reklama
C
claudia4you
Gość
Ja zjem pączki ze 2 uciekam
Ja też jem wszystko i Tomek nie ma ani kolek ani problemów z kupką ani problemów z gazamiDzisiaj zjadłam już pączusia a mam zamiar jeszcze jednego
Zazdroszczę :-) ale chyba dziś się złamię i usmażę rybkę.
My w końcu musimy iść i załatwić chrzciny małej. Tylko chcemy na święta ale nie na ogólnej mszy tylko abyśmy byli sami. Bo wtedy szybciej i lepiej. Tylko nie wiem czy w moim kościele obecnym tak można, więc w sobotę idziemy załatwiać. No i musimy lokal wynająć, na szczęście tam gdzie chcemy jest fajnie i tanio więc oby było miejsce. Z chrzestnymi też mamy problem bo moja teściowa chce kogoś z rodziny (jest strasznie uparta) a moja mama myślała że wezmę siostrę i też mi marudzi. Ale moja siostra była świadkiem i jak ją wezmę to teściowa znów się do męża nie będzie odzywać z 2 lata (kiedyś tak było po kłótni). Więc mąż stwierdził, że bierzemy znajomych bardzo dobrych i problem z głowy. Ale jak weźmiemy znajomych to też będą wszyscy marudzić. Mówię Wam, masakra jakaś. Człowiek nie może spokojnie sam zadecydować bo wszyscy mają coś do dodania.
Powiedzcie mi jeszcze jedno, czy wy też tak mocno się pocicie. Bo ja już nie wyrabiam na antyperspirantach ;-)
joasienka1
Fanka BB :)
ja jem pączki od dnia powrotu ze szpitala, prawie codziennie o ile nie upiekę ciasta :-)
dziś pączkować będę na pewno
dziś pączkować będę na pewno
Dzień dobry.Nareszcie mały usnął od 7 dziś tylko na chwilę przysypia,mam nadzieję że teraz chociaż z godzinkę pośpi,później zjemy i na spacerek.
Kate1980 ja pociłam się bardzo jak wróciłam ze szpitala jeszcze przez jakieś dwa tygodnie w nocy to budziłam się tak mokra,że musiałam wycierać się ręcznikiem,ale to minęło wydaje mi się,że spowodowane było osłabieniem organizmu.Więc może z Tobą jest tak samo,może powinnaś odpocząć,albo jakieś witaminki pobrać.
Kate1980 ja pociłam się bardzo jak wróciłam ze szpitala jeszcze przez jakieś dwa tygodnie w nocy to budziłam się tak mokra,że musiałam wycierać się ręcznikiem,ale to minęło wydaje mi się,że spowodowane było osłabieniem organizmu.Więc może z Tobą jest tak samo,może powinnaś odpocząć,albo jakieś witaminki pobrać.
Malutka...
Fanka BB :)
Witam
nie było mnie od poniedziałku, wiec niestety wszysrkiego nie nadrobie, przepraszam.
u mnie jest bratowa z dzieckiem od wtorku bo wody nie maja.
byłam we wtorek u gina i mam zapalenie podwojnej sluzowki wynikajaca ze nieprecyzyjnego szycia, antybiotyk masc i mam nadzieje ze minie.
mam nadzieje ze u wszystkich wszystko ok
my coraz wiecej sie dokarmiamy, niestety nic nie pobudza mojej laktacji,
mam nadzieje ze uda mi sie poczytac co tam u Was
nie było mnie od poniedziałku, wiec niestety wszysrkiego nie nadrobie, przepraszam.
u mnie jest bratowa z dzieckiem od wtorku bo wody nie maja.
byłam we wtorek u gina i mam zapalenie podwojnej sluzowki wynikajaca ze nieprecyzyjnego szycia, antybiotyk masc i mam nadzieje ze minie.
mam nadzieje ze u wszystkich wszystko ok
my coraz wiecej sie dokarmiamy, niestety nic nie pobudza mojej laktacji,
mam nadzieje ze uda mi sie poczytac co tam u Was
Hej i ja tylko na chwilke Jak zwykle z reszta
Czekam na znajomych a poniej ma jeszcze wpasc do nas prababcia Alusi, wiec dzis dzien pełen atrakcji sie zapowiada Pączki mężus juz rano kupił, wiec na pewno zjem chociaz jednego Mam tylko nadzieje, ze Ali nic nie bedzie.
Postaram sie pozniej Was nadobic
Jak zwykle z resztaCzekam na znajomych a poniej ma jeszcze wpasc do nas prababcia Alusi, wiec dzis dzien pełen atrakcji sie zapowiada
Pączki mężus juz rano kupił, wiec na pewno zjem chociaz jednego Mam tylko nadzieje, ze Ali nic nie bedzie.Postaram sie pozniej Was nadobic
kate a co to wy dzieci jestescie ze nie mozecie zdecydowac kogo bierzecie? kurcze to wasze dziecko i wasze zycie i tesciowa nie ma nic do tego. ja bym wziela np. siostre, kogos z rodziny bo ze znajomymi roznie bywa....moze jednak warto sie postawic i pokazac tesciowej gdzie jej miejsce....
reklama
Hej,
też jestem styczniówką, a więc ja jem wszytsko od 2 tygodnia i jakoś małej nic nie dolega.
Mała miała gazy na początku i od 2 tyg wprowadzilismy jej espumisan dwa razy dziennie po 20 kropli po tygodniu baczków już nie było teraz dostaje raz dziennie po 20 kropli, bez konsultacji lekarza, tak nam położna doradziła.
Co do spania w nocy moja mała też było tak że cały czas na cycu i co godzina pobudka płacz nerwy no i teraz na wizycie wyszło, ze mała ma niedowagę. Lekarka kazała dokarmiać sztucznym chociaż mam mnóstwo pokarmu. Ona moim zdanim wyjadała z cyca pierwsze mleko czyli to najchudsze i szybko trawiła wiec się szybko budziła głodna i był ryk. Teraz po kąpieli dostaje butle z mlekiem mod. i w nocy cyc a zaraz potem małą porcję mod. i jak dla mnie super bo wstaje tylko raz i ok 6 już budzi się i zaczyna dzień. Nie wiem czy na długo to będzie, ale jak na razie sie wysypiamy i jest lepiej.
też jestem styczniówką, a więc ja jem wszytsko od 2 tygodnia i jakoś małej nic nie dolega.
Mała miała gazy na początku i od 2 tyg wprowadzilismy jej espumisan dwa razy dziennie po 20 kropli po tygodniu baczków już nie było teraz dostaje raz dziennie po 20 kropli, bez konsultacji lekarza, tak nam położna doradziła.
Co do spania w nocy moja mała też było tak że cały czas na cycu i co godzina pobudka płacz nerwy no i teraz na wizycie wyszło, ze mała ma niedowagę. Lekarka kazała dokarmiać sztucznym chociaż mam mnóstwo pokarmu. Ona moim zdanim wyjadała z cyca pierwsze mleko czyli to najchudsze i szybko trawiła wiec się szybko budziła głodna i był ryk. Teraz po kąpieli dostaje butle z mlekiem mod. i w nocy cyc a zaraz potem małą porcję mod. i jak dla mnie super bo wstaje tylko raz i ok 6 już budzi się i zaczyna dzień. Nie wiem czy na długo to będzie, ale jak na razie sie wysypiamy i jest lepiej.