a jakie to rady jak możesz to napisz
ewcia - fajnie... wstaw fotę
asiak - dobrze jeszcze zostawie
gogi - dobrze ze wszystko z bioderkami idzie w dobra strone
Hej. Proste rzeczy a przynoszące efekty. Powycinać wszystkie metki z bluzek aby nie odchylała głowy jak ją swędzi. Czapeczkę zawiązywać obok ucha a nie pod szyją. Nie stawać z tyłu i tak ją kłaść aby za głową nic nie było i aby nie odchylała (a moja uwielbia zaglądać do tyłu). Nie łapać za szyję tylko za sam czubek głowy i wogóle jak łapać to naprowadzać ją na prosto.
I kłaść na kolanach tak aby głowa jej zwisała w dół troszkę - to pomaga też na bączki. Robić wszystko aby ona jak najmniej odchylała głowę do tyłu. Mówiła że ogólnie to wszystko da się skorygować ćwiczeniami w domu i nie ma się co martwić bo dziecko pomimo napięcia prawidłowo się rozwija.
A teraz powiedzcie mi. Czy waszym maluchom odbija się często i ulewa. Bo ja od kilku dni zauważyłam że mojej się nie odbija i mało ulewa ale ona nie ma żadnych efektów ubocznych typu gazy, kolka. Czy to możliwe że jej jelita zaczynają już normalnie pracować. :-)
Aha i pytałam się położnej o to marudzenie wieczorem i płacz jak na kolkę. Powiedziała mi że dziecko ma za dużo wrażeń (ja zawsze pod wieczór aby sobie ulżyć biorę ją do salonu i karmię przy telewizji). Mówiła że niektóre dzieci lubią swoje łóżeczko i jeden pokój w którym spędzają większość czasu i nie lubią zmian. I wiecie co. Wczoraj cały dzień mała była w łóżeczku albo w łóżku w tym samym pokoju. I cały wieczór i noc jak aniołek. Gazy ją trochę męczyły bo nie dałam jej kropelek ale i tak nie było marudzenia.