reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2012

Asiuk mi na te bóle jak przy miesiączce lekarz dał no-spę i luteinę i kazał brać do samego końca, więc może i Ty się skonsultuj.

Biorę się za umycie kuchni ;D
 
reklama
dziewczyny skad wy bierzecie ta sile na sprzatanie?? dajcie no troche :-p bo ja to naprawde nie mam sily na nic;-)
ciary mi przeszly jak pomyslalam ze juz grudniowki zaczely....
 
Karolcia - z tego co mowiła, to zazwyczaj już w trzeciej dobie po porodzie część pępuszka jest na tyle wysuszona, że się ją odcina i zostaje tylko taki mały kikucik do wyschnięcia.

Anisia - Ja liczę, że donoszę małego chociaż do 1 stycznia...
 
mam pytanie do dziewczyn po cc. czy miałyście cewnikowanie w znieczuleniu czy bez? bo różnie to podobno bywa.planuję poród sn,ale nigdy nic nie wiadomo i o cc też bym chciała coś wiedziec :)

Ja w znieczuleniu o ile pamiętam, na pewno na sali operacyjnej, ale byłam w lekkim szoku, więc nie wszystko kojarzę:-)

Piszecie o przyjaciołach, hm wiele zmienia czy sami mają dzieci czy nie. Ale tak czy tak nie zaobserwowałam masowego exodusu znajomych, wręcz przeciwnie koleżanki często dzwonią, czasem mnie gdzieś wyciągną bo wiedzą że mi ciężko.

dorotka super z tymi dzieciaczkami! Ja byłam równolegle w ciąży z jedną koleżanką z pracy i jakoś się jeszcze bardziej zakumplowałyśmy, między naszymi dziećmi jest 1 dzień różnicy:-) a nasi znajomi z pracy śmiali się do łez jak dzień po dniu dostawali od nas smsy o narodzinach

Pola u nas w święta podobnie:-)
 
a ja okna umyłam dwa dni temu :) wszystko pięknie lśni :) pewnie do pierwszego deszczu. ogólnie,okna myć lubię,podobnie jak sprzątanie.

ach i jeszcze coś. czym myjecie okna? ja całe życie używałam płynów do mycia okien. teraz pierwszy raz umyłam gąbeczką,ciepłą wodą z dodatkiem ludwiku i octu. normalnie efekt cudowny. na koniec przetarłam papierem. zero smug i wysiłku,polecam.
 
Ostatnia edycja:
Anina ja myję okna zwykłą zaparzoną herbatą , wcześniej parzę sobie w misce bądź garnku i potem jak wystygnie to moczę gąbkę i myję.. nie wiarygodne, ale brud tak ładnie schodzi i okno jest lśniące i szybko się nie brudzi ;) To metoda polecona przez mojej mamy znajomą, najpierw próbowałam z mamą w naszym domu a teraz widząc że daje to rezultat myje u siebie ;)
Oczywiście używam też czasem zwykłego płynu do okien ;)
 
Ostatnia edycja:
a ja okna umyłam dwa dni temu :) wszystko pięknie lśni :) pewnie do pierwszego deszczu. ogólnie,okna myć lubię,podobnie jak sprzątanie.

ach i jeszcze coś. czym myjecie okna? ja całe życie używałam płynów do mycia okien. teraz pierwszy raz umyłam gąbeczką,ciepłą wodą z dodatkiem ludwiku i octu. normalnie efekt cudowny. na koniec przetarłam papierem. zero smug i wysiłku,polecam.

to moze zaprosze cie na mycie okien:>
 
Anina ja myję okna zwykłą zaparzoną herbatą , wcześniej parzę sobie w misce bądź garnku i potem jak wystygnie to moczę gąbkę i myję.. nie wiarygodne, ale brud tak ładnie schodzi i okno jest lśniące i szybko się nie brudzi ;) To metoda polecona przez mojej mamy znajomą, najpierw próbowałam z mamą w naszym domu a teraz widząc że daje to rezultat myje u siebie ;)
Oczywiście używam też czasem zwykłego płynu do okien ;)
a o takiej metodzie nie słyszałam,ale może następnym razem wypróbuję :)

Asteria dziękuję za zaproszenie :p chyba bardziej by mnie wymęczyła ta podróż niż samo mycie :)
 
Asteria udanego wieczoru

Ja sił i chęci do sprzątania nie mam. Ale te okna to już mnie straszą. Od trzech dni się mentalnie przygotowuję. Ale leń...
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce...

Z pożytecznych rzeczy to wyciągnęłam i umyłam X-landerka po Szymku
Stary ale jary model, uwielbiam go. Jeszcze ma koła szprychowe (takie bardziej mi się podobają) i kolor nietypowy...
 
reklama
dziewczyny skad wy bierzecie ta sile na sprzatanie?? dajcie no troche :-p bo ja to naprawde nie mam sily na nic;-)

ja też siły na sprzątanie nie mam :|


właśnie dzwonił do mnie mój mężulek z pytaniem co porabiam.. i mówię mu że sprzątam mieszkanko.. że pościerałam kurze i już jestem zmęczona.. a on :szok: mnie opierniczył i zaczął mówić że mam nic nie robić! że przecież nie chcę wcześniaczka urodzić.. skąd on to wie? że trzeba przystopować :szok: i mówi mi że on w niedziele posprząta (jedyny jego dzień wolny od pracy)... wow!! Mam kochanego mężulka :-)
 
Do góry