z pomocy mojej mamy przy praniu ciuszków, a dokładniej to przy prasowaniu bo sama bym sobie rady nie dała ;)
 
reklama
helou

Syrenka udanego seansu i smacznej pizzy
Niki udanej imprezki :)

ale piszecie o jedzonku. Ja jestem fanatykiem szpinaku. Moglabym pożerać codziennie :) A dzis ryż z kurczakiem w sosie orzeszkowym

Ja juz dzisiaj skonczylam prasowac pieluszki i ciuszki na 56. Jutro zaczyna 62 i na razie koniec :) Ostatnie zakupki dzisiaj zrobilam. Teraz tylko trzeba wszystko poukladac i siebie spakować ale za jakiś czas :)
 
Do góry