reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

czesc dziewczynki!
udalo mi sie doczytac dzisiejsze posty. ja dzisiaj tez bylam na wizycie- wszystko ok, szyjka sie skraca- ale nie wiem jak bardzo bo nic mi wiecej lekarz nie powiedzial. Nastepna wizyta 29.12 i mam nadzieje ze dotrwam:)
Uciekam zaraz pod prysznic bo jakas zmeczona sie czuje.. sniegu napadalo znowu i straszne korki na miescie wiec czasu duzo zmarnowalam..
Widze ze u Was wszystko dobrze:)
 
reklama
czesc dziewczynki!
udalo mi sie doczytac dzisiejsze posty. ja dzisiaj tez bylam na wizycie- wszystko ok, szyjka sie skraca- ale nie wiem jak bardzo bo nic mi wiecej lekarz nie powiedzial. Nastepna wizyta 29.12 i mam nadzieje ze dotrwam:)
Uciekam zaraz pod prysznic bo jakas zmeczona sie czuje.. sniegu napadalo znowu i straszne korki na miescie wiec czasu duzo zmarnowalam..
Widze ze u Was wszystko dobrze:)

To super, że wszystko ok...
cieszę się
pewnie już gotowa jesteś do wyjścia maluszka

 
Spoko, na kasę chorych też może być dobrze. Ja chodzę prywatnie bo to mój lekarz od dawna i po prostu czuję się lepiej w jego gabinecie niż w szpitalu. No i nie muszę tak często chodzić. Przez całą ciążę byłam tylko 9 razy, ale może dlatego że moja ciąża jest książkowa i wszystko jest w najlepszym porządku.

Oglądacie może na programie TLC ten program "ciąże z zaskoczenia". Bo ja oglądam od kilku dni i jestem w szoku. Jak można chodzić w ciąży 9 miesięcy i nie wiedzieć, że się jest a na końcu urodzić znienacka.
Przecież te nasze maleństwa pod koniec tak wariują, że nie wiem jak można nie wiedzieć. Masakra. Jak któraś tego nie oglądała to polecam dziś o 21.

Ja też oglądałam i tez się zastanawiałam jak można nie wiedzieć że się jest w ciąży do samego końca.

Kupiłam sobie M&M, bo ostatnio któraś mi zrobiła smaka a teraz mam zgagę.

Kończę na dzisiaj bo juz mnie oczy bolą od tego kompa. spróbuje zasnąć. Życzę wszystkim spokojnej nocy.
 
Mnie nie było popołudniu a tutaj tyle postów :)

Dziewczynki SUPER, że wizyty udane.

Malta dobrze, że jesteście już z Wiktorkiem w domu.

Malutka kuruj się!!

Damquelle i Klaudooss wasze posty zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy :)

Blondi, cieszę się, że lepiej się czujesz :)

Nie wiem co komu jeszcze więc poprostu buziaki przesyłam dla reszty :)
 
gratulacje udanych wizyt :)

Ariska.. to ja tak jak ty musze podpasc dzidziusia.. zanim wyjdzie na swiat.. i tez nie planuje rodzic w grudniu ...

Klaudos.. bo ty chyba naprawde musisz dac na wstrzymanie.. czasami chyba jest tak ze jak sie zabardzo chce to nijak niewychodzi.. a zdrugiej strony to juz wigilia blisko...a niechciałabym zebys musiała ją spedzac na oddziale...

Malta... super ze juz jestescie w domku ...


a ja obiadam sie pomaranczamia jejku jak mi dzis smakuja:)
 
witam:):-)
Dobrze ze dziewczyny ktore juz urodzily sa w domku:):)
Ja równiez po wizycie:) Brzuch sie obnizyl i powiedziala ze moge juz rodzic:D tylko ze czop jeszcze nie odszedl. Ciekawe czy wytrzymam do terminu czyli 11 stycznia:):):):) Dzidzia tak fika ze szok!!:) Pozdrawiam buziaczkii:*:*:*:*:*
 
Claudia4you: Odnosnie dna macicy to mnie tez sprawdza polozna zawsze. W ksiazce ktora dostalam wyczytalam ze powinno byc tyle cm ile skonczonych tygodni (+- 2 chyba) Ale ostatnio jak bylam w szpitalu w poradni to mi sie nudzilo i tam byl wykres z normami. I wychodzi na to ze pod koniec ta krzywa sie splaszcza, takze moje 36 w 36 to gora normy. Wiec wydaje mi sie ze 32 w 34 jest w normie choc raczej ponizej sredniej.
 
Claudia4you: Odnosnie dna macicy to mnie tez sprawdza polozna zawsze. W ksiazce ktora dostalam wyczytalam ze powinno byc tyle cm ile skonczonych tygodni (+- 2 chyba) Ale ostatnio jak bylam w szpitalu w poradni to mi sie nudzilo i tam byl wykres z normami. I wychodzi na to ze pod koniec ta krzywa sie splaszcza, takze moje 36 w 36 to gora normy. Wiec wydaje mi sie ze 32 w 34 jest w normie choc raczej ponizej sredniej.

gin mi mówił, że powinno być około 34 w 34 tygodniu...
no nie wiem, ale to chyba niczemu nie grozi...
mówił tylko, że za nisko troszkę, że to może przez moją budowę , że szczupła jestem...ale jest wiele ciężarnych szczuplejszych odemnie

jak tylko coś będzie nie tak to będę dzwonić do niego od razu

 
reklama
biala- ja generalnie dalam na luz- przeciez nic nie jestem w stanie zrobic, wyjdzie kiedy bedzie chcial.. moj sie tylko martwi bytm zdazyla mu jezdzenie zrobic na wigilie:-) wiec jutro zzaczynam pichcic, oj bedzie bolalo stanie w kuchni;/
no i keks marchewkowy obowiazkowo w swieta musi byc, wiec jutro pojde kupic chyba czekolade i rozstopie bo takiego mi sie chce:-)

monciaa- wrzucilas przepis na sernik? jesli nie to poprosze!!
 
Do góry